Radio Opole » Kraj i świat
2024-08-04, 11:50 Autor: PAP

Paryż/lekkoatletyka - Alicja Konieczek: wierzyłam w ten rekord Polski; w końcu się udało

Alicja Konieczek czasem 9.16,51 poprawiła rekord Polski w biegu na 3000 m z przeszkodami i awansowała do finału igrzysk olimpijskich w Paryżu. "Wierzyłam w ten rekord. W końcu się udało. Widzimy się na mieście" - powiedziała.

W eliminacjach odpadły jej młodsza siostra Aneta oraz Kinga Królik.


Od 2006 roku rekordzistką kraju była Wioletta Frankiewicz, która uzyskała 9.17,15. Starsza z sióstr Konieczek poprawiła ten wynik o 0,64 s i zajęła czwarte miejsce w trzeciej serii kwalifikacyjnej. Do finału awansowało po pięć najszybszych zawodniczek z każdego z trzech biegów.


Aneta Konieczek wynikiem 9.24,43 oraz Królik - 9.26,61 - pobiły swoje rekordy życiowe, ale do awansu do finału obu Polkom zabrakło więcej niż 10 sekund. Młodsza z sióstr Konieczek zajęła dziewiąte miejsce w pierwszej serii, a Królik - ósme w drugiej.


Najlepszy czas w eliminacjach uzyskała broniąca tytułu reprezentantka Ugandy Peruth Chemutai - 9.10,51.


"Jest nowa fala polskich dziewczyn na przeszkodach" - zaczęła rozmowę z dziennikarzami Alicja Konieczek. Nowa rekordzistka kraju dodała "lecimy dalej".


"Dziewczyny mnie zmotywowały. Zobaczyłam, że są dwa rekordy życiowe, więc pobiegłam po ten rekord kraju. Bieg ułożył się ewidentnie pode mnie, ale były jeszcze dzisiaj 2-3 sekundy zapasu" - oceniła finalistka igrzysk.


Zdaniem rekordzistki kraju trzeba było brać rekord, bo "nogi dawały", a nigdy nie wiadomo, co będzie za dwa dni w finale.


"Atmosfera nieziemska, to pomagało na pewno, ale się na tym nie skupiałam. Wierzyłam w ten rekord Polski, ale złapałam się za głowę za metą, bo pomyślałam: w końcu. Dałam radę. Jestem z siebie dumna. Piętnaście lat trenowałam, żeby być w tym miejscu" - przyznała.


Jej siostra Aneta dodała, że Alicja mówiła o tym rekordzie non stop od wielu tygodni. "Dobrze, że w końcu to zrobiła" - żartowała.


Alicja przyznała, że nie zna jeszcze smaku rekordu, bo poprawia go pierwszy raz. "Chodzi o to, aby jechać na imprezę i robić życiówki. Za dwa dni wszystko się może zdarzyć. Przeszkody są przeszkodami. Finał za dwa dni to najgorszy termin, bo wolałabym jutro, albo za trzy dni. Wszystkie mamy jednak tak samo" - stwierdziła rekordzistka Polski.


Podkreśliła, że finał będzie wieczorem, a ona "strzeli sobie cztery espresso". "Wtedy mnie poniesie" - zaznaczyła.


Zadowolone ze swoich występów były także jej siostra i Kinga Królik. "Wiem, że stać mnie na jeszcze więcej, ale w mojej serii nawet 9.11 nie dałoby mi finału" - mówiła Aneta.


Królik długo nie była pewna występu na igrzyskach. "Gdy w końcu się dowiedziałam, że jadę, to się popłakałam ze szczęścia. Poprawiłam tu życiówkę o pięć sekund. Ambicje mam jednak większe" - dodała.


Aneta Konieczek przyznała, że tłum kibiców na trybunach na sesji porannej wywołał u niej ciarki na plecach. "Fajnie tu jest" - skwitowała. We wtorek będzie z trybun dopingowała siostrę. Ich żywiołowy wzajemny doping jest od lat znakiem rozpoznawczym w polskiej kadrze.


"Widzimy się na mieście, ekipo" - rzuciła wychodząc z mixed-zony nowa rekordzistka Polski. Humor jej ewidentnie dopisywał.


Rywalizację o medale w tej konkurencji zaplanowano na wtorek.


Z Paryża Tomasz Więcławski(PAP)


twi/ cegl/


Kraj i świat

2024-08-04, godz. 19:30 Paryż/tenis - Włoszki zdobyły złoty medal w deblu Włoskie tenisistki Sara Errani i Jasmine Paolini zdobyły złoty medal olimpijski w deblu. W finale pokonały występujące pod neutralną flagą Rosjanki Mirrę… » więcej 2024-08-04, godz. 19:30 Szefowie dyplomacji G7: odstąpić od niebezpiecznych inicjatyw na Bliskim Wschodzie Szefowie dyplomacji G7, którzy przeprowadzili w niedzielę zdalną naradę na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie, zaapelowali do stron konfliktu, by odstąpiły… » więcej 2024-08-04, godz. 19:20 Paryż/pływanie - Wasick: wszyscy jesteśmy zawiedzeni, to nie był mój dzień 'Wszyscy jesteśmy zawiedzeni. To nie był mój dzień, chciałabym, żeby był' - powiedziała pływaczka Katarzyna Wasick po finale rywalizacji na 50 m stylem… » więcej 2024-08-04, godz. 19:20 Paryż/żeglarstwo – Damasiewicz dziewiąta, Żakowski 15. w klasie Formula Kite Julia Damasiewicz zajmuje dziewiąte, a Maksymilian Żakowski (oboje OŚ AZS Poznań) 15. miejsce po pierwszym dniu olimpijskich regat w klasie Formula Kite. W… » więcej 2024-08-04, godz. 19:20 Izrael/ Przygotowania do ataków: system ostrzeżeń, bunkier dla rządu, rejsy ewakuacyjne Izrael przygotowuje się do spodziewanych ataków Iranu i Hezbollahu. Ministrom rozdane telefony satelitarne, a dla dowództwa przygotowano bunkier - informują… » więcej 2024-08-04, godz. 19:10 1. liga piłkarska – Bruk-Bet – Odra 3:0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole 3:0 (1:0). Bramki: 1:0 Artem Putiwcew (22-głową), 2:0 Kacper Karasek (62), 3:0 Daniel Cieśla (82). Żółta kartka… » więcej 2024-08-04, godz. 19:10 1. liga piłkarska - 3. kolejka (tabela) Wyniki meczów 3. kolejki i tabela 1. ligi piłkarskiej: 2024-08-02:Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce 1:1 (0:0) GKS Tychy - Warta Poznań 1:1 (1:0) 2024-08-03:Polonia… » więcej 2024-08-04, godz. 19:10 1. liga piłkarska - 3. kolejka (wyniki) Wyniki meczów 3. kolejki 1. ligi piłkarskiej: 2024-08-02:Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce 1:1 (0:0) Bramki: 1:0 Filip Starzyński (56), 1:1 Daniel Pik (84).Żółta… » więcej 2024-08-04, godz. 19:00 Ekstraliga żużlowa - Apator - GKM 54:36 (opis) Apator Toruń - ZOOleszcz GKM Grudziądz 54:36. Pierwsze spotkanie wygrał GKM 47:42; Apator zdobył punkt bonusowy. Punkty: Apator Toruń: Robert Lambert… » więcej 2024-08-04, godz. 19:00 Paryż/żeglarstwo – Barwińska awansowała z 21. na 16. miejsce w klasie ILCA 6 Agata Barwińska czwartego dnia olimpijskich regat w Marsylii awansowała w klasie ILCA 7 z 21. na 16. miejsce. Po ośmiu wyścigach prowadzi Holenderka Marit… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »