Prof.Krzysztof Szwagrzyk kierował poszukiwaniami w ubiegłym roku, kiedy to w lasach pod Starym Grodkowem znaleziono szczątki 30 bestialsko zamordowanych partyzantów z oddziału „Bartka”.

- Wciąż szukamy kolejnych grobów. Aktualnie jest moment eliminowania kolejnych miejsc. To nie jest daleka odległość od Starego Grodkowa. Wszystkie te typowane miejscowości znajdują się tutaj, w najbliższym otoczeniu. I wierzę, że ten przełom nastąpi. To wszystko wymaga żmudnych badań i analiz. Nigdy nie będzie takiej sytuacji, że będziemy mogli sobie sięgnąć do jakiegoś archiwum i wyciągnąć nieznaną teczkę z napisem „Mord w Starym Grodkowie”. Nigdy tego nie było – mówi nam prof. Szwagrzyk.

- Próbuję przekonać prokuratora z IPN, który prowadzi to śledztwo, do rozszerzenia pewnych badań. Moim zdaniem kolejne groby są tutaj, w okolicy. Był tu bowiem taki specyficzny klimat, byli ludzie, którzy mogli wykonać każde najgorsze zadanie. Tutaj trzeba szukać i tutaj trzeba weryfikować te miejsca – mówi Wiesław Nawrocki, prokurator w stanie spoczynku.

Dodajmy, że prokurator Nawrocki był prokuratorem rejonowym w Nysie, następnie pracował w Prokuraturze Okręgowej w Opolu, a ostatnio w Prokuraturze Apelacyjnej we Wrocławiu. Powiedział Radiu Opole, że ta niezałatwiona sprawa – śledztwo, które prowadził przed przejściem w stan spoczynku – wciąż nie daje mu spokoju i nadal się nią zajmuje już na emeryturze,