Radio Opole » Kraj i świat
2023-04-05, 22:20 Autor: PAP

Ekstraklasa koszykarek – BC Polkowice – AZS UMCS 70:77 (opis)

W pierwszym meczu finału play off ekstraklasy koszykarek Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonał na wyjeździe BC Polkowice 77:70 (12:22, 23:16, 23:17, 19:15). Drugie spotkanie zostanie rozegrane w czwartek również na Dolnym Śląsku. Rywalizacja trwa do trzech wygranych.

Pierwszy mecz finału: BC Polkowice – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 70:77 (22:12, 16:23, 17:23, 15:19).


Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1-0 dla AZS. Drugi mecz w czwartek w Polkowicach.


Punkty:


BC Polkowice: Liliana Banaszak 16, Erica Wheeler 13, Weronika Gajda 12, Weronika Telenga 9, Artemis Spanou 8, Bożena Puter 5, Klaudia Gertchen 4, Zala Friskovec 3, Sasa Cado 0;


Polski Cukier AZS UMCS Lublin: Sparkle Taylor 32, Aleksandra Stanacev 12, Natasha Mack 11, Olga Trzeciak 11, Magdalena Ziętara 7, Katarina Zec 2, Aleksandra Zięmborska 2, