Wybory do PE/ W Szwecji wiele osób zagłosowało już przedterminowo
Według szwedzkiego Urzędu Wyborczego w pierwszych dniach głosowania przedterminowego z tej możliwości skorzystało ponad 310 tys. osób, czyli o 38 proc. więcej niż w tym samym okresie w wyborach do PE w 2019 roku. Wówczas z wcześniejszego głosowania skorzystało ogółem ponad 1,6 mln wyborców.
Jak przypuszczają eksperci, dane te mogą świadczyć o wzroście frekwencji w tegorocznych wyborach europejskich. W poprzednich do urn poszło 55,2 proc. osób uprawnionych do głosowania.
W niedzielę w swoim rodzinnym mieście Straengnaes, 100 km na zachód od Sztokholmu, zagłosował premier Szwecji Ulf Kristersson z centroprawicowej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej. Po oddaniu głosu poszedł na lody. W tym samym dniu w mieście Nacka pod Sztokholmem głosowała liderka socjaldemokratów Magdalena Andersson.
W Szwecji umożliwienie wygodnego dla wyborców głosowania przedterminowego jest uważane za klucz do wysokiej frekwencji. Wyborca, oddając głos w bibliotece, centrum handlowym czy w tymczasowym baraku, w praktyce jedynie zostawia kartkę ze swoim kandydatem w zaklejonej kopercie. Następnie taki głos jest przesyłany do właściwego lokalu wyborczego i tam liczony.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ szm/