Dziewięć gepardów urodziło się w opolskim ogrodzie zoologicznym
Dziewięć gepardów przyszło na świat w opolskim ogrodzie zoologicznym. To dzieci Lolka oraz dwóch samic Mambo i Kiru. Młode, podobnie jak ich matki, są nieufne i ostrożne. Od środy (7.09) mogą je oglądać goście zoo, ale tylko do godz. 14:00. Zwierzęta przyszły na świat trzy miesiące temu. Początkowo znajdowały się jedynie pod opieką matek i pracowników ogrodu.
Jak podkreśla Mariusz Włodarczyk, asystent do spraw hodowlanych, zarówno w zoo, jak i na wolności śmiertelność młodych tego gatunku jest wysoka.
- Z tego powodu wprowadziliśmy szczególne środki ostrożności - zaznacza. - Można je oglądać jedynie z dystansu. Jeszcze nie są wypuszczane na duże wybiegi, a to dlatego, że trwa program weterynaryjny, ochronny. W związku z tym, że mają dopiero 3 miesiące, nie będziemy ich eksponować przez osiem lub dwanaście godzin. Będziemy ten czas sukcesywnie wydłużać - dodaje.
- Ich mamy są w tej chwili bardzo nerwowe - mówi Włodarczyk. - Wynika to z troski o potomstwo. Bronią je i chronią jak tylko mogą. Mimo, że mamy z tymi zwierzętami kontakt na co dzień, więc znają nasz zapach i charakter, to trzymają nas na dystans. My też nie próbujemy się wygłupiać czy wykonywać jakiś zbędnych ruchów - dodaje.
Dodajmy, że w opolskim ogrodzie przebywa także samica Wazi, która w zeszłym roku wydała na świat dwa młode gepardy. Zoo ma także dwóch dorosłych samców o imionach Bolek i Lolek. W sumie w opolskim ogrodzie przebywa obecnie 16 gepardów.
- Z tego powodu wprowadziliśmy szczególne środki ostrożności - zaznacza. - Można je oglądać jedynie z dystansu. Jeszcze nie są wypuszczane na duże wybiegi, a to dlatego, że trwa program weterynaryjny, ochronny. W związku z tym, że mają dopiero 3 miesiące, nie będziemy ich eksponować przez osiem lub dwanaście godzin. Będziemy ten czas sukcesywnie wydłużać - dodaje.
- Ich mamy są w tej chwili bardzo nerwowe - mówi Włodarczyk. - Wynika to z troski o potomstwo. Bronią je i chronią jak tylko mogą. Mimo, że mamy z tymi zwierzętami kontakt na co dzień, więc znają nasz zapach i charakter, to trzymają nas na dystans. My też nie próbujemy się wygłupiać czy wykonywać jakiś zbędnych ruchów - dodaje.
Dodajmy, że w opolskim ogrodzie przebywa także samica Wazi, która w zeszłym roku wydała na świat dwa młode gepardy. Zoo ma także dwóch dorosłych samców o imionach Bolek i Lolek. W sumie w opolskim ogrodzie przebywa obecnie 16 gepardów.