Zakończenie filmu „John Wick 4” miało być inne. Zmieniono je po pokazach testowych
„Mieliśmy inne zakończenie. Zarówno ja, jak i Keanu chcieliśmy takiego zakończenia, jakie ostatecznie trafiło do kin, ale nakręciliśmy też inne, w którym widać Johna Wicka wśród żywych na sam koniec filmu. Było więc bardzo jasne, że przeżył. Widzowie podczas pokazów testowych zdecydowanie woleli jednak bardziej dwuznaczne zakończenie” – zdradził reżyser filmu Chad Stahelski w rozmowie z magazynem „Empire”. I to właśnie owo dwuznaczne zakończenie trafiło ostatecznie do filmu. W finałowej scenie Winston (Ian McShane) i Król Bowery (Laurence Fishburne) odwiedzają grób Johna Wicka. Miał on zginąć od ran odniesionych w pojedynku z markizem de Gramontem (Bill Skarsgard). Nic nie wskazuje na to, że Wick przeżył. Ale żelazna zasada kina mówi, że jeśli nie ma ciała, to nie ma też trupa.
Z jednej strony więc zakończenie filmu „John Wick 4” można traktować jako jednoznaczne, ale zostawiające ewentualną furtkę do kontynuacji. Stąd też spekulacje fanów odnośnie możliwości powstania piątej części kasowego cyklu. W sprawie wypowiedział się też Keanu Reeves. „Sam nie wiem, chyba muszę skłonić się ku zasadzie: nigdy nie mów nigdy. Na pewno nie zrobiłbym kontynuacji bez Chada Stahelskiego. Musielibyśmy zobaczyć, jak to może wyglądać. Jednak jak dla mnie wygląda na to, że John odnalazł w końcu spokój” – powiedział gwiazdor w rozmowie z „Entertainment Weekly”. Wcześniej wspominał jednak, że zdecydował się na „czwórkę” z myślą o tym, że będzie to ostatnia część serii zakończona śmiercią bohatera.
Na temat możliwości powstania filmu „John Wick 5” wypowiadał się też producent serii, Basil Iwanyk. „Nazwijmy to tak: zakończenie czwórki było dwuznaczne. Nie znamy odpowiedzi. To film o dwóch bohaterach - Johnie Wicku i Johnie cywilu. Pytanie brzmi więc następująco: jeśli widzowie tak bardzo pokochali tę serię, to czy pozostała jeszcze jakaś inna historia do opowiedzenia? Nie wiem. Myślę jednak, że nie zapędziliśmy się w kozi róg niezależnie od tego czy Wick żyje, czy nie” – stwierdził w rozmowie z portalem „IndieWire”. (PAP Life)
kal/ gra/