- Nauczanie historii to moja pasja - mówi Liliana Raszka-Niemiec. – Pragnę tym zainteresować młodzież i dzieci już nawet w klasach czwartych, bo uczę w szkole podstawowej. W konkursach historycznych bardzo chętnie biorą udział. Wspólnie gromadzimy materiały. Przygotowując uczniów do konkursu spędzam z nimi dodatkowo wiele godzin po lekcjach. Pracuję też w soboty.

Zdaniem wielu nauczycieli, historia nie ma obecnie należytego miejsca w edukacji szkolnej.
- Okrojone godziny nauczania tego przedmiotu utrudniają nam pracę – argumentuje uhonorowana Medalem „Pro Patria”. – Szczególnie po macoszemu potraktowana jest historia w szkole podstawowej. Jest zbyt mała liczba godzin historii. W klasach czwartych i piątych jest tylko jedna godzina tygodniowo. Klasy szóste i gimnazja mają po dwie godziny tego przedmiotu, a przecież chcemy uczyć dzieci patriotyzmu, wychować przyszłych Polaków, którzy chcieliby tutaj zostać i pracować.

W tym roku szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych uhonorował Medalem „Pro Patria” kilka osób. Odznaczenia te wręczono w pałacu króla Jana III w Wilanowie.