Radio Opole » Wiadomości z regionu
2014-09-12, 12:51 Autor: Radio Opole

Sąd oceni, czy lekarka popełniła błąd

Brzeska lekarka Bogusława F. odpowiada przed miejscowym sądem. Prokuratura oskarżyła ją o narażenie pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. 66-letni mężczyzna zmarł, bo - według rodziny - zbyt późno podjęto decyzję o badaniach. Do zdarzenia doszło w październiku 2012 roku. Mężczyzna chorował na marskość wątroby. Do lekarza pierwszego kontaktu w jednej z brzeskich przychodni trafił z żółtaczką. 66-latkowi zlecono badania, ale dopiero po weekendzie. Kilka dni później pacjent zmarł. Prokuratura oskarżyła lekarkę, a sprawa trafiła do sądu.

LekarzRodzina zmarłego 66-latka przyznaje, że mężczyzna chorował od lat. Zdarzało się również, że nie stronił od alkoholu. Z żółtaczką trafił do przychodni w piątek po południu.

- Ojciec trafił do lekarki tego feralnego dnia w piątek. Był w fatalnym stanie z zaawansowaną żółtaczką. Moim zdaniem, kobieta powinna była natychmiast skierować na leczenie w warunkach szpitalnych. Uznała jednak, że z badaniami można jednak poczekać i zrobić je po weekendzie. Niestety w poniedziałek było już za późno – wspomina syn zmarłego mężczyzny.

Chory trafił ostatecznie do szpitala, ale po dwóch dniach zmarł. O możliwości popełnienia przestępstwa rodzina poinformowała prokuraturę. Ta - po zebraniu materiałów i otrzymaniu opinii biegłych - postawiła zarzuty brzeskiej lekarce i przekazała sprawę do sądu.

Prokurator Rejonowy w Brzegu Agnieszka Mulka-Sokołowska- Wysłaliśmy do sądu akt oskarżenia przeciwko lekarzowi interniście, który naraził pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, za które grozi kara od 3 miesięcy do lat 5. W oparciu o opinie biegłych i ustalenia postępowania przygotowawczego przyjęliśmy, że lekarz wbrew obowiązkowi nie skierował w trybie natychmiastowym chorego na badania lekarskie i ambulatoryjne. To spowodowało, że jego stan zdrowia pogarszał się i w konsekwencji spowodowało to wprowadzenie późniejszego leczenia – tłumaczy prokurator rejonowy Agnieszka Mulka-Sokołowska.

Mąż oskarżonej, również lekarz, twierdzi stanowczo, że Bogusława F. jest niewinna i zamierza tego dowieść przed sądem. Jej prawnicy będą również podważać opinie biegłych, którzy w dokumentach przygotowanych dla prokuratury orzekli winę lekarki – usłyszeliśmy dziś od męża oskarżonej. I to jedyny komentarz, na który w tej chwili można liczyć. Również prokuratura przyznaje, że przyspieszenie leczenia 66-letniego mężczyzny o tych kilka dni nie gwarantowało, że pacjent przeżyje.

- Gdyby lekarz zachował się prawidłowo, zgodnie ze wskazaniami wiedzy medycznej, to i tak nie gwarantowałby to, że pacjent nadal by żył, ale zwiększyłoby szansę leczenia – podkreśla Mulka – Sokołowska.

Rodzina jednak uważa, że doszło tutaj do błędu lekarskiego i liczy na sprawiedliwy wyrok w sądzie.

Dr Jerzy JakubiszynLekarzowi oskarżonemu, np. w procesie karnym, można ograniczyć jego działalność. W jaki sposób? Wyjaśnia to dr Jerzy Jakubiszyn z Okręgowej Rady Lekarskiej w Opolu.

- W postępowaniu powszechnym bywa tak, że prokurator występuje do nas z tzw. środkiem zapobiegawczym w postaci ograniczenia wykonywania zawodu do czasu prawomocnych rozstrzygnięć. Jeżeli dana osoba się od tego nie odwołuje i to się uprawomocnia, to ja mam obowiązek wpisania do rejestru, że lekarz ma ograniczenie w wykonywaniu zawodu nałożone właśnie tym środkiem zapobiegawczym – tłumaczy dr Jakubiszyn.

Jednak takie praktyki nie zawsze są stosowane. W tym przypadku brzeska prokuratura nie wystąpiła z takim wnioskiem.

Na koniec warto rozstrzygnąć inny problem: dlaczego rodzina 66-latka nie pojechała do szpitala na izbę przyjęć? Syn zmarłego mężczyzny w rozmowie z Radiem Opole przyznał, że chciał tak zrobić, ale tyle mówi się o tym, żeby najpierw kierować się do przychodni i do lekarza pierwszego kontaktu a dopiero potem do szpitala, że zrezygnował. Często bowiem bywa tak, że izba odsyła pacjentów z powrotem do POZ – etów.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień

Wiadomości z regionu

2024-11-28, godz. 16:45 Natalia Bajor spotkała się z uczniami swojej dawnej szkoły. "Chciałabym ich zachęcić do aktywności" Tenisistka stołowa, dwukrotna olimpijka, a od niedawna także żołnierz Wojska Polskiego Natalia Bajor spotkała się dziś (28.11) z uczniami swojej dawnej… » więcej 2024-11-28, godz. 15:38 Ukraińcy deklarują odblokowanie ekshumacji zamordowanych Polaków. Oczekują tego mieszkańcy Prudnika - Wysłaliśmy do Kijowa kilka zapytań w sprawie ekshumacji i godnego pochówku osób znalezionych w masowym grobie w miejscowości Puźniki. Wciąż jednak czekamy… » więcej 2024-11-28, godz. 15:33 20 lat wsparcia i rozwoju: Środowiskowy Dom Samopomocy w Opolu świętuje jubileusz 20-lecie istnienia Środowiskowego Domu Samopomocy w Opolu obchodzi Fundacja DOM Rodzinnej Rehabilitacji Dzieci z Porażeniem Mózgowym. Placówka od dwóch dekad… » więcej 2024-11-28, godz. 15:21 (Nie)Widoczni na rynku pracy – Opolskie Forum Zawodowe dotyczące osób z niepełnosprawnościami Szósta edycja Opolskiego Forum Zawodowego odbyła się pod hasłem '(Nie)Widoczni, (Nie)Obecni'. Tegoroczne wydarzenie, zorganizowane przez Wojewódzki Urząd… » więcej 2024-11-28, godz. 15:00 Coraz bliżej do otwarcia nowego stadionu. Dziś nastąpiło przekazanie obiektu Zakładowi Komunalnemu Stadion Opolski został oficjalnie przekazany Zakładowi Komunalnemu. Od dziś (28.11) spółka miejska będzie odpowiedzialna za jego utrzymanie zarówno pod… » więcej 2024-11-28, godz. 14:36 Pierwszy prezes klubu OKS Odra Opole i nestor opolskiego pożarnictwa będą mieli swoje ulice W stolicy regionu pojawią się dwie nowe ulice. Pierwsza z nich będzie nosiła nazwę pułkownika pożarnictwa Zdzisława Filingiera i będzie zlokalizowana… » więcej 2024-11-28, godz. 14:30 Rozmowy o bonie senioralnym. Minister Okła-Drewnowicz z wizytą w Opolu Ma pomóc w zapewnieniu opieki nad osobami starszymi - mowa o bonie senioralnym, o którym rozmawiano dziś (28.11) w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim przy udziale… » więcej 2024-11-28, godz. 12:55 Zazdrość o rodzeństwo motywem zbrodni? Nowe fakty w sprawie zabójstwa w Namysłowie Zazdrość to prawdopodobny motyw zabójstwa, do którego doszło w niedzielę (24.11) w Namysłowie. 32-letni mężczyzna, który chwycił za broń i zastrzelił… » więcej 2024-11-28, godz. 12:15 Paczków już bez widocznych śladów powodzi. Wśród koniecznych inwestycji - oczyszczalnia ścieków Burmistrz Paczkowa Artur Rolka ma nadzieję, że budowa nowej oczyszczalni ścieków trafi na listę tzw. projektów indykatywnych z zagwarantowanym finansowaniem… » więcej 2024-11-28, godz. 11:49 Policyjny pościg zakończony na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. "Radiowóz użyty jako środek przymusu" Policyjny pościg za 50-latkiem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało, mężczyzna miał powody, by nie chcieć spotkać się z … » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »