Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-06-23, 10:30 Autor: Jacek Rudnik

Skutki suszy wciąż widoczne na Opolszczyźnie. Czy spełnią się zapowiedzi synoptyków o gorącym lecie?

Hubert Wiśniewski [fot. Paula Hołubowicz]
Hubert Wiśniewski [fot. Paula Hołubowicz]
Herbert Czaja [fot. Paula Hołubowicz]
Herbert Czaja [fot. Paula Hołubowicz]
Wysokie temperatury połączone z długotrwałym brakiem opadów oznaczają zwykle spore problemy dla leśników i gospodarstw rolnych - ocenili goście Radia Opole Hubert Wiśniewski, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach oraz prezes Opolskiej Izby Rolniczej Herbert Czaja. Rekordowo trudny okazał się dla Opolszczyzny 2015 rok. Rozmowa "W cztery oczy" dotyczyła również wycinki drzew.
- Wycinki prowadzone na terenach leśnych mają najczęściej charakter planowy lub są związane z aktualną sytuacją - przypomniał Hubert Wiśniewski, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach. - Trzeba rozróżnić dwa akty prawne: ustawę o lasach, na podstawie której jest prowadzona wycinka oraz ustawę o ochronie przyrody. Na terenie lasów działamy wyłącznie w oparciu o ustawę o lasach, a jeżeli są jakiekolwiek cięcia nieplanowe to są związane z obecną sytuacją.

- Sporym problemem w polskich i opolskich lasach jest susza, niski poziom wód gruntowych, co przyczynia się do osłabienia drzewostanu i dotyczy to także zwykle odpornej na tak trudne warunki sosny - zauważył Hubert Wiśniewski. - Opolszczyzna w ostatnich dwóch latach była mocno dotknięta skutkami suszy, co bardzo widać w okolicznych kompleksach leśnych znajdujących się wokół Opola.

Poważnej degradacji uległ też bardzo atrakcyjny niegdyś drzewostan na stokach Biskupiej Kopy. - Ja ostatni raz byłem na Kopie 15 lat temu i będąc w zeszłym miesiącu z wizytą u nadleśniczego łezka mi się zakręciła w oku, bo pamiętam Kopę, gdzie porastały ją piękne drzewostany świerkowe, a w tej chwili jest goło - stwierdził gość Radia Opole.

- Lasy Państwowe wpisują się także w różne programy retencji wody, tak by skutki suszy były jak najmniej odczuwalne - dodał Hubert Wiśniewski.

W Kluczborku odbyła się (22.06) sesja terenowa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, na którą zostali zaproszeni dziennikarze z całej Polski. Mówiono m.in. o wyzwaniach, przed którymi stoją nadleśnictwa - także w kontekście zapowiadanego bardzo gorącego lata i potencjalnie dużego zagrożenia pożarowego w lasach.

Konsekwencją bardzo wysokich temperatur i małej ilości opadów w lecie są też zwykle poważne straty w gospodarstwach rolnych. - Przerażony jestem, jeżeli chodzi o rolników, którzy gospodarują na słabych glebach, zwłaszcza w powiatach opolskim i oleskim - dodał w porannym komentarzu "Poglądy i osądy" prezes Opolskiej Izby Rolniczej Herbert Czaja.

- Tutaj jest pewne niebezpieczeństwo, gdyż z jednej strony ubezpieczenia przed suszą są bardzo drogie i ten kierunek jest niemotywujący, bo jeżeli jest coś bardzo drogiego no to rolnicy raczej unikają - ocenił prezes Czaja. - I druga rzecz - co jest niebezpieczne - bo z jednej strony rolnicy mają obowiązek zawierania umów kontraktacyjnych, ale okazuje się, że nikt nie uznał protokołów sporządzonych przez "klęskowe komisje", które szacowały straty nawet na 90 procent. Biznes zażyczył sobie jednak od rolników, że muszą dostarczyć zakontraktowany surowiec, bo w przeciwnym razie nakładano wysokie kary, które zagrażały rentowności gospodarstw.

