Z Nysy do Warszawy. Płaskorzeźba Chopina prof. Molendy darem serca
Wczoraj wieczorem (18.03) w Nysie została odsłonięta płaskorzeźba autorstwa prof. Mariana Molendy przedstawiająca Fryderyka Chopina. Druga, identyczna - zgodnie z intencją fundatorów - trafi jako dar do Instytutu Fryderyka Chopina w Warszawie.
Pomysłodawcą jest Stanisław Kuszła, emerytowany strażak, który doprowadził wcześniej do upamiętnienia postaci Ojca Śląskiego Pożarnictwa Johannesa Hellmanna. Teraz, wspólnie z córką Joanną Krzemień, postanowili wyeksponować jedną z płaskorzeźb w siedzibie rodzinnej firmy, drugą - przekazać instytutowi.
- Wykonanie dzieła powierzyliśmy prof. Marianowi Molendzie, zdając się całkowicie na jego inwencję. Nam zależało jedynie, aby była to płaskorzeźba wykonana w brązie - mówi pani Joanna.
Powstało dzieło prezentujące zamyślonego, jakby nieobecnego Fryderyka Chopina, a obok partytura Poloneza Heroicznego As – dur opus 53. Jest on symbolem polskości, to jeden z najbardziej znanych polonezów Chopina.
- To Chopin kontemplujący, tworzący. Partytura jest celowo lekko zniszczona, „spracowana”, co ma świadczyć o popularności tego dzieła. Natchnienia szukałem w muzyce Chopina, która towarzyszy mi przez cały czas, nie tylko podczas tworzenia tej płaskorzeźby – mówi artysta, prof. Marian Molenda.
Dodajmy, że płaskorzeźba Fryderyka Chopina jest wykonana w brązie. W jej odsłonięciu uczestniczyli m.in. dyrektorzy Państwowej Szkoły Muzycznej w Nysie i artysta fotografik Zbigniew Walewski, który od kilkudziesięciu lat dokumentuje wszystkie istotne wydarzenia z życia miasta.
- Wykonanie dzieła powierzyliśmy prof. Marianowi Molendzie, zdając się całkowicie na jego inwencję. Nam zależało jedynie, aby była to płaskorzeźba wykonana w brązie - mówi pani Joanna.
Powstało dzieło prezentujące zamyślonego, jakby nieobecnego Fryderyka Chopina, a obok partytura Poloneza Heroicznego As – dur opus 53. Jest on symbolem polskości, to jeden z najbardziej znanych polonezów Chopina.
- To Chopin kontemplujący, tworzący. Partytura jest celowo lekko zniszczona, „spracowana”, co ma świadczyć o popularności tego dzieła. Natchnienia szukałem w muzyce Chopina, która towarzyszy mi przez cały czas, nie tylko podczas tworzenia tej płaskorzeźby – mówi artysta, prof. Marian Molenda.
Dodajmy, że płaskorzeźba Fryderyka Chopina jest wykonana w brązie. W jej odsłonięciu uczestniczyli m.in. dyrektorzy Państwowej Szkoły Muzycznej w Nysie i artysta fotografik Zbigniew Walewski, który od kilkudziesięciu lat dokumentuje wszystkie istotne wydarzenia z życia miasta.