Szybcy, wściekli... ukarani. Policja nie dopuściła do wyścigu
Funkcjonariusze w okolicach ulic Ozimskiej i Wrocławskiej zauważyli, że na stacjach benzynowych zebrało się kilkudziesięciu kierowców samochodów różnych marek, którzy na widok policji zaczęli odjeżdżać.
- Nie było to spokojne oddalanie się z tych miejsc - powiedział komisarz Hubert Adamek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Część z nich, w momencie opuszczania miejsca spotkań, próbowała mocno naciskać na pedał gazu. Szybko zostali przez mundurowych zdyscyplinowani. Najczęściej przekraczali prędkość i stan techniczny ich pojazdów był zły. Ponadto nie stosowali się do znaku „STOP”, nie posiadali uprawnień do kierowania czy też używali świateł niezgodnie z przeznaczeniem. Jeden z kierowców, którego "popisy" zarejestrowano z nieoznakowanego radiowozu, jechał ponad 130 km/h. Został ukarany mandatem.
Przy jednym z kierowców policjanci znaleźli niewielką ilość amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany.
Zobacz materiał filmowy policji: W terenie zabudowanym jechał ponad 130 km/h na godzinę
Adam Wołek
