Jak powiedział Zygmunt Rafał Trzaskowski, prezes Herzt New Technologies pracującej nad systemami zwalczania dronów dla wojska, wojna w Ukrainie dobitnie pokazuje, jak groźne są drony w rękach przeciwnika. Dlatego, jego zdaniem, technologie antydronowe powinny być wdrażane do służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, powinno się w nie wyposażać także obiekty infrastruktury krytycznej, jak elektrownie czy lotniska. „Minęły czasy, kiedy skuteczne były systemy działające do wysokości płotu” – dodał podczas prezentacji systemu Hawk w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia w czwartek w podwarszawskiej Zielonce.

Według Trzaskowskiego, skuteczne systemy antydronowe powinny być włączane do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, chronić obiekty wojskowe, bazy, platformy lądowe, morskie; mogą też wchodzić na indywidualne wyposażenie żołnierza.

Zaznaczył, że skuteczne mogą być tylko systemy wielosensorowe - pozwalające wykrywać drony optycznie w paśmie widzialnym, w podczerwieni, radarowo, z wykorzystaniem radionamierzania – i wykorzystujące różne sposoby neutralizacji. Systemy zielonogórskiego producenta pozwalają unieszkodliwiać drony przez zagłuszanie częstotliwości radiowych i systemów nawigacji satelitarnej (jamming), przejęcie nad nimi kontroli, złapać drona w pneumatycznie wystrzeloną siatkę. Inne sposoby to zniszczenie elektroniki intruza energią skierowaną lub – w przypadku uzbrojonych dronów wojskowych – zestrzelenie ich z działka zintegrowanego z systemem. Ten sposób wykorzystuje się np., przeciw irańskiej produkcji dronom Szahid używanym przez Rosjan. Z partnerami, w tym z WAT, firma pracuje nad wariantem niszczącym nieprzyjacielskie drony wiązką laserową.

„Nasze urządzenia działają w Ukrainie. Rozwijamy system Hawk, który już jest stosowany w Polsce i na świecie. Na pewno są potrzebne inwestycje w rozwój technologii, ponieważ bardzo dynamicznie rozwijają się technologie dronowe” – powiedział Trzaskowski.

Jak powiedział zastępca dyrektora departamentu polityki przemysłowej i innowacji Ministerstwa Rozwoju i Technologii Dariusz Nieć, jego resort zajmie się koordynacja finansowego wsparcia rozwoju technologii i obronnych, zwłaszcza kierowanego do małych i średnich przedsiębiorstw. Przypomniał, że od marca do kompetencji MRT należy wsparcie innowacji w dziedzinie systemów obronnych; resort będzie konsolidował działania z wykorzystaniem krajowych i unijnych środków, w tym z europejskiego programu na rzecz przemysłu obronnego. „Głównym zadaniem Ministerstwa Rozwoju i Technologii będzie, aby w jednym ośrodku decyzyjnym koordynować zewnętrzne wsparcie finansowego – unijne i z innych źródeł - które pozwoli na rozbudowę przemysłu obronnego, podniesienie jego gotowości, a także na zbudowanie przewag komparatywnych związanych ze sprzętem obronnym” – powiedział. Według Nieci „konsolidacja pozwoli sprawniej wspierać i współfinansować takie zadania jak dostępność poligonów wojskowych do testowania narzędzi do walki z dronami”.

Różnych typów systemy firmy z Zielonej Góry znalazły zastosowanie m.in. w ochronie lotniska Babimost, w gdańskim Naftoporcie, szczecińskiej policji, pogotowiu ratunkowym w Zielenej Górze i Gorzowie Wielkopolskim.(PAP)

brw/ godl/