W mediach społecznościowych i na komunikatorach pojawiają się nieprawdziwe wpisy mające na celu wywołanie paniki. Dotyczą między innymi rzekomego zamykania miast, sklepów i stacji benzynowych.

Zdarzają się też oszuści namawiający do wypłaty pieniędzy z banków wobec ich rychłego zamknięcia.

- Przekazywane są nieprawdziwe informacje dotyczące rzekomych zagrożeń, działań służb państwowych, które nie mają miejsca bądź nawołują wprost do paniki. To są niedopuszczalne i nieodpowiedzialne zachowania, nie mające żadnego oparcia w prawdzie. Apelujemy o rozwagę, rozsadek, odpowiedzialność i przede wszystkim unikanie paniki - mówi podkomisarz Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Policjanci podkreślają, że jedyne prawdziwe komunikaty są publikowane przez służby na oficjalnych profilach w mediach społecznościowych lub stronach internetowych.