Radio Opole » Kraj i świat
2023-09-19, 14:00 Autor: PAP

Katowice/ Prokurator domaga się 25 lat więzienia dla kierowcy autobusu, który śmiertelnie potrącił 19-latkę

Kary 25 lat więzienia zażądał przed katowickim sądem prokurator dla Łukasza T. - kierowcy autobusu, który w lipcu 2021 r. w centrum Katowic przejechał 19-letnią dziewczynę. Prokuratura oskarżyła go o jej zabójstwo, a także usiłowanie zabicia trzech innych osób.

Według prokuratury, kierowca celowo wjechał w ludzi, a autobus prowadził będąc pod wpływem środka działającego podobnie jak alkohol. 33-letni Łukasz T. nie przyznał się przed sądem do winy, całą sytuację określił jako wypadek, do którego doszło dlatego, że obawiał się agresywnego zachowania osób przebywających na jezdni i próbował odjechać.


Toczący się przed Sądem Okręgowym w Katowicach proces rozpoczął się w październiku ubiegłego roku. We wtorek sąd wysłuchał mowy prokuratora i pełnomocniczki oskarżycieli posiłkowych.


Prokurator Rafał Nagrodzki wniósł o wymierzenie T. kary łącznej 25 lat więzienia. Jak zaznaczył w swym wystąpieniu, na materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie składają się nie tylko relacje świadków, ale też materiał filmowy z kamer w autobusach i zarejestrowany przez uczestników tamtych wydarzeń. Umożliwia on ustalenie faktów w sposób obiektywny - mówił prokurator, który dodał, że całości dopełniają opinie biegłych.


Do opisywanych w akcie oskarżenia wydarzeń doszło 31 lipca 2021 r. rano niedaleko przejścia dla pieszych u zbiegu ulic Mickiewicza i Stawowej - w ścisłym centrum Katowic. Doszło tam do bójki z udziałem kilku osób, wracających z zabawy w jednym z klubów. Na udostępnionym w mediach społecznościowych amatorskim nagraniu widać, jak kierowca autobusu najeżdża na grupę młodych ludzi, z których część uczestniczyła w bójce na pasie ruchu. Nastolatka znika pod kołami pojazdu, który ciągnie ją przez kilkadziesiąt metrów, zaś jeden z mężczyzn jest popychany przez jadący autobus, inni uciekają na boki, a następnie biegną za odjeżdżającym pojazdem.


Jak opisywał prokurator, T., który wiózł wtedy kilkoro pasażerów, dojeżdżając do grupki stojącej na jezdni użył klaksonu; jadąc z prędkością ok. 10 km/h najpierw potrącił pierwszą kobietę, która znalazła się przed pojazdem. Dziewczyna upadła na kolana i została szybko podniesiona i wyprowadzona z jezdni przez kolegów. To zachowanie T. prokuratura zakwalifikowała jako usiłowanie zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Po chwili potrącona została Barbara, która została wciągnięta pod koła pojazdu.


Według prokuratury, oskarżony celowo wjechał w osoby stojące na jezdni i nie jest prawdą, że ich nie widział. Jak wynika z opinii biegłych, przed zdarzeniem kierowca zażył substancje psychoaktywne, w tym tramadol. Prowadzenie autobusu pod wpływem tramadolu, środka działającego podobnie do alkoholu, równoważne jest ze stanem nietrzeźwości w odniesieniu do alkoholu etylowego – wskazują śledczy. W organizmie kierowcy wykryto też niewielkie ilości amfetaminy, które jednak – jak mówił prokurator – były poniżej „progu trzeźwości” – ta substancja nie miała wpływu na zachowanie T. Śladowe ilości amfetaminy znaleziono w mieszkaniu kierowcy.


Zdaniem oskarżenia, materiał dowodowy przeczy twierdzeniom oskarżonego, który wyjaśniał, że czuł się zagrożony zachowaniem tłumu, który próbował dostać się do jego pojazdu i dlatego nacisnął na gaz. Przed potrąceniem Barbary było tylko jedno kopnięcie w drzwi - kiedy została potrącona pierwsza z kobiet – podkreślił Nagrodzki.


Oskarżyciel mówił, że od 2010 do 2016 r. T. leczył się psychiatrycznie, był po próbie samobójczej. Przypomniał, że już wcześniej zdarzało mu się agresywnie zachowywać na drodze. Biegli ocenili, że ma zaburzoną osobowość, co przejawia się m.in. skłonnością do agresji.


Prokurator w swoim wystąpieniu poparł złożony we wtorek przez pełnomocniczkę oskarżycieli posiłkowych wniosek o zasądzenie od oskarżonego zadośćuczynienia dla narzeczonego i dzieci zmarłej Barbary – łącznie 220 tys. zł. Na następnej rozprawie, 26 września, sąd wysłucha wystąpień obrońców i oskarżonego. Później ogłosi wyrok.


Łukasz T. przekonywał na początku procesu, że nie zauważył kobiety tuż przed pojazdem, a o tym, że ktoś zginął pod kołami dowiedział się dopiero później od policjantów. Wielokrotnie przepraszał bliskich 19-letniej Barbary, która zginęła i oświadczył, że chciałby w przyszłości zapracować na zadośćuczynienie dla nich.


W śledztwie i podczas procesu przesłuchano m.in. osoby znajdujące się na jezdni ul. Mickiewicza i osoby znajdujące się w pobliżu. Zabezpieczono nagrania, na których utrwalony został przebieg zdarzenia. Uzyskano liczne opinie biegłych, w tym z zakresu medycyny sądowej, badań fizykochemicznych, toksykologii i chemii sądowej, biologii i genetyki sądowej, informatyki i ruchu drogowego. Przeprowadzono też eksperyment procesowy na miejscu tragedii.


Według prokuratury, kierowca widział pokrzywdzonych i celowo najechał najpierw na jedną z kobiet usiłując pozbawić ją życia, a następnie z zamiarem pozbawienia życia najechał na kolejną pokrzywdzoną, która zmarła w wyniku poniesionych obrażeń oraz próbował najechać dwóch kolejnych mężczyzn.(PAP)


autor: Krzysztof Konopka


kon/ apiech/


Kraj i świat

2024-08-02, godz. 18:10 Paryż/badminton - faworyci Zheng Si Wei i Huang Ya Qiong najlepsi w mikście Utytułowani Chińczycy Zheng Si Wei i Huang Ya Qiong triumfowali w grze mieszanej olimpijskiego turnieju w badmintonie w Paryżu. W finale pokonali parę z Korei… » więcej 2024-08-02, godz. 18:00 Jaskulski (KO): skierowanie noweli ustawy o KRS do TK to pogłębianie chaosu prawnego Wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości Patryk Jaskulski (KO) uważa, że skierowanie przez prezydenta nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa do… » więcej 2024-08-02, godz. 18:00 Bodnar: Prezydent nie chce odbudowy konstytucyjnych ram KRS Prezydent nie chce odbudowania konstytucyjnych ram Krajowej Rady Sądownictwa; zdecydował się przeszkodzić w przywróceniu niezależności wymiaru sprawiedliwości… » więcej 2024-08-02, godz. 17:50 Hiszpania/ Obrońca Rubcowa jest objęty śledztwem ws. podsycania przez Rosję katalońskiego separatyzmu Prawnik Gonzalo Boye broniący Pawła Rubcowa, który od 2022 r. przebywał w polskim areszcie podejrzany o współpracę z rosyjskim wywiadem wojskowym (GRU)… » więcej 2024-08-02, godz. 17:50 Paryż/kajakarstwo górskie - Zwolińska 18. w przejeździe kwalifikacyjnym crossu Kajakarka górska Klaudia Zwolińska zajęła 18. miejsce w piątkowym przejeździe kwalifikacyjnym crossu podczas igrzysk w Paryżu. Wicemistrzyni olimpijska… » więcej 2024-08-02, godz. 17:40 Ekstraklasa piłkarska - Siemieniec: gramy co 3-4 dni, wszystko jest inne teraz W sytuacji, gdy gramy co 3-4 dni zupełnie inaczej wyglądają nasze przygotowania; sztab szkoleniowy to, co robił w tydzień, musi zrobić w jeden dzień - przyznaje… » więcej 2024-08-02, godz. 17:40 Turniej ATP w Montrealu - Hurkacz szykuje się do startu Leczący kontuzję Hubert Hurkacz zamierza wystartować w rozpoczynającym się 6 sierpnia turnieju ATP Masters 1000 w Montrealu. Polski tenisista o swoich planach… » więcej 2024-08-02, godz. 17:40 Turcja/ W Stambule zwodowano kolejny okręt dla ukraińskiej floty W Stambule zwodowano kolejny okręt dla ukraińskiej marynarki wojennej. Minister obrony Ukrainy Rustem Umierow, który złożył w piątek wizytę w Ankarze… » więcej 2024-08-02, godz. 17:30 Ekstraklasa piłkarska - trener Cracovii: chcielibyśmy rozpocząć serię zwycięstw 'Chcielibyśmy rozpocząć serię zwycięstw' - powiedział Dawid Kroczek, trener piłkarzy Cracovii, przed poniedziałkowym meczem 3. kolejki ekstraklasy z Widzewem… » więcej 2024-08-02, godz. 17:30 Paryż/siatkówka – trener Asseco Resovii Martilotti: Włosi są mentalnie gotowi, żeby zagrać w finale Reprezentacja Polski siatkarzy w sobotę zmierzy się w ostatnim meczu grupowym igrzysk olimpijskich z Włochami. „Moim zdaniem Włosi są mentalnie gotowi do… » więcej
63646566676869
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »