Z zeznań przed komisją VAT-woską, wynika, że związek o problemach informował ministra Rostowskiego w 2009 oraz 2011 roku. Przewodniczący zeznał wówczas, że sygnały od przedsiębiorców, dotyczące problemów z paliwami pojawiły się jeszcze wcześniej, bo w 2007 roku. Według Siwego resort finansów nie był wówczas zainteresowany wprowadzeniem systemu monitorowania cystern, zgodnie z sugestiami przedsiębiorców.

- Grupa urzędników, którą identyfikujemy już od 10 lat, urzędników ministerstwa finansów, którzy działają w interesie szarej strefy, we współudziale też z wysokimi urzędnikami izb, obecnie izb administracji skarbowej, wciąż działa i wciąż potrafi wpływać na spowalnianie uszczelniania systemu podatkowego - powiedział Sławomir Siwy.

Przewodniczący związku zauważa także szereg "dziwnych" zbiegów okoliczności. W sytuacji, gdy rozwijała się przestępczość ekonomiczna, służbom ograniczano możliwości, a w ABW zlikwidowano wydział ds. walki z przestępczością ekonomiczną.