Szef MON: Jeżeli Ukraina wystąpi o wsparcie, o pomoc, będziemy wsparcia i pomocy udzielać
16 kwietnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał nową ustawę o mobilizacji. 23 kwietnia szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba zapowiedział sprawiedliwe podejście do mężczyzn w wieku mobilizacyjnym, przebywających zarówno w kraju jak i za granicą. We wpisie na platformie X szef ukraińskiej dyplomacji podkreślił, że przebywanie za granicą nie zwalnia z obowiązków wobec państwa. Media zaczęły natomiast informować, że konsulaty Ukrainy wstrzymały wydawanie gotowych dokumentów dla mężczyzn w wieku 18-60 lat.
Wiceszef MSZ Andrzej Szejna został zapytany we wtorek w TVP Info o sytuację, w której rząd Ukrainy zwróciłby się do Polski z oczekiwaniem, żeby nie przedłużać zezwoleń na pobyt mężczyznom w wieku 18-60 lat. "Na pewno nie będziemy chronić dekowników" - odpowiedział Szejna. Zapewnił, że w takim wypadku będzie przekonywać szefa MSZ Radosława Sikorskiego, aby tych zezwoleń nie przedłużać. Dodał, że w tej sprawie "nie ma oficjalnego stanowiska, bo nie ma żadnego wystąpienia rządu Ukrainy do rządu polskiego".
O słowa Szejny został zapytany podczas wtorkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu minister obrony narodowej, który potwierdził, że był to jeden z tematów rozmowy podczas Rady Ministrów.
“Jeżeli Ukraina wystąpi o wsparcie, o pomoc, my zawsze, w takim zakresie, będziemy wsparcia i pomocy udzielać” - powiedział Kosiniak-Kamysz. Dodał, że bardzo ważne jest, “żeby to były rozwiązania na poziomie europejskim”.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że “rozmowy między Kijowem a Brukselą na ten temat trwają”. “Rozwiązania na poziomie europejskim dadzą pełną efektywność tego działania i takimi rozwiązaniami jesteśmy zainteresowani” - podkreślił wicepremier. (PAP)
agg/ par/