- Wolontariuszem Fundacji Dr Clown może zostać tak naprawdę każdy. Przede wszystkim wystarczy pomyśleć czy się chce, a potem na pewno znajdzie się rola w fundacji - mówi Marta Szewerda z Fundacji Dr Clown. - Przede wszystkim można faktycznie realizować bezpośrednie działania, czyli być Dr Clownem, a to również nie jest rola jednoznaczna, dlatego, że wcale nie trzeba być klaunem cyrkowym, ale można czytać bajki, można gdzieś odnaleźć się w spotkaniach, w graniu w planszówki. Można faktycznie realizować narzędzia pracy, którymi się zajmujemy i też szkolimy w tym, czyli elementy magii i iluzji, czy klaunady, czy jakiejś cyrkowej pedagogiki.

Osoby, które nie chcą zająć się bezpośrednią pomocą najmłodszym mogą pomagać w organizacji wydarzeń od zaplecza. - Ktoś czuje ideę, ale nie ma ochoty wskakiwać w strój i może się wtedy realizować od strony np. krawieckiej, informatycznej, czy fotograficznej. Spektrum możliwości jest bardzo szerokie - dodaje Marta Szewerda.

Najsilniejsza grupa wolontariuszy działa od 10 lat w Opolu. Fundacja ma swoje filie także w Prudniku i w Nysie. Kontakt z fundacją można uzyskać za pośrednictwem strony internetowej drclown.pl .