Stan zwłok nie pozwolił dotąd na ustalenie dokładnej liczby ofiar - podkreślił w poniedziałek portal CNN.

Władze twierdzą, że nie odnotowano zgłoszeń o żadnej grupie zaginionych Brazylijczyków, a zmarli mogli pochodzić z Karaibów.

Portal Caribbean Loop powołując się na szefa lokalnej policji zaznaczył, że pasażerami łodzi byli uchodźcy z Haiti, jednak aby potwierdzić przyczynę śmierci i tożsamość ofiar konieczne będzie dalsze dochodzenie. Prokuratura wszczęła w sprawie dwa śledztwa: karne i cywilne.

Agencja ONZ ds. migracji stwierdziła niedawno, że pogłębiający się chaos i kryzys skłaniają mieszkańców Haiti do ucieczki - przypomniał brazylijski portal.

Zamieszkanym przez około 10 mln ludzi Haiti od dawna wstrząsała brutalna przestępczość, a w końcu lutego liczne lokalne gangi wszczęły ofensywę, żądając dymisji premiera Ariela Henry’ego. W ubiegłym roku w wyniku przemocy gangów zginęło w całym kraju co najmniej 4451 osób, a w pierwszym kwartale tego roku liczba ofiar przekroczyła 1,5 tys. (PAP)

os/ adj/