O rozstrzygnięciu konkursu, w którym pula unijnych środków wynosząca 40 mln zł ma służyć do zakupu sprzętu stosowanego m.in. przy zapobieganiu i usuwaniu skutków katastrof oraz klęsk żywiołowych, poinformował Urząd Marszałkowski w Łodzi.

Najwyższa dotacja - 6,6 mln zł - trafi do WSRM w Łodzi na zakup wysokospecjalistycznego ambulansu na bazie autobusu m.in. do prowadzenia akcji ratowniczych przy katastrofach i masowych wypadkach. To będzie pierwsza tak nowoczesna karetka w Polsce, łódzcy ratownicy do tej pory widzieli taki sprzęt jedynie podczas wyjazdów na zagraniczne, branżowe konferencje.

"Ambulans na bazie autobusu można śmiało porównać do mobilnego oddziału intensywnej terapii. To tam podczas akcji medycznych następuje wstępna stabilizacja stanu najcięższych poszkodowanych. Może przez to pełnić rolę mobilnego punktu medycznego. Ambulans umożliwia również jednoczesny transport kilku poszkodowanych w ciężkim stanie. Może być przez to wykorzystywany do ewakuacji placówek medycznych" - wyjaśnił rzecznik łódzkiej WSRM Adam Stępka.

Pojazd będzie wyposażony w sześć noszy, a jego wysokospecjalistyczne wyposażenie pozwoli na wykonywanie na miejscu zdarzenia zaawansowanych zabiegów ratujących życie m.in. chirurgicznych i procedur medycznych na najwyższym poziomie.

Reszta pieniędzy z UE trafi do jednostek OSP w całym regionie na zakup łącznie 28 specjalistycznych pojazdów. Dofinansowanie dostali m.in. strażacy z Rozprzy (pow. piotrkowski), którzy chcą nabyć ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy ze zbiornikiem na 7 tys. litrów wody. Obecnie ich jednostka, która ma ponad 100 wyjazdów rocznie, do dużych pożarów jeździ ok. 40-letnim samochodem. Zgromadzili wkład własny w wysokości ok. 300 tysięcy, teraz Urząd Marszałkowski przekaże im brakujące 1,7 mln zł. Nowy pojazd powinni mieć już jesienią.

Dotację otrzymają także m.in. druhowie z Rychłocic (gm. Konopnica), którzy kupią sobie średni samochód ratowniczo-gaśniczy, strażacy z Wartkowic, którzy będą mieli wóz przystosowany do jazdy po trudnym terenie czy miasto Radomsko, które doposaży w specjalistyczny sprzęt m.in. nożyce, akumulatory czy prądownice dwie jednostki OSP – w Folwarkach i Stobiecku Miejskim.

Do konkursu zgłoszono łącznie 107 wniosków. O dotację mogły się starać m.in. gminy, jednostki OSP, WOPR, pogotowie ratunkowe czy Lasy Państwowe, a celem zadania było przystosowanie służb i jednostek do zmian klimatu i zapobiegania ryzyku związanemu z klęskami żywiołowymi i katastrofami. Środki można było przekazać na inwestycje w zakresie ochrony przed pożarami lasów i obszarów cennych przyrodniczo oraz na zakup sprzętu do akcji ratowniczych i usuwania skutków katastrof czy awarii chemiczno-ekologicznych.(PAP)Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska

agm/ dki/