Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-12-31, 23:00 Autor: Marek Świercz

BILANS 2016 Rządzi rząd

Beata Szydło [fot. M. Rzewuski, KPRM]
Beata Szydło [fot. M. Rzewuski, KPRM]
Ta oczywista, choć dla wielu Opolan brutalna, prawda to główny morał batalii o powiększenie Opola. Na Opolszczyźnie, z jej przywiązaniem do idei "małych ojczyzn" i patriotyzmem lokalnym wzmocnionym skuteczną obroną samodzielności województwa, jest to prawda raczej niepopularna. I chyba nieco zapomniana przez wielu lokalnych polityków, którzy w czasie sporu o Duże Opole nie potrafili przestać mówić o samorządności, nie chcąc pamiętać, że nie tylko w polskim systemie prawnym samorządność ma swoje granice. Także w Niemczech, na które często się opolscy politycy powołują, są sytuacje, gdy Heimat musi ustąpić przed Vaterlandem.
Przeciwnicy powiększenia Opola przy okazji miesięcznic decyzji rządu w sprawie powiększenia Opola kosztem podopolskich gmin powtarzają, że tego dnia "umarła samorządność". I choć jest w tym dużo przesady, to intuicyjnie mają rację, bo dla obecnie rządzącej ekipy samorządność z pewnością jest nieskończenie mniej ważna niż władza centralna, władza rządu.

I właśnie casus powiększenia Opola pokazuje to dobitnie. Rząd podjął decyzję przed posiedzeniem Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, dając tym samym - świadomie bądź nie - sygnał, że opinia tej komisji nie jest dla niego ważna. A samą decyzję podjął, nie biorąc pod uwagę protestów społeczności lokalnych oraz protestów zainteresowanych samorządów. Czy, jak twierdzą dziś protestujący, podjąłby inną decyzję, gdyby znał skalę oporu? To możliwe, choć biorąc pod uwagę raczej bezpardonową strategię prawicowej ekipy, można w to wątpić.

Rzecz w tym, że rząd po prostu nie musiał brać pod uwagę wszystkich protestów. Obowiązujące przepisy mówią jasno, że decyzje o przebiegu granic samorządów podejmuje Rada Ministrów. Robi to, biorąc pod uwagę różne czynniki, wola zainteresowanych społeczności jest tylko jednym z takich czynników. Nie zawsze najważniejszym, o czym wiedzą także samorządowcy, którzy muszą na przykład zamknąć gdzieś szkołę. Czy liczą się wtedy z głosem społeczności lokalnej?

To, że tak wiele samorządów na Opolszczyźnie i w całej Polsce skrytykowało decyzję w sprawie Dużego Opola, pokazuje, że samorządowcy mają świadomość, iż decyzja ta niejako symbolizuje podejście tego rządu do samorządności. Przesłanie jest jasne: samorządy mają swoje uprawnienia i mają swoje zadania, ale są sprawy, w których to nie one decydują. Bo rządzi rząd a jeśli komuś te rządy się nie podobają, to może ten rząd zmienić. Ale najpierw musi wygrać wybory, bo w demokracji tylko tak zmienia się rządy. Bo żadne nowoczesne państwo nie jest federacją wiejskich gmin, w którym decyzje podejmuje przez aklamację, czyli po prostu wrzaskiem, ludowy wiec.

Protest przeciwników powiększenia Opola, uprawniony i zrozumiały, został doprowadzony do niebezpiecznej granicy, za którą są już działania bezprawne, których skutki mogą być groźne dla samych protestujących. Powinni o tym także pamiętać politycy i urzędnicy, którzy utwierdzali ich w przekonaniu, że mała ojczyzna jest tak bardzo ważna, że może nawet ważniejsza i silniejsza od tej wielkiej.

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 19:00 Namysłowski magistrat chce poprawić dostępność dla niepełnosprawnych. W planach budowa windy Namysłowski magistrat ma się stać bardziej przyjazny dla osób z niepełnosprawnościami. Niedawno udało się poprawić jakość obsługi niesłyszących… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Mieszkańcy Ligoty Dolnej nie zgadzają się na budowę otaczarni. Inwestor kupił już działkę Protest przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych zorganizowali przed południem mieszkańcy Ligoty Dolnej obok Kluczborka. Inwestor kupił działkę w strefie… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Termomodernizacja ZOL w Głogówku. „Nie ma porównania z tym, co było” Poprawa efektywności energetycznej obiektu i większy komfort dla pacjentów - to główne korzyści z termomodernizacji Zakładu Opiekuńczo - Leczniczego w… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Opole: cały miesiąc z jarmarkiem bożonarodzeniowym. Oscypki z Białego Dunajca i chałwa z Turcji [ZDJĘCIA] Jarmark Bożonarodzeniowy wystartował! Opolski rynek wypełnił się atrakcjami dla dzieci, domkami wystawców i zielonymi drzewkami. » więcej 2024-11-22, godz. 17:30 Budują i remontują od 25 lat. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu z jubileuszem 2 mld złotych i 400 km dróg przebudowanych - taki jest bilans 25-letniej działalności Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. » więcej 2024-11-22, godz. 16:56 Można już przejechać "krajówką" przez Skorogoszcz. Ale są ograniczenia Drogowcy udostępnili kierowcom jeden pas ruchu w Skorogoszczy na DK94. Odcinek był nieprzejezdny od wrześniowej powodzi. Wystąpienie Nysy Kłodzkiej z koryta… » więcej 2024-11-22, godz. 16:14 Pluszowe misie z misją terapeutyczną będą rozweselać małych pacjentów Małe i większe maskotki trafiły do pacjentów oddziału pediatrii i chirurgii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Okazją był obchodzony… » więcej 2024-11-22, godz. 15:30 Dramatyczne warunki życia mieszkanki powiatu nyskiego. Działamy, by to zmienić [INTERWENCJA] 92-letnia mieszkanka Burgrabic mieszka w warunkach urągających ludzkiej godności. Taka sytuacja trwa od dłuższego czasu. Po interwencji Radia Opole ma się… » więcej 2024-11-22, godz. 15:25 Opole: kolizja na Nysy Łużyckiej zakończona wysokim mandatem Do zderzenia trzech samochodów osobowych doszło w Opolu na ul. Nysy Łużyckiej. » więcej 2024-11-22, godz. 14:41 Wypłacanie zasiłków powodziowych. "Mimo początkowych problemów gminy reagują błyskawicznie" Reakcja ze strony gmin na złożone wnioski o zasiłki przez poszkodowanych w powodzi jest natychmiastowa - poinformował Piotr Pośpiech, wicewojewoda opolsk… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »