Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu głosowało 17 posłów, tylu samo było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wcześniej posłanka Krystyna Sibińska (KO) zgłosiła wniosek o odrzucenie projektu uchwały w pierwszym czytaniu. Wniosek ten również nie uzyskał większości, ponieważ również 7 posłów głosowało za, a 17 przeciw.

Jak wyjaśnił przedstawiciel Biura Legislacyjnego Sejmu, komisja ma prowadzić prace aż do momentu, w którym zostanie osiągnięta większość.

Uzasadniając projekt uchwały, poseł Marcin Horała (PiS) mówił m.in., że raporty renomowanych firm audytorskich wskazują, iż w wyniku jego realizacji w Polsce powstałoby około 300 tys. wysokiej jakości miejsc pracy i ponad 1 bln zł wzrostu produkcji globalnej, a samo przesunięcie strumienia towarów przewożonych drogą lotniczą przysporzyłoby ok. 200 mld złotych dodatkowych wpływów do budżetu państwa w perspektywie do 2060 roku.

"Powstanie sieć kolejowa gwarantująca niemal wszystkim mieszkańcom Polski nie dłuższy niż 30 minutowy dostęp do stacji z dobrą ofertą połączeń, a czasy przejazdu koleją pomiędzy wieloma miastami w Polsce będą znacząco krótsze niż obecnie, nawet o ponad 50 proc." - przekonywał.

Horała wskazał, że CPK jest niezwykle istotne dla bezpieczeństwa "Polski jako sworznia logistycznego wschodniej flanki NATO, skokowo zwiększając zdolność naszego kraju do przyjmowania w krótkim czasie transportu sojuszniczych wojsk i zaopatrzenia na skalę strategiczną".

Po przedstawieniu uzasadnienia, posłanka Krystyna Sibińska (KO) złożyła wniosek o odrzucenie projektu w całości, stwierdzając m.in., że projekt uchwały jest bezprzedmiotowy. "Została przeprowadzona bardzo długa szczegółowa dyskusja na temat CPK, nie na temat centralnego przewalania kasy, ale na temat realnego nowoczesnego projektu, który ma szansę być zrealizowany. Projektu, który jest projektem nowoczesnego transportu, który będzie odpowiadał potrzebom mieszkańców wszystkich regionów, a nie potrzebom promocji jednego ugrupowania, bądź kilku osób" - stwierdziła - "(...) myślę że wszystko zostało wyjaśnione, przekazane, w związku z tym uważam że ten projekt jest bezprzedmiotowy i zgłaszam wniosek o odrzucenie go w pierwszym czytaniu" - dodała. Wniosek posłanki nie uzyskał większości.

Pod koniec czerwca premier Donald Tusk zapowiedział, że w Baranowie, między Łodzią a Warszawą, powstanie nowe lotnisko i będzie to najnowocześniejsze lotnisko w Europie. Szef rządu przedstawił wtedy kluczowe założenia dla rozwoju sieci komunikacyjnej w Polsce. Projekt zakłada trzy kluczowe elementy, które konieczne są do wykonania tzw. "trójskoku". Po pierwsze rozbudowa sieci szybkiej kolei, aby każdy mógł szybko podróżować pomiędzy największymi miastami w Polsce. Po drugie rozwijanie regionalnych lotnisk, które są dostępne dla każdego. Ta część uwzględnia również budowę lotniska w Baranowie. Trzecim elementem jest rozwój Polskich Linii Lotniczych LOT.

"Lotnisko, które zbudujemy będzie najnowocześniejszym lotniskiem w Europie. Będzie połączone nie tylko koleją dużych prędkości – tą koleją, która będzie łączyła między innymi Łódź i Warszawę – ale też podjęliśmy decyzję o rozbudowie autostrady. Nie tylko między Warszawą a lotniskiem centralnym, ale na dłuższym odcinku między Warszawą a Łodzią – powstanie trzeci i czwarty pas autostrady. Te decyzje także już podjęliśmy" - mówił premier Tusk przedstawiając plany rządu dotyczące budowy lotniska.

Według rządowych planów zakończenie budowy lotniska nastąpi w roku 2031 r., a przeniesienie ruchu komercyjnego z Lotniska Chopina na nowe lotnisko centralne w Baranowie nastąpi w roku 2032.

Spółka CPK powołana został w połowie 2018 roku, w celu przygotowania i realizacji Programu wieloletniego Centralnego Portu Komunikacyjnego obejmującego budowę nowego lotniska centralnego dla Polski oraz koordynacji i realizacji inwestycji towarzyszących, w tym nowej sieci linii kolejowych, dróg ekspresowych, autostrad i pozostałej infrastruktury przesyłowej. Nadzór właścicielski nad spółką sprawuje Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego. Według Macieja Laska "obecnie CPK staje się wreszcie profesjonalnym, realistycznym programem inwestycyjnym, dopasowanym do potrzeb transportowych kraju i uwzględniającym realia budżetowe państwa".(PAP)

pif/ malk/