- Tym razem zgłosiła się do nas matka z córką o polskich korzeniach, mieszkająca obecnie w Kazachstanie, czy byłaby dla nich możliwość zamieszkania w Opolu - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

- W tym przypadku udało się zawrzeć porozumienie z wojewodą, który przekazał również miastu część pieniędzy na odnowienie mieszkania, które miasto ze swoich zasobów zagospodarowało. W połowie października rodzinna przyjedzie do Opola i zamieszka razem z nami.

Powracające rodzinny przed przyjazdem muszą spełnić określone warunki. M.in. udowodnić swoje polskie pochodzenie. Po przyjedzie do Opola mogą liczyć na pomoc Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie a także na wsparcie ze strony miasta.