- Brak wody już widać na niektórych plantacjach buraczanych w naszym regionie - dodał Herbert Czaja. 2015 - gorący rok - pokazał, że rolnicy, którzy później zasiali zboża później niewiele zbierali, straty nie ominęły też plantatorów kukurydzy i buraka cukrowego, a były szacowane na 60 do 90 procent - przypomniał prezes izby.

W opinii Herberta Czai ważne jest to, w którym momencie rozpoczyna się okres wysokich temperatur, a jeśli trafia to na koniec lata, to jest przynajmniej szansa na uratowanie części zbóż.
Hubert Wiśniewski 01
Hubert Wiśniewski 02
Herbert Czaja

Wiadomości z regionu

2024-11-23, godz. 10:55 Uwaga kierowcy! Utrudnienia na krajowej "42" Wypadek na DK42 w Gręboszowie, to jest odcinek 'krajówki' z Namysłowa do Kluczborka. » więcej 2024-11-23, godz. 09:57 Są pieniądze na most tymczasowy w Krapkowicach. Jest szansa, że będzie gotowy przed świętami Jest dotacja Ministerstwa Finansów na budowę mostu tymczasowego na rzece Osobłoga w Krapkowicach. Przeprawa na drodze krajowej numer 45 została uszkodzona… » więcej 2024-11-23, godz. 07:00 Grodków liczy na miliony za wiatraki. Za miesiąc turbiny mają pracować z pełną mocą Kilka milionów złotych rocznie może zasilać budżet gminy Grodków tytułem podatku od nieruchomości za grunty, na których stoją turbiny wiatrowe. Pod miastem… » więcej 2024-11-23, godz. 07:00 Karpiowe żniwa w Gospodarstwie Rybackim w Niemodlinie zapowiadają się dobrze Odłowy karpia w Gospodarstwie Rybackim w Niemodlinie są już na finiszu. Te według szacunków powinny być lepsze niż rok temu. Ryby są pozyskiwane przez… » więcej 2024-11-23, godz. 06:00 Dzieci z Bodzanowic przez tydzień uczyły się o życzliwych postawach i wzajemnym wsparciu Nie dzień, a tydzień życzliwości obchodziły dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bodzanowicach (gmina Olesno). Od poniedziałku do wczoraj (22.11) każdego… » więcej 2024-11-22, godz. 21:15 Notariusze zapraszają na darmowe konsultacje. Będą w trzech opolskich miastach To ogólnopolska akcja organizowana już po raz 15. Notariusze doradzą, jak zabezpieczyć majątek rodziny, by uniknąć w przyszłości niepotrzebnych konfl… » więcej 2024-11-22, godz. 19:58 Rodzinna tragedia w Opolu. Policja i prokuratura wyjaśniają sprawę śmierci dziecka Prawdopodobnie do rodzinnej tragedii doszło w kamienicy przy ul. Armii Krajowej w pobliżu skrzyżowania z Dubois w Opolu. Jak przekazuje policja, nie żyje dziecko… » więcej 2024-11-22, godz. 19:39 Pożar domu w Dańcu. Mieszkańcy opuścili budynek przed przyjazdem straży Pięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar domu jednorodzinnego w Dańcu. Troje mieszkańców samodzielnie oddaliło się z miejsca zagrożenia. Trwa ustalanie… » więcej 2024-11-22, godz. 19:00 Namysłowski magistrat chce poprawić dostępność dla niepełnosprawnych. W planach budowa windy Namysłowski magistrat ma się stać bardziej przyjazny dla osób z niepełnosprawnościami. Niedawno udało się poprawić jakość obsługi niesłyszących… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Mieszkańcy Ligoty Dolnej nie zgadzają się na budowę otaczarni. Inwestor kupił już działkę Protest przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych zorganizowali przed południem mieszkańcy Ligoty Dolnej obok Kluczborka. Inwestor kupił działkę w strefie… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »