Opole stolicą tatuażu. Za nami druga konwencja Tattoo Expo [ZDJĘCIA]
Dziesiątki artystów i studia tatuażu prezentowały się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Od wczoraj (18.08) trwała tam druga konwencja Tattoo Expo. Około 200 artystów rywalizowało ze sobą w kilku kategoriach, m.in. najlepszy tatuaż realistyczny, tradycyjny czy graficzny. Ich pracę na żywo podziwiały tłumy zgromadzonych tam opolan.
- Można popracować, wymienić się spostrzeżeniami, a także podpatrzeć różne inne techniki u zagranicznych artystów. Chodzi przede wszystkim o sztukę, o tę artystyczną stronę. Większość artystów jest z Polski, ale też i z Włoch, Niemiec, Holandii czy Chile - mówi Michał Przybyła, organizator Tattoo Expo w Opolu.
- Ta impreza pokazuje, że tatuaż to zaczyna być taka fajna kultura i zmienia trochę pojęcie na temat ludzi, którzy się tym zajmują. Są fajni, normalni, niekoniecznie "spod celi", tak jak to się potocznie o nich mówi. To dobrze spędzony, na dodatek rodzinny weekend - mówi Agnieszka.
Mali tatuażyści mogli szlifować swoje umiejętności na... skórce od banana. Podczas konwencji pojawiła się także nowa forma stylizacji fashion shibari, czyli sztuka tworzenia strojów za pomocą lin, sznurków, kabli i łańcuchów.
- Ta impreza pokazuje, że tatuaż to zaczyna być taka fajna kultura i zmienia trochę pojęcie na temat ludzi, którzy się tym zajmują. Są fajni, normalni, niekoniecznie "spod celi", tak jak to się potocznie o nich mówi. To dobrze spędzony, na dodatek rodzinny weekend - mówi Agnieszka.
Mali tatuażyści mogli szlifować swoje umiejętności na... skórce od banana. Podczas konwencji pojawiła się także nowa forma stylizacji fashion shibari, czyli sztuka tworzenia strojów za pomocą lin, sznurków, kabli i łańcuchów.