Grzegorz Urban i jego orkiestra rozpoczęli próby z artystami na deskach opolskiego amfiteatru. Na scenie królują perkusje, basy, instrumenty smyczkowe i dęte, a także harfa, która jak usłyszeliśmy za kulisami, będzie eksponowana zwłaszcza w koncercie finałowym i przy sygnale festiwalowym.
Nad tym wszystkim panuje grający na pianinie kompozytor i kierownik muzyczny festiwalu Grzegorz Urban. Zapytaliśmy go podczas prób do koncertu "Walizki pełne snów", czy któryś z utworów jest dla orkiestry szczególnym wyzwaniem?
- Każda jedna piosenka niesie ze sobą jakieś wyzwania czy to techniczne, czy muzyczne. Czy mam swoją ulubioną? Może nie będę odkrywczy, ale chodzi o "My Way" Macieja Miecznikowskiego. To nawet nie jest piosenka, tylko kompozycja i to ponadczasowa. Wydaje mi się, że nie tylko dla mnie jest wyjątkowa, tym bardziej, że jest z polskim tekstem, ona bardziej przemawia i jest bardziej nasza. Ciężko wskazać na jednego faworyta, bo w koncercie pojawia się, nie chcę powiedzieć, że 100% moich ulubionych, ale może 99,9%, więc to jest bardzo dobry koncert pod względem repertuaru - mówi Grzegorz Urban.
56 KFPP rozpocznie się w piątek koncertem od „Opola do Opola” o godzinie 20.15. Wszystkich koncertów będzie można posłuchać na naszej antenie.