17 lat od powodzi stulecia
Grzegorz Fuławka z Kędzierzyna - Koźla, jeden z gości Loży Radiowej dziś (08.07) wspominał, że choć nie było wtedy żadnych oficjalnych ostrzeżeń o możliwej powodzi, to wraz z rodziną, ku zdziwieniu sąsiadów, już tydzień wcześniej rozpoczął przygotowania do nadejścia "wielkiej wody".
- Jednak to, co się potem stało, przerosło nasze najśmielsze oczekiwania - podkreśla Grzegorz Fuławka. Jak dodał, z tamtych wydarzeń zapamiętał m.in. "solidarność międzysąsiedzką".
- Choć minęło już 17 lat, tamtych wydarzeń się nie zapomina - mówił drugi z gości Loży Radiowej Kazimierz Krzynówek z Kędzierzyna Koźla, który również został dotknięty przez powódź:
Nasi rozmówcy ponownie doświadczyli powodzi w 2010-tym roku. Od tamtej pory walczą o odszkodowania i takie zabezpieczenia przeciwpowodziowe, które ochronią w pełni ich domostwa.
Ostatnio napisali w tej sprawie list otwarty do wojewody opolskiego i Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.
oprac. Marzena Śmierciak