Lejcie, ale z umiarem
Zdarza się, że młodzi ludzie przesadzają z ilością lanej wody. - Nie reagujemy, jeśli to wszystko ma swój umiar. Niestety tego dnia wystawiamy wciąż sporo mandatów - przyznaje Krzysztof Maślak, wicekomendant opolskiej straży miejskiej.
- Interweniujemy w momencie polewania wiaderkiem czy z butelki, a zdarza się to najczęściej przy kościołach, dlatego wystawiamy tam więcej patroli. Oczywiście są też wykroczenia inne, ale w okresie świątecznym funkcjonariusze patrzą na drobne rzeczy przez palce - dodaje.
Maślak zwraca uwagę, że interwencje strażników dotyczą przede wszystkim nastolatków. - Czasami młodzież wpada na niebezpieczne pomysły. Podtrzymują dawną tradycję, biegając po osiedlach z butelkami lub rzucając balony wypełnione wodą z górnych pięter - tłumaczy.
Przypominamy, za zbyt nachalne oblewanie wodą grozi mandat w wysokości nawet 500 złotych lub skierowanie sprawy do sądu.
Posłuchaj wypowiedzi Krzysztofa Maślaka:
oprac. A. Biernacka, W. Wośtak