Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-14, 21:50 Autor: PAP

Wimbledon - Alcaraz: nie wiem, gdzie jest mój limit

"Jestem bardzo zadowolony z pracy, którą wykonujemy z moim zespołem. Jestem z siebie bardzo dumny. Nie wiem, gdzie jest mój limit i nie chcę o tym myśleć" - powiedział Carlos Alcaraz po obronieniu tytułu w Wimbledonie. Hiszpański tenisista ma już na swoim koncie cztery triumfy wielkoszlemowe.

Alcaraz w niedzielnym finale Wimbledonu pewnie pokonał Serba Novaka Djokovica 6:2, 6:2, 7:6 (7-4). Rok temu w decydującym o tytule meczu również okazał się lepszy od serbskiego tenisisty, jednak w pięciu partiach.


"To wspaniały moment, rozegrałem bardzo dobry mecz, mimo że Novak nie spisał się najlepiej w pierwszych dwóch setach, popełniał wiele błędów. Wiedziałem, jak to wykorzystać. Zostać mistrzem French Open i Wimbledonu w tym samym roku, co udało się osiągnąć niewielu graczom, to niesamowite. Próbuję sobie uświadomić, że wygrałem na kortach w Londynie dwukrotnie i czuję, że to samo uczucie, co w zeszłym roku" - przyznał Hiszpan podczas pomeczowej konferencji prasowej.


Tenisista z El Palmar został szóstym zawodnikiem po 1968 roku, który w tym samym roku zwyciężył we French Open i Wimbledonie, po legendarnych Rodzie Laverze, Bjoernie Borgu, Rafaelu Nadalu, Rogerze Federerze i Djokovicu.


"Pod koniec mojej kariery chcę siedzieć przy tym samym stole, co wielcy mistrzowie. To mój główny cel. Cztery tytuły wielkoszlemowe na moim koncie w wieku 21 lat nie będą ważne, jeśli nie będę ich nadal zdobywał. W tej chwili jestem bardzo zadowolony z pracy, którą wykonujemy z moim zespołem. Jestem z siebie bardzo dumny. Nie wiem, gdzie jest mój limit i nie chcę o tym myśleć. Chcę dalej się dobrze bawić i marzyć. Zobaczymy, czy uda mi się zdobyć 25 tytułów wielkoszlemowych, trzydzieści, piętnaście, a może... cztery" - zaznaczył Alcaraz, który odebrał w niedzielę trofeum z rąk księżnej Kate.


21-letni tenisista podkreślił, że wiele nauczyła go ubiegłoroczna porażka z półfinale US Open z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem.


"Wiele nauczyłem się z tego meczu z Daniiłem podczas US Open. Poddałem się trochę w drugim secie po przegraniu pierwszego. To niedopuszczalne, gdy grasz w Wielkim Szlemie. Wiedziałem, że to nigdy nie powinno się zdarzyć ponownie. Bardzo mi to pomogło psychicznie podczas kolejnych najważniejszych turniejów. Myślę, że jestem teraz tu, gdzie jestem, częściowo dzięki temu, czego nauczyłem się z tej sytuacji" - powiedział Hiszpan.


Pochwał pod adresem rywala nie krył Djokovic.


"Zasłużył na to zwycięstwo. Był lepszym graczem od początku do końca. Próbowałem walczyć w trzecim secie i wrócić do meczu, obroniłem trzy piłki meczowe, trochę przedłużyłem spotkanie. Myślę jednak, że zwycięstwo Carlosa była nieuniknione, ponieważ po prostu wyszedł na kort z lepszą jakością tenisa" - powiedział Serb podczas konferencji prasowej.


37-letni tenisista, który ma na swoim koncie rekordowe 24 tytuły wielkoszlemowe, ale jeszcze żadnego wygranego turnieju w tym roku, do Wimbledonu przystępował po kontuzji kolana, z powodu której miesiąc wcześniej wycofał się z French Open przed ćwierćfinałem. Przed rozpoczęciem zmagań na kortach All England Club mówił, że zagra tam tylko jeśli będzie czuł, że jest w stanie powalczyć o tytuł.


"Zrobiłem wszystko, co mogłem, aby przygotować się do tego meczu i tego turnieju. Gdyby ktoś trzy, cztery tygodnie temu powiedział mi, że zagram w finale Wimbledonu, na pewno wziął bym ten wynik w ciemno" - przyznał Djokovic.


Teraz najważniejszą imprezą dla serbskiego tenisisty będą igrzyska olimpijskie w Paryżu, które rozpoczynają się 26 lipca.


"Zobaczymy, jak będę się czuł fizycznie i psychicznie. Mam nadzieję, że znajdę swój odpowiedni tenis, ponieważ będę potrzebował wszystkiego, co mam, a nawet więcej, aby dotrzeć do finału igrzysk olimpijskich" – podkreślił Djokovic.


Zaznaczył również, że nie planuje końca kariery.


"Jeśli chodzi o powrót tutaj (na Wimbledon - PAP), to bardzo bym chciał. Nie myślę teraz o tym, że to mógł być mój ostatni Wimbledon... Nie mam żadnych ograniczeń w głowie. Wciąż chcę kontynuować grę tak długo, jak będę czuł, że mogę rywalizować na tak wysokim poziomie" - przyznał Serb.


Wynik niedzielnego finału nie wpłynie na zmianę pozycji tych tenisistów w światowym rankingu. Alcaraz wciąż będzie trzeci, a Djokovic drugi. Prowadzi Włoch Jannik Sinner.(PAP)


msl/ sab/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 11:00 Siemoniak o apelu przedsiębiorców ws. ustawy o obronie ludności: to oczywiste nieporozumienie To oczywiste nieporozumienie, przepisy, o których piszą przedsiębiorcy, wejdą w życie nie po 30 dniach od wejścia w życie ustawy, a 1 stycznia 2026 r. -… » więcej 2024-07-15, godz. 11:00 Memoriał Agaty Mróz-Olszewskiej - ostatni sprawdzian siatkarek przed igrzyskami Od wtorku w Mielcu rozgrywany będzie Memoriał Agaty-Mróz Olszewskiej. Będzie to już XII edycja turnieju poświęconego pamięci zmarłej w 2008 roku siatkarki… » więcej 2024-07-15, godz. 10:50 PiS: stanowczo sprzeciwiamy się temu, by ambasadorem Polski w USA został Bogdan Klich Stanowczo sprzeciwiamy się działaniom podejmowanym przez szefa MSZ Radosława Sikorskiego, który zdecydował, że ambasadorem Polski w USA zostanie najbardziej… » więcej 2024-07-15, godz. 10:50 Śląskie/ Bielski szpital wojewódzki rozpoczął modernizację SOR Bielski szpital wojewódzki poinformował w poniedziałek, że rozpoczął modernizację szpitalnego oddziału ratunkowego. Rzecznik placówki Anna Szafrańska… » więcej 2024-07-15, godz. 10:40 Nepal/ Szef partii komunistycznej zaprzysiężony na premiera; to 14. rząd od 2008 roku Przywódca Komunistycznej Partii Nepalu (CPN UML) Khadga Prasad Sharma Oli w poniedziałek został zaprzysiężony na premiera - podała agencja AP. Nepal jest… » więcej 2024-07-15, godz. 10:40 1. liga piłkarska – trener Wisły Płock: naszym celem jest ekstraklasa Wisła Płock to zupełnie nowa drużyna w 1. lidze piłkarskiej. 1 czerwca związał się z zespołem trener Mariusz Misiura, a w kolejnych dniach z zespołem… » więcej 2024-07-15, godz. 10:30 Izba Zbożowo - Paszowa: tegoroczna wegetacja jest przyspieszona o 2-3 tygodnie W związku z upalną i suchą pogodą, krajowa wegetacja jest przyspieszona o 2 do 3 tygodni - poinformowała Izba Zbożowo - Paszowa. Wskazano również, że… » więcej 2024-07-15, godz. 10:30 Gwiazdy żegnają Shannen Doherty. „Będzie nam brakować twojego serca, odwagi i dobroci” 13 lipca w wieku 53 lat zmarła Shannen Doherty, czyli niezapomniana Brenda Walsh z serialu „Beverly Hills, 90210”. Amerykańska aktorka od lat zmagała się… » więcej 2024-07-15, godz. 10:30 Aktywiści z Ostatniego Pokolenia blokowali centrum Warszawy, interweniowała policja Aktywiści z organizacji Ostatnie Pokolenie zablokowali w poniedziałek rano ul. Jana Pawła II na wysokości skrzyżowania z ul. Złotą. 'Policja usunęła z… » więcej 2024-07-15, godz. 10:30 Elbląg/ Zmarł 17-latek, który rowerem wjechał pod auto W szpitalu w Elblągu zmarł 17-letni chłopak, który w piątek po południu zjechał nagle ze ścieżki rowerowej i wjechał wprost pod samochód osobowy. Nie… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »