Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-28, 14:00 Autor: PAP

Śląskie/ Sąd postanowił zwrócić prokuraturze sprawę b. prezydenta Świętochłowic

Sąd Okręgowy w Katowicach postanowił zwrócić do prokuratury sprawę, w której jednym z oskarżonych jest b. prezydent Świętochłowic Dawid K. Ciążą na nim zarzuty nadużycia władzy w czasach, gdy pełnił urząd. Chodzi m.in. o bezzasadne - zdaniem śledczych - przyznawanie nagród czy przywłaszczenie służbowego sprzętu.

Prokuratura zapowiada, że decyzję o ewentualnym zaskarżeniu postanowienia o zwrocie podejmie po zapoznaniu się z jego uzasadnieniem.


W czwartek, na posiedzeniu organizacyjnym, sąd rozpoznawał wnioski obrony, która chciała umorzenia postępowania lub zwrotu do prokuratury, celem uzupełnienia. Jak dowiedziała się PAP, sąd uwzględnił wniosek o zwrot sprawy prokuraturze. Na razie nie wiadomo jednak, jakich dopatrzył się braków. Sporządzenie pisemnego uzasadnienia postanowienia zostało odroczone na okres 7 dni – przekazał w piątek PAP rzecznik sądu sędzia Jacek Krawczyk.


Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach poinformowała PAP, że jeszcze przed posiedzeniem śledczy sformułowali pismo odnoszące się do wniosków o umorzenie postępowania lub zwrot sprawy. "Bez uzasadnienia stanowiska sądu w zakresie zwrotu trudno cokolwiek komentować, bo nie wiemy jakiego rodzaju czynności zdaniem sądu należy wykonać. Po doręczeniu postanowienia z uzasadnieniem zostanie podjęta decyzja co do ewentualnego zaskarżenia tego orzeczenia" - dodała prok. Spruś.


O przesłaniu do sądu aktu oskarżenia, który objął 11 osób, gliwicka prokuratura poinformowała w lutym 2023 r. B. prezydent stanowczo nie zgadza się z zarzutami.


Proces miał rozpocząć się w lipcu 2023 r. Jednak wtedy nie doszło do odczytania aktu oskarżenia, bo obrońca jednej z oskarżonych - Moniki W.-S. - poprosił sąd o uwzględnienie wniosku o dobrowolne poddanie się karze przez jego klientkę i skazanie jej bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Uwzględnienie przez sąd tego wniosku skutkowało koniecznością wyłonienia nowego składu orzekającego w sprawie pozostałych oskarżonych.


Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się w 2017 r. Jeden z wątków postępowania dotyczy przekroczenia uprawnień w związku z przyznawaniem nagród uznaniowych. Chodzi o ponad 1,1 mln zł z miejskiej kasy, które według prokuratury zostały decyzjami prezydenta wydatkowane bezzasadnie. Dawid K. został też oskarżony o fikcyjne zatrudnianie w latach 2011-2012 dwóch asystentek. Według ustaleń prokuratury kobiety w rzeczywistości nie pracowały w magistracie, ale świadczyły prywatne usługi na rzecz małżeństwa Dawida i Agnieszki K. w ich domu w Katowicach.


Inny wątek postępowania dotyczy przywłaszczenia przez byłego prezydenta i podległych mu pracowników mienia komunalnego - sprzętu elektronicznego. Sprawa wyszła na jaw, kiedy okazało się, że część rzekomo oddanych do utylizacji urzędowych smartfonów czy komputerów nadal loguje się do sieci po kilku latach od ich rzekomego zniszczenia. Dawid K. w tej sprawie usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.


Kolejny zarzut dotyczy ukrywania przez byłego włodarza faktu, że nie miał prawa ubiegać się o mandat radnego w Świętochłowicach. Jak podawała prokuratura, polityk, który mieszkał w Katowicach, w 2014 r. zameldował się w Świętochłowicach. Według prokuratury były to działania fikcyjne - chodziło o wyłudzenie poświadczenia nieprawdy w dokumentach, aby mógł zostać kandydatem w wyborach do Rady Miejskiej w Świętochłowicach.


Kilkoro współpracowników Dawida K. zostało oskarżonych również m.in. o wykorzystanie zasobów Urzędu Miejskiego w celu przygotowania materiałów wyborczych. Chodzi o drukowanie w 2018 r. w siedzibie magistratu materiałów Stowarzyszenia "Razem dla Świętochłowic". Prokuratura badała też korzystanie z samochodów służbowych do celów prywatnych. Jak ocenili śledczy, "wykorzystywanie samochodu służbowego i czasu pracy kierowcy przez Dawida K. w celu przywożenia go pomiędzy domem w Katowicach a siedzibą urzędu stanowiło nieuprawnione wykorzystanie czasu pracy kierowcy i zasobów majątkowych w postaci pojazdu gminy oraz paliwa".


Kolejna sprawa opisywana w akcie oskarżenia związana jest z działającą w Świętochłowicach Śląską Telewizją Miejską (ŚTM), która m.in. transmitowała obrady Rady Miejskiej. Według prokuratury, już podczas pierwszej kadencji prezydenta zaczęło się "wyciszanie" działalności telewizji, polegające m.in. na wypowiadaniu umów o usługi telewizyjne, a podłożem tych działań był konflikt pomiędzy Dawidem K. a przedstawicielami ŚTM, w związku z krytykowaniem działalności prezydenta przez to medium. W ocenie prokuratury działania Dawida K. wobec ŚTM oraz wobec pracowników Urzędu Miejskiego, którzy mieli z nią kontakt, miały znamiona przekroczenia uprawnień, zmuszania do określonego zachowana oraz tłumienia krytyki prasowej.


Kiedy prokuratura informowała o przesłaniu aktu oskarżenia, Dawid K. powiedział, że nie zgadza się z zarzutami, określił je jako "absurdalne" i zadeklarował, że będzie dowodził swojej niewinności. Jak przekonywał, sprawa ma charakter polityczny, a przedstawione w niej zarzuty mają charakter urzędniczy i powinna je rozpoznawać Regionalna Izba Obrachunkowa.


Dawid K. został prezydentem Świętochłowic po wyborach w 2010 r. Zakończył urzędowanie w listopadzie 2018 r., wówczas zaprzysiężony został nowy prezydent Świętochłowic Daniel Beger. W 2018 r. Dawid K. został świętochłowickim radnym, jednak jego mandat wygaszono, bo okazało się, że nie mieszka w tym mieście. Skargę na decyzję Rady Miejskiej odrzucił najpierw Wojewódzki Sąd Administracyjny, a później Naczelny Sąd Administracyjny.


K. był w przeszłości członkiem Platformy Obywatelskiej. Został wykluczony z partii kilka lat temu, kiedy postanowił kandydować do Senatu z własnego komitetu. Władze partii uznały, że nadał komitetowi nazwę sugerującą, że jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej - KO wystawiła wówczas kogoś innego. Mandat w tym okręgu zdobyła ostatecznie Dorota Tobiszowska (PiS).(PAP)


kon/ mark/


Kraj i świat

2024-07-14, godz. 05:50 Osoby biernie wapujące mniej narażone na nikotynę niż bierni palacze Osoby biernie wdychające aerozol z e-papierosów wchłaniają znacznie mniej nikotyny niż osoby narażone na bierne wdychanie dymu papierosowego - wynika z badania… » więcej 2024-07-14, godz. 05:50 Prognoza pogody na 14 i 15 lipca Jak informuje IMGW, przeważający obszar kontynentu będzie w strefie obniżonego ciśnienia. W rejonie Bałtyku, Morza Północnego i Atlantyku oddziaływać… » więcej 2024-07-14, godz. 05:40 Syria/ Armia: w izraelskich atakach zginął syryjski żołnierz, a trzech zostało rannych W wyniku izraelskich ataków na obiekty wojskowe na południu kraju i budynek mieszkalny w stolicy, Damaszku, zginął jeden żołnierz, a kolejnych trzech zostało… » więcej 2024-07-14, godz. 05:30 USA/ Biały Dom: Biden rozmawiał z Trumpem po zamachu Prezydent USA Joe Biden odbył w sobotę rozmowę telefoniczną ze swoim poprzednikiem i rywalem Donaldem Trumpem - przekazał Biały Dom. Tymczasem, jak podaje… » więcej 2024-07-14, godz. 05:20 Serbia/ Podpisano umowę o wolnym handlu z Egiptem; prezydent zapowiedział wspólne manewry wojskowe W sobotę w Kairze w obecności prezydentów Serbii, Aleksandara Vuczicia, oraz Egiptu, Abdel-Fattah El-Sisiego, podpisano umowę o wolnym handlu między dwoma… » więcej 2024-07-14, godz. 05:10 USA/ W Nowym Jorku zaostrzono środki bezpieczeństwa po ataku na Donalda Trumpa podczas wiecu wyborczego W związku z sobotnim atakiem na Donalda Trumpa podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii, we wszystkich dzielnicach Nowego Jorku, gdzie żyje część jego rodziny… » więcej 2024-07-14, godz. 04:40 Francja/ Cztery osoby zginęły w strzelaninie w departamencie Allier W strzelaninie, do której doszło w nocy z soboty na niedzielę podczas prywatnej imprezy w departamencie Allier w środkowej Francji, zginęły cztery osoby… » więcej 2024-07-14, godz. 03:40 USA/ Donald Trump postrzelony przez zamachowca podczas wiecu w Pensylwanii (opis) Były prezydent USA Donald Trump został w sobotę postrzelony w ucho podczas wiecu wyborczego w Butler w stanie Pensylwania. Zginęły dwie osoby, w tym zamachowiec… » więcej 2024-07-14, godz. 03:20 Małopolskie/ Strażacy zauważyli dym w Malcu; na miejscu jest 13 jednostek Strażacy w sobotę późnym wieczorem dostrzegli dym wydobywający się z jednego z silosów na terenie firmy w Malcu, gdzie wcześniej doszło do dużego pożaru… » więcej 2024-07-14, godz. 03:10 USA/ Trump: Kula uderzyła mnie w ucho, było dużo krwi (krótka6) Zostałem postrzelony kulą, która przebiła górną część mojego prawego ucha - poinformował były prezydent USA Donald Trump na swoim portalu społecznościowym… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »