Radio Opole » Kraj i świat
2023-05-28, 17:30 Autor: PAP

French Open - Hurkacz: na takim meczu mogę budować swoją grę

"Na takim meczu mogę budować swoją grę" - powiedział Hubert Hurkacz. Rozstawiony z numerem 13. polski tenisista wygrał z Belgiem Davidem Goffinem 6:3, 5:7, 6:4, 2:6, 6:4 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open w Paryżu. Spotkanie trwało aż trzy godziny i 37 minut.

"Obaj daliśmy z siebie wszystko i cieszę się, że to ja wygrałem. David jest doświadczonym graczem i potrafi naprawdę dobrze grać, dlatego to była taka bitwa. Pozostawałem agresywny, zdobyłem kilka ważnych punktów. Musiałem wywierać na niego presję cały czas, inaczej mógłby to wykorzystać" - ocenił Hurkacz.


26-letni wrocławianin niedzielną batalię zaczął źle, bo od razu dał się przełamać. Później jednak stratę odrobił z nawiązką i wygrał pierwszego seta. W drugiej partii szybko objął prowadzenie 3:1. Wydawało się, że kontroluje sytuację, ale tym razem to Goffin zdołał odwrócić losy seta.


W kolejnych minutach obaj tenisiści przeplatali okresy bardzo dobrej gry i słabszej. W efekcie trzeciego seta wygrał Hurkacz, ale Belg znów doprowadził do remisu.


Piąty set okazał się esencją całego meczu, w którym obaj tenisiści mieli swoje szanse, a o wygranej decydowały detale. W drugim gemie Hurkacz znalazł się w opałach i musiał bronić break-pointa. Wyszedł z opresji, a w piątym gemie to jemu udało się przełamać rywala.


To był kluczowy moment, bowiem Goffin powstałej wówczas straty już nie odrobił. Hurkacz solidnie serwując utrzymał przewagę i awansował do drugiej rundy.


"Walczyłem o każdy punkt, starałem się odpowiednio nastawiać do każdego punktu. Oczywiście przy tak długich meczach nie jest się w stanie cały czas grać na najwyższym poziomie. Wahania, zarówno u mnie jak i u rywala, są wtedy naturalne. Kluczowe jest to, aby wysoki poziom utrzymywać jak najdłużej" - podkreślił Hurkacz.


Z Goffinem rywalizował po raz trzeci w karierze i odniósł drugie zwycięstwo. Polakowi nie przeszkadzało, że większość kibiców była przeciwko niemu.


"Normalnie kibicowali, nie zachowywali się niestosownie. Fajniej jest jak większość mi kibicuje, ale po prostu super było grać przy pełnym stadionie. Przez większość czasu skupiam się na tym co mam zrobić, więc mi nie przeszkadza, gdy trybuny wspierają rywala" - wyjaśnił.


Kolejnym rywalem podopiecznego trenera Craiga Boyntona będzie Tallon Griekspoor. Holender w światowym rankingu zajmuje 39. miejsce. Do tej pory nie grali ze sobą.


"Każdy kto tu występuje potrafi fantastycznie grać w tenisa. Jeśli nie będzie się grało dobrze, a przeciwnik będzie grał dobrze, to zakończy się mój udział w turnieju na drugim spotkaniu" - stwierdził Hurkacz.


Griekspoor spędził w niedzielę na korcie tylko minutę mniej niż Hurkacz. Również po pięciosetowym boju pokonał hiszpańskiego kwalifikanta Pedro Martineza 6:4, 2:6, 0:6, 7:5, 6:3.


Mimo długiego meczu Hurkacz nie jest wyczerpany i nie planuje wyjątkowo długiej wizyty u fizjoterapeuty.


"Nie czuję się bardzo spięty, więc czekają mnie standardowe zabiegi" - powiedział.


Ostatnie miesiące były w jego wykonaniu dalekie od oczekiwań. Polak zachowuje jednak spokój i wierzy, że lepsze dni nadejdą.


"Nie jest to wymarzony sezon, ale gdzieś to zaprocentuję. Miałem więcej czasu na treningi, bo mniej grałem w turniejach" - przyznał.


"Dziś zaliczyłem dobry początek turnieju, na takim meczu mogę budować swoją grę" - dodał.


Z Paryża Wojciech Kruk-Pielesiak (PAP)


wkp/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 14:30 Wimbledon - w niedzielę trzeci wielkoszlemowy finał Zielińskiego, 27. w historii polskiego tenisa Jan Zieliński w niedzielę po raz trzeci wystąpi w wielkoszlemowym finale. O drugi w karierze tytuł powalczy w tenisowym mikście w Wimbledonie w parze z Hsieh… » więcej 2024-07-13, godz. 14:20 Szczyt NATO/ Ekspert: NATO próbuje się zabezpieczyć przed Trumpem, ale to trudne Na szczycie NATO Ukraina zyskała pewność, że Sojusz przynamniej próbuje zabezpieczyć się przed możliwą prezydenturą Donalda Trumpa w USA, ale czy okaże… » więcej 2024-07-13, godz. 14:20 Pomorskie/ Dwa kąpieliska z zakazem wchodzenia do wody Dwa kąpieliska w województwie pomorskim są zamknięte w sobotę dla plażowiczów - w Sulęczynie oraz przy plaży A w Łebie. Woda w nich jest nieprzydatna… » więcej 2024-07-13, godz. 14:20 Dolnośląskie/ W należącej do KGHM kopalni w Lubinie zginął 41-letni górnik 41-letni górnik zginął w wyniku wypadku w należących dla KGHM Zakładach Górniczych Lubin. Mężczyzna został raniony fragmentem skały, który odpadł… » więcej 2024-07-13, godz. 14:10 Lublin/ Odbudowa Lublina na wystawie zdjęć Edwarda Hartwiga Zdjęcia z odbudowy Lublina po zniszczeniach II wojny światowej autorstwa jednego z najwybitniejszych polskich fotografików Edwarda Hartwiga można oglądać… » więcej 2024-07-13, godz. 14:00 Włochy/ Pierwsze zgony z powodu gorąca, czerwony alert w 11 miastach We Włoszech notuje się pierwsze tego lata zgony, których najbardziej prawdopodobną przyczyną był upał. W sobotę media poinformowały o śmierci 68-letniego… » więcej 2024-07-13, godz. 14:00 Pomnik Marii Koterbskiej odsłonięto w Bielsku-Białej w setne urodziny piosenkarki Pomnik Marii Koterbskiej odsłonięto w sobotę, gdy przypadły setne urodziny królowej polskiego swingu, w Bielsku-Białej, mieście, z którym związana była… » więcej 2024-07-13, godz. 13:50 Synoptyk IMGW: w najbliższych dniach należy spodziewać się groźnych burz W najbliższych dniach spodziewamy się groźnych zjawisk w postaci intensywnych i gwałtownych burz, na znacznym obszarze kraju. Dopiero noc z niedzieli na poniedziałek… » więcej 2024-07-13, godz. 13:50 Jaki: w sprawie politycznych nacisków na sędziów postanie w przyszłości komisja śledcza W sprawie politycznych nacisków na sędziów postanie w przyszłości komisja śledcza; te sprawy nie będą odpuszczone - zapowiedział europoseł PiS Patryk… » więcej 2024-07-13, godz. 13:50 Małopolskie/ Pożar hal produkcyjnych w Malcu opanowany; trwa dogaszanie (aktl. 2) Pożar zakładu produkcyjnego w Malcu został opanowany, obecnie trwa jego dogaszanie i rozbiórka zniszczonych budynków - przekazała małopolska straż pożarna… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »