Franciszek będzie pierwszym w historii papieżem - gościem Biennale. Więzienia odwiedza regularnie, co uważa za ważny element swojej posługi. W zakładzie karnym dla kobiet w Rzymie odprawił niedawno w Wielki Czwartek mszę Wieczerzy Pańskiej.

Tym razem więzienie jest miejscem wyjątkowej wystawy, zatytułowanej „Moimi oczami”.

Na fasadzie przylegającego do więzienia kościoła rozwieszono wielkie, sugestywne malowidło znanego artysty Maurizio Catellana, przedstawiające ubrudzone stopy. Praca ta jest symbolicznym wstępem do wystawy, na którą wchodzi się wąskimi korytarzami za wysokim murem.

Osadzone w więzieniu kobiety były zaangażowane razem z artystami w przygotowanie watykańskiego pawilonu na 60. Biennale Sztuki i uczestniczą w przyjmowaniu zwiedzających oraz oprowadzaniu po ekspozycji.

Prowadzą też ogród, w którym odbyła się inauguracja wystawy z udziałem włoskiego ministra sprawiedliwości Carlo Nordio i szefa resortu kultury Gennaro Sangiuliano. Obecny był też prefekt watykańskiej dykasterii ds. kultury i edukacji kardynał Jose Tolentino de Mendonca.

Powiedział on podczas ceremonii: “Artyści przybyli tutaj z pustymi rękoma i zebrali życiowe historie, obrazy, okrzyk bólu, puste przestrzenie i pragnienia, które rodzą się sercach i które, przy pomocy sztuki, stały się wielką przypowieścią”.

Wystawione zostały między innymi prace, oparte na zdjęciach wykonanych przez Claire Tabouret. Artystka z Brazylii Sonia Gomes wykorzystała w swojej twórczości ubrania osadzonych kobiet.

W jednej z sal wyświetlany jest film krótkometrażowy z udziałem uwięzionych kobiet.

Na dziedzińcu spacerowym wykonano w ramach ekspozycji napis: „Jesteśmy z wami nocą”.

Z Wenecji Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ kar/