28-letni triumfator, lider światowego rankingu, przez trzy dni turnieju plasował się w pierwszej dziesiątce, ale to w finałową niedzielę zabłysnął wyrównującą rekord pola rundą na 62 uderzenia, która wywindowała go na czoło stawki. Występ w podparyskim Le Golf National zakończył sumą -19, po rundach na 67, 69, 67 i wspominanych finałowych 62 strzałach.

33-letni Fleetwood finiszował z zaledwie uderzeniem straty, zapisując w kolejnych dniach na karcie 67, 64, 69 i 66 uderzeń (łączny wynik -18).

O rok młodszy Matsuyama trzecie miejsce wywalczył rezultatem -17 (rundy na 63, 68, 71, 65) wobec par pola L'Albatros.

Ku uciesze francuskiej publiczności, na czwartej pozycji uplasował się ich rodak Victor Perez z -16, a na dzielonym piątym znaleźli się Hiszpan Jon Rahm i Rory McIlroy, czyli utytułowany gracz z Irlandii Północnej.

Zdobywca złota igrzysk w Tokio, Amerykanin Xander Schauffele zajął dzielone 9. miejsce.

Z wynikiem +3 Polak Adrian Meronk uplasował się wraz z dwoma innymi zawodnikami na 49. pozycji, po rundach na 73, 71, 72 i 71 uderzeń.

Rywalizowało 60 zawodników.(PAP)

anka/ co/