Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-13, 09:30 Autor: PAP

Rumunia/ Śmierć kobiety zaatakowanej przez niedźwiedzia wywołała debatę o zmianie przepisów

W Rumunii jest za dużo niedźwiedzi – oświadczyli prezydent i premier, który zapowiada zmianę przepisów. Po śmierci turystki zaatakowanej przez niedźwiedzicę w górach Bucegi władze państwowe i lokalne są krytykowane za opieszałość wobec problemu, który narasta od wielu lat.

Niedźwiedzie, którym brakuje pożywienia, schodzą z gór i wychodzą z lasów, przybliżając się do siedzib ludzkich. Ich głównym celem są śmietniki, gdzie znajdują resztki jedzenia.


Od wtorku, gdy na górskim szlaku zginęła turystka, problem niedźwiedzi jest na ustach najważniejszych osób w kraju, a premier Marcel Ciolacu zapowiedział ekspresowe zmiany prawne, które mają umożliwić regulowanie liczebności populacji w kontrolowany sposób.


Tę nagłą reakcję można wytłumaczyć wyjątkowo dramatycznymi okolicznościami śmierci młodej dziewczyny w górach. Tragedia rozegrała się na oczach innych, jej bezpośrednim świadkiem był chłopak ofiary, a ona sama została porwana przez niedźwiedzia w chwili, gdy dzwoniła na numer alarmowy 112. Zwierzę pociągnęło ją za sobą, a następnie niedźwiedzica ze swoją ofiarą spadły z dużej wysokości. W wynikach sekcji zwłok dziewczyny miała się znaleźć informacja zarówno o obrażeniach zadanych przez niedźwiedzia, jak i wywołanych przez upadek.


Nie tylko rząd, ale także władze lokalne w regionach, gdzie jest szczególnie dużo niedźwiedzi (m.in. okolice Doliny Prahova i Braszowa oraz okręg Harghita), stali się obiektem krytyki. Nawet prezydent Klaus Iohannis powiedział, że gdy dojdzie do tragedii, politycy reagują punktowo, są emocje i posiedzenia rządu, a następnie „idziemy dalej”.


Octavian Berceanu, polityk opozycyjnej partii USR i były szef podlegającej ministerstwu środowiska Straży Ekologicznej, napisał na Facebooku, że tragedii na szlaku Jepii Mici można było uniknąć. Jak wyjaśnił, o obecności niedźwiedzia było wiadomo, bo informowali o tym inni turyści, ale lokalne władze nie podjęły żadnych działań. Według Berceanu przepisy umożliwiają pozbycie się niedźwiedzia, który stanowi zagrożenie, jednak burmistrzowie nie znają przepisów i nie wiedzą, jak działać. Polityk zauważył również, że wbrew wymogom prawa śmietniki w górskich miejscowościach nie mają specjalnych zabezpieczeń, co ułatwia niedźwiedziom szukanie pożywienia.


Z danych ministerstwa środowiska wynika, że w ciągu ostatnich 20 lat (do marca br.) w Rumunii ofiarami niedźwiedzi padło 26 osób, a obrażenia w wyniku ich ataków odniosły 274 osoby.


Minister środowiska Mircea Fechet przyznał, że „populacja niedźwiedzi brunatnych w Rumunii wymknęła się spod kontroli”, i oszacował ją na ok. 8 tys. Zapowiedział, że zaproponuje zwiększenie kwot do odstrzału tych zwierząt z 220 do 500 sztuk. Fechet mówił też w telewizji Digi24, że obecne przepisy pozwalają władzom lokalnym m.in. na relokację lub odstrzał, jednak ocenił, że te regulacje są niewystarczające.


Premier zapewniał, że z całą pewnością nie będzie można zabijać niedźwiedzi w dowolnych miejscach, a tylko w tych uznanych za „obszary wysokiego ryzyka”. Powołując się na ekspertów, Ciolacu powiedział, że niedźwiedzi jest za dużo i nie wystarcza im jedzenia, dlatego schodzą z gór i przybliżają się do siedzib ludzkich.


Z Bukaresztu Justyna Prus (PAP)


just/ kar/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 07:50 Pomorskie/ Ponad 60 interwencji straży pożarnej związanych z pogodą W związku z burzami przechodzącymi przez woj. pomorskie strażacy interweniowali 65 razy - podała w sobotę straż pożarna. Nie było osób poszkodowanych. » więcej 2024-07-13, godz. 07:40 Szczyt NATO/ Ekspert OSW: ustalenia przyjęte w Waszyngtonie to sukces wschodniej flanki NATO Z punktu widzenia krajów wschodniej flanki NATO najważniejszą kwestią były zobowiązania wobec Ukrainy i wsparcie jej zdolności obronnych; w tej materii… » więcej 2024-07-13, godz. 07:40 Nigeria/ Co najmniej 22 osoby zginęły po zawaleniu się szkoły Co najmniej 22 osoby zginęły w wyniku zawalenia się dwupiętrowego budynku szkoły w milionowym mieście Jos w środkowej Nigerii - poinformował w sobotę… » więcej 2024-07-13, godz. 07:40 Julia Roberts zakazała bratu mówienia o niej 68-letni Eric Roberts, podobnie jak jego słynna siostra, Julia, to odnoszący sukcesy aktor. Na jego koncie znajduje się nominacja do Oscara za rolę w filmie… » więcej 2024-07-13, godz. 07:40 Opiekun zegara na Zamku Królewskim w Warszawie: będzie on odświeżony i udostępniony, planujemy pełną renowację… Przed przypadającą 19 lipca 50. rocznicą odbudowy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie będzie on odświeżony i udostępniony zwiedzającym - mówi PAP… » więcej 2024-07-13, godz. 07:30 Dolnośląskie/ Ponad 200 interwencji straży pożarnej po intensywnych opadach deszczu Ponad 200 interwencji związanych z opadami deszczu podjęli ostatniej doby strażacy na Dolny Śląsku. Wezbrały wody w rzekach w regionie - na rzece Ślęza… » więcej 2024-07-13, godz. 07:30 Warmińsko-mazurskie/ W trzech leśnictwach wprowadzono zakaz wstępu do lasu Z powodu nawałnicy, która spowodowała znaczne uszkodzenia drzewostanu, wprowadzono okresowy zakaz wstępu do lasu w leśnictwach Mendryny, Graszk i Gaj (woj… » więcej 2024-07-13, godz. 07:30 Podsłuch i paranoja - "Rozmowa" Coppoli znów w kinach Harry Caul, ceniony specjalista od podsłuchów, w trakcie realizowania zlecenia inwigilacji młodej pary natrafia na ślad spisku - odrestaurowana cyfrowo 'Rozmowa'… » więcej 2024-07-13, godz. 07:20 PiS po wakacjach zainauguruje działalność Stowarzyszenia Biało-Czerwonych Po wakacjach PiS zainauguruje działalność Stowarzyszenia Biało-Czerwonych; ma to być zaplecze merytoryczne partii przyciągające nowych, w tym także młodych… » więcej 2024-07-13, godz. 07:20 95 lat temu podczas próby przelotu nad Atlantykiem zginął Ludwik Idzikowski 13 lipca 1929 r. podczas próby pierwszego polskiego przelotu przez Atlantyk zginął mjr Ludwik Idzikowski. 'Stracił przytomność odurzony oparami benzyny… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »