Radio Opole » Wiadomości z regionu
2015-03-06, 13:32 Autor: Radio Opole

Protestują przeciwko zasypywaniu stawu po byłej cegielni

Mieszkańcy osiedla bloków i domów jednorodzinnych przy ulicach Wierzbowej, Kochanowskiego i Kasztanowej w Brzegu boją się, że żyją w sąsiedztwie ekologicznej bomby. Głębokie wyrobisko jest rekultywowane, a na miejsce akwenu zwożony jest gruz, śmieci i nieznane odpady. Właściciel terenu zasypał już co najmniej 1/3 stawu, co spowodowało, że woda zaczęła wybijać w piwnicach domów. Mieszkańcy uważają, że robi to nielegalnie. Przyrodnicy twierdzą, że wyrobisko po byłej cegielni to ostoja wielu gatunków roślin i ptaków. - Proceder trwa od kilkunastu lat i nikt z tym nic nie robi – żalą się właściciele pobliskich domów.

- To, co mamy tutaj na mapie, to obrys tego stawu. Ostatni budynek i jego ogrodzenie powinny być w linii wody, już tak nie jest. Z kolei od strony osiedla również część wyrobiska już została zasypana – opisuje jeden z mieszkańców ulicy Kochanowskiego.

- Tutaj były kiedyś dwa ogromne stawy, które sięgały aż po ulicę Włościańską. Już od 15 lat zasypują ten akwen. Kiedyś dostaliśmy pozwolenie, że mogliśmy się tutaj budować, a dziś woda wybija nam w piwnicy. Widzimy, jak woda wędruje nam po murach. To efekt tego, że wyrobisko się zmniejszyło, a tym samym woda poszła mocno w górę – żali się właścicielka jednego z domów.

Akwen to ciekawe miejsce pod względem przyrodniczym. Ornitolodzy naliczyli tutaj 17 gatunków ptaków lęgowych wodnych. Do tego bujna i rzadka roślinność.

- Zasypywanie takiego wyrobiska gruzem w kraju, które jest zrzeszone w Unii Europejskiej jest po prostu skandalem – bije na alarm przyrodnik Marek Stajszczyk.

Sprawą zainteresowali się miejscy urzędnicy.

- Okazało się, że z analizy kart przekazywanych odpadów wynika, że gruz jest przyjmowany przez prywatne przedsiębiorstwo, które działa na terenie po byłej cegielni. Wystąpiliśmy z oficjalnym zapytanie, czy Starostwo Powiatowe w Brzegu lub Urząd Marszałkowski wydawali jakiekolwiek decyzje zezwalające na zwożenie odpadów w to miejsce – tłumaczy Beata Wszoła z Biura Urbanistyki i Ochrony Środowiska.

- Nie wiemy, czy są jakieś pozwolenia, czy wszystko robione jest na dziko – żalą się z kolei mieszkańcy.

Urzędnicy mówią, że jeśli okaże się, że przedsiębiorstwo nie ma żadnych pozwoleń na rekultywację tego wyrobiska, wówczas o całym problemie zostanie poinformowany Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Opole, władze powiatu brzeskiego takiego pozwolenia nie wydały. Do sprawy będziemy wracać.

Maciej Stępień

Wiadomości z regionu

2024-10-12, godz. 13:31 Rodzinne pływanie z nutką adrenaliny. Opolanie sprawdzają się w amatorskich mistrzostwach Ponad 100 osób postanowiło sprawdzić się w amatorskich zawodach pływackich 'Family Cup' organizowanych dziś (12.10) na pływalni 'Wodna Nuta' w Opolu. Jak… » więcej 2024-10-12, godz. 12:58 Ruszyła budowa windy w ZSS w Zawadzkiem. Ćwierć miliona złotych na inwestycję wybiegał dyrektor placówki Artur Walkowiak 'wybiegał' windę dla Zespołu Szkół Specjalnych w Zawadzkiem. Dyrektor szkoły poprzez akcję 'Biegam po windę' nagłośnił zbiórkę pieniędzy… » więcej 2024-10-12, godz. 08:00 Oprócz pieniędzy, przy odbudowie potrzeba rąk do pracy. Pomoże inicjatywa "Budujemy nadzieję" Każdy może pomóc w remontach zalanych domów i budynków użyteczności publicznej. Inicjatywa 'Budujemy nadzieję' pomaga przekazywać pomoc do tych, którzy… » więcej 2024-10-11, godz. 22:00 Niemieccy żołnierze pomagają w sprzątaniu po powodzi w Bodzanowie. "Mają doświadczenie" [ZDJĘCIA] Stu żołnierzy Bundeswehry pomaga w sprzątaniu po powodzi w Bodzanowie. Są wyposażeni w ciężki sprzęt i jak podkreślają mają doświadczenie w usuwaniu… » więcej 2024-10-11, godz. 21:00 Głębocko sprząta po powodzi. "Zobaczymy, czy zdążymy do zimy" W podgrodkowskim Głębocku trwa sprzątanie po powodzi, która dotknęła większość zabudowań. Choć woda ustąpiła, to mieszkańcy nie mają pewności… » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Kolejny weekend ze spacerami z Opolskim Towarzystwem Przyrodniczym Na kolejne spacery zaprasza w ten weekend Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Decyzja w sprawie biogazowni w Domaszkowicach jeszcze nie teraz Kordian Kolbiarz nie podjął jeszcze decyzji w sprawie budowy biogazowni w Domaszkowicach. Stanie się to za kilka tygodni. Przed burmistrzem Nysy jeszcze kilka… » więcej 2024-10-11, godz. 19:00 Kasza z sosem, zupa i ciasto. Mieszkańcy Jarnołtówka mają ciepły posiłek dla służb Mieszkańcy Jarnołtówka zapraszają jutro (12.10) na ciepły posiłek wszystkich pomagających przy porządkowaniu Głuchołaz po powodzi. » więcej 2024-10-11, godz. 18:30 Komisje popowodziowe w powiecie głubczyckim znowu wyruszą w teren Niemal wszyscy mieszkańcy powiatu głubczyckiego, którzy ucierpieli w czasie powodzi otrzymali już odszkodowania. Doraźną pomoc przyznano 235 rodzinom. Od… » więcej 2024-10-11, godz. 18:30 Blisko 2100 studentów oficjalnie rozpoczęło zajęcia akademickie w Nysie Mimo powodzi, bez opóźnień Państwowa Akademia Nauk Stosowanych zainaugurowała nowy rok akademicki. Na pierwszym roku naukę rozpoczęło ponad tysiąc studentów… » więcej
50515253545556
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »