Radio Opole » Wiadomości z regionu
2014-11-25, 16:18 Autor: Radio Opole

Kolejny proces ws. porodu Barbary Bonk

Zeznania Bartłomieja i Barbary Bonk oraz oświadczenie lekarki Hanny Żwirskiej - Lembrych skierowane do dziennikarzy. Tak wyglądała druga rozprawa lekarki, którą prokuratura oskarżyła o nieumyślne spowodowanie śmierci Julii Bonk - córki medalisty olimpijskiego.

Bartłomiej Bonk zeznaje w sądzie rejonowym w Opolu.Barbara Bonk zeznała przed sądem, że oskarżona lekarka Hanna Żwirska - Lembrych - która na początku rozprawy zdecydowała się ujawnić swoje dane - nie wysłuchała jej próśb o cesarskie cięcie.

- Dostałam drugą kroplówkę, która miała przyspieszyć poród, ponieważ cała akcja się zatrzymała. Mimo to oskarżona nie pomogła mojej córce, tylko patrzyła jak się męczy – powiedziała w sądzie Barbara Bonk.

- To ordynator Bronisław Ł. podjął decyzję o porodzie siłami natury - dodała Barbara Bonk.

- Położne powiedziały, że decyzję może zmienić ordynator. Wtedy go poprosiliśmy, a on powiedział: „Ja tutaj rządzę, moje zdanie jest najważniejsze”. Ja go nawet zapytałam, czy mam go błagać – dodała Bonk.

Bartłomiej Bonk po rozprawie przyznał, że brakuje mu jednej osoby na ławie oskarżonych.

- Brakowało pana ordynatora. Jednak proces jeszcze trwa i kto wie czy nie zasiądzie na ławie oskarżonych – dodał Bartłomiej Bonk.

Julia Bonk urodziła się z ostrym niedotleniem mózgu i po 15 miesiącach zmarła.

Lekarka została oskarżona, ponieważ zdaniem prokuratury powinna przeprowadzić cesarskie cięcie, a nie kontynuować poród siłami natury. Barbara Bonk powiedziała w sądzie, że to ordynator Bronisław Ł. zdecydował o tym, iż poród odbędzie się siłami natury. Miała również pretensję, że prowadząca poród Hanna Żwirska - Lembrych nie przeciwstawiła się ordynatorowi.

Posłuchaj relacji naszego reportera:

Barbara Bonk odpowiada na pytania oskarżonej. Oskarżona Hanna Żwirska - Lembrych.

Kacper Śnigórski

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 10:30 Świątek, piątek czy niedziela - strażacy zawsze w gotowości Nie wszyscy mają wolne od pracy w Boże Narodzenie. Mimo iż 25 czy 26 grudnia to dni ustawowo wolne od pracy, to są zawody, których te zapisy nie dotyczą. » więcej 2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »