Burmistrz Bartłomiej Stawiarski zapowiada, że pierwsze kroki w tym kierunku podejmie już w przyszłym miesiącu.

- Złożę taki projekt uchwały o zasięgnięciu opinii komendanta wojewódzkiego policji w sprawie likwidacji straży. To jest taka pierwsza uchwała, która rozpoczyna procedurę likwidacji. Burmistrz nie ma w tej chwili większości w radzie miejskiej w Namysłowie, więc nie wiem, jak zachowają się radni - zauważa.

Dalsze decyzje będą uzależnione od ewentualnej opinii policji, o ile na wystąpienie o nią zgodzą się namysłowscy radni.

Samorządowiec wskazuje też na zatracenie właściwej roli straży miejskiej, która coraz częściej ma służyć jako narzędzie do poprawy finansów gminy. Jako przykład, burmistrz podaje poprawkę do projektu budżetu zgłoszoną przez jednego z radnych. Poprawka zakłada, by w tym roku strażnicy wystawili mandaty na łączną kwotę 15 tysięcy złotych, czyli prawie sześciokrotnie więcej niż w roku ubiegłym.