Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-06-13, 07:30 Autor: Katarzyna Doros

Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń

Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Kresowianie zjechali na Górę św. Anny. "Jesteśmy jak rodzina". 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan pełen rozmów i wzruszeń [fot. Katarzyna Doros]
Trwa 33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan na Górze św. Anny. Wczoraj (12.06) Kresowiacy z różnych części Polski przyjechali do Opola, by wziąć udział w spotkaniu z zarządem województwa, wysłuchać wykładów historycznych i występów artystycznych, nawiązujących do kultury Tarnopola.
- Wszystko zaczęło się w 1959 roku od koleżeńskich spotkań maturzystów. Od 1980 nasz zjazd ma charakter ogólnopolski - mówi Jolanta Kołodziejska, p.o. prezesa opolskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. - W tej chwili te zjazdy może one mają trochę inną formę, ale na początku, właśnie jak ci ludzie się odnajdywali po tych przesiedleniach, to później oglądali, co kto uratował, co kto przywiózł, jakieś zdjęcia, pamiątki. Nauczycieli się wspominało. Ludzie potrzebowali wtedy tych spotkań, żeby mówić o swoim, o tym, gdzie się kiedyś urodzili, wychowali. Teraz spotykamy się bardziej towarzysko.

Czesław Wilczyński urodził się w Tarnopolu w czasie wojny. - Łączy nas trudna historia, którą staramy się przekazywać młodszym pokoleniom - mówi. - Banderowskie ludobójstwo dotknęło w sposób straszny naszą rodzinę. Kresowianie są wielkimi patriotami. To jest trochę taka cecha pogranicza. Efekt jest taki, że ta rodzina kresowa rośnie. Teraz na zjazdy przyjeżdżają osoby nie tylko z Tarnopola czy Buczacza, ale i z Czortkowa, i z innych miast. My się spotykamy, mamy wspólne problemy, czasem bolesne.

- Ja pochodzę z Podhajec, to było miasto powiatowe w województwie tarnopolskim. Każdy tutaj opowiada o sobie, my tutaj zżyliśmy się jak rodzina - dodaje Barbara Machner, uczestniczka zjazdu.

33. Koleżeński Zjazd Tarnopolan na Górze św. Anny zakończy się dzisiaj. Wtedy też zostanie wybrane nowe miejsce i organizator kolejnego zjazdu.
Jolanta Kołodziejska
Czesław Wilczyński, Barbara Machner

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 10:35 Lewin Brzeski: Wodę z kranu można pić, ale po przegotowaniu. Jest apel o osuszacze - Na około 15 procentach gminy Lewin Brzeski dalej stoi woda - przekazał na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera bryg. Dariusz Kulawinek, pełnomocnik… » więcej 2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej
109110111112113114115
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »