Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-04, 13:10 Autor: PAP

Paryż - po porażce z Bahamami polscy koszykarze grają "o wszystko" z Finlandią

"Przegraliśmy z czterema indywidualnościami" - ocenił Mateusz Ponitka porażkę reprezentacji koszykarzy z drużyną Bahamów 81:90. W czwartek wieczorem o pozostanie w olimpijskim turnieju kwalifikacyjnym Polacy zagrają w Walencji z Finlandią. Początek o godz. 20.30.

Po jednym z treningów przed meczem z Bahamami kapitan biało-czerwonych powiedział, że system może wygrać z indywidualnością. Przed hiszpańskim turniejem wiadomo było, że drużyna z Karaibów ma trzech zawodników odgrywających istotne role w klubach NBA. Już w Walencji objawił się czwarty - jej najlepszy strzelec w meczu z Polską Valdez Edgecombe Jr z 21 punktami, który dzień wcześniej rzucił Finlandii 20.


Na pytanie PAP po środowym meczu, czy drużyna trenera Igora Milicica przegrała z indywidualnościami, czy też z systemem, tyle że nakreślonym coacha Bahamów, Ponitka odpowiedział: "Przegraliśmy z czterema indywidualnościami, niestety. Jedną, dwie jesteśmy w stanie, tak jak to było na ostatnim Eurobaskecie ze Słowenią, w jakiś tam sposób, powiedzmy, +spacyfikować+, ale tutaj +odpaliło+ czterech graczy. A gdy już udało się ich jakoś zatrzymać, to kolejny trafiał +za trzy+. W grze obronnej musisz czasem ryzykować i takie ryzyko podejmowaliśmy, a potem okazywało się, że ci odpuszczeni wykorzystywali swoje szanse".


Oprócz Edgecombe'a, punkty dla zespołu Bahamów, który w całym meczu trafił 13 z 29 rzutów za trzy punkty, zdobyli Deandre Ayton (Portland Trail Blazers) - 18, Buddy Hield (Philadelphia 76ers) - 17 i Eric Gordon (Phoenix Suns) - 12, ale po jednej "trójce" zaliczyli także Travis Munnings, Kentwan Smith i Samuel Hunter.


"Złapali pewność siebie po celnych rzutach z dystansu. Potem cały czas próbowaliśmy wrócić. Druga połowa wyglądała dużo lepiej, ale pierwsza ustawiła ten mecz. Rywalami byli jednak zawodnicy, którzy na co dzień występują na parkietach najlepszej ligi na świecie, więc mają duże meczowe doświadczenie. Mogliśmy może zagrać bardziej twardo, bo to oni byli bardziej fizyczni niż my. Odepchnęli nas od gry. Nasza skuteczność też nie była powalająca. Zabrakło detali" - analizował Ponitka.


W poczynaniach Polaków zwracało uwagę tempo gry. W pierwszej połowie drużyna grała powoli i mało odważnie, jej akcje nie kończyły się kontrami. Na drugą wyszła z o wiele większą energią, grała bardziej zdecydowanie, z większym ryzykiem w ataku i szybkimi decyzjami rzutowymi.


"Na pewno nie chcieliśmy grać radosnej koszykówki z Bahamami, bo to jest ich styl. Gdy w drugiej połowie poprawiliśmy obronę i zrobiliśmy parę przechwytów, to dochodziło do naszych kontrataków. Jeśli zrobimy przechwyt i mamy przewagę trzy na dwa czy dwa na jeden, wtedy można tak grać. Natomiast z Bahamami iść na wymianę cios za cios nie było wskazane. Tym bardziej, że trafiali za trzy punkty" - tłumaczył taktykę zespołu trener Milicic.


Dzięki drugiemu zwycięstwu w turnieju zespół Bahamów zapewnił sobie awans do sobotnich półfinałów. Biało-czerwoni o drugą lokatę w grupie B, także premiowaną przedłużeniem marzeń o awansie na igrzyska olimpijskie, zagrają z Finlandią, która na inaugurację zmagań w Hiszpanii przegrała z Wyspiarzami 85:96 i miała dzień odpoczynku. Dla obydwu drużyn jest to mecz o wszystko - pozostanie w turnieju. Na rywala w sobotnim półfinale już czeka Hiszpania.


"Fajnie byłoby wygrać z Bahamami, ale przed nami jest kolejna szansa. Nieczęsto się zdarza, że na takich turniejach masz dwie szanse, dlatego musimy ją wykorzystać. Trzeba przegrupować siły, poprawić błędy, wyjść z dobrą energią i zagrać swoją koszykówkę" - podkreślił Ponitka.


Finlandia to jednak w ostatnich latach bardzo niewygodny przeciwnik dla Polaków. Będzie to 10. spotkanie tych reprezentacji o stawkę. Bilans jest korzystny dla biało-czerwonych: 6-3, ale z pięciu ostatnich meczów "Suomi" wygrali trzy, w tym dwa poprzedzające czwartkowy mecz - w mistrzostwach Europy 2017 w Helsinkach 90:87 po dwóch dogrywkach i pięć lat później na Eurobaskecie w Pradze 89:59.


Dobrą wiadomością dla biało-czerwonych jest, że w składzie rywali nie ma lidera, występującego w lidze NBA Lauriego Markkanena, który poprowadził ich do zwycięstw w tamtych spotkaniach.


Jednak podopieczni 37-letniego trenera Lassie Tuoviego i bez niego są groźni, co pokazali w meczu z Bahamami, prowadząc w pewnym momencie różnicą 12 punktów. Mają swój system, który działa od lat. Bardzo dużo biegają, będzie z nich strony dużo ruchu w ataku i rzutów z dystansu. Polaków czeka trudne wyzwanie.


Z Walencji – Marek Cegliński (PAP)


cegl/ pp/


Kraj i świat

2024-08-03, godz. 21:30 Paryż/pływanie - trzecie złoto McIntosh Summer McIntosh zdobyła złoty medal igrzysk w Paryżu w pływackim wyścigu na 200 m stylem zmiennym. Niespełna 18-letnia Kanadyjka po raz trzeci stanęła… » więcej 2024-08-03, godz. 21:30 Paryż/lekkoatletyka - zwycięstwo Alfred w biegu na 100 m Julien Alfred z Saint Lucia czasem 10,72 poprawiła rekord życiowy i wygrała finałowy bieg na 100 m w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Na podium stanęły… » więcej 2024-08-03, godz. 21:20 Paryż/siatkówka – Kochanowski: przeciwnik bardzo nas stłamsił Polscy siatkarze wyraźnie przegrali z Włochami 1:3 w ostatnim meczu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Paryżu. „Przeciwnik naprawdę bardzo nas stłamsił… » więcej 2024-08-03, godz. 21:20 Kujawsko-pomorskie/ Po wypadku na dk 15 koło Gniewkowa - ruch wahadłowy (aktl.) Ruch wahadłowy wprowadzony został na drodze krajowej nr 15 w Suchatówce koło Gniewkowa (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie zderzyły się trzy samochody osobowe… » więcej 2024-08-03, godz. 21:20 USA/ Trump: debata z Harris albo 4 września, albo w ogóle (aktl.) Były prezydent Trump oświadczył w sobotę, że albo spotka się na debacie przedwyborczej z Kamalą Harris 4 września, albo 'w ogóle'. Tak na platformie Truth… » więcej 2024-08-03, godz. 21:20 Paryż/lekkoatletyka - ósme miejsce Polaków i zwycięstwo Holandii w sztafecie mieszanej 4x400 m Maksymilian Szwed, Justyna Święty-Ersetic, Karol Zalewski i Alicja Wrona-Kutrzepa czasem 3.12,39 zajęli ósme miejsce w sztafecie mieszanej 4x400 m podczas… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Paryż/pływanie - Wasick z trzecim czasem w finale 50 m st. dowolnym Katarzyna Wasick z trzecim czasem (24,23 s) awansowała do niedzielnego finału olimpijskiej rywalizacji w Paryżu na 50 m stylem dowolnym w pływaniu. Najszybsza… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Paryż/lekkoatletyka - pchnięcie kulą mężczyzn (wyniki) Wyniki pchnięcia kulą mężczyzn: 1. Ryan Crouser (USA) 22,90 2. Joe Kovacs (USA) 22,15 3. Rajindra Campbell (Jamajka) 22,15 4. Payton Otterdahl (USA) 22,03… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Paryż/lekkoatletyka - Swoboda: za cztery lata będziemy gadać inaczej Ewa Swoboda nie awansowała do finału biegu na 100 m podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polska sprinterka w półfinale zajęła dziewiąte miejsce. Najszybsza… » więcej 2024-08-03, godz. 21:10 Ekstraklasa piłkarska - Lech - Lechia 3:0 (do przerwy) Lech Poznań - Lechia Gdańsk 3:0 do przerwy Bramki: 1:0 Mikael Ishak (3-głową), 2:0 Dino Hotic (35-głową), 3:0 Mikael Ishak (40). Sędzia: Marcin Szczerbowicz… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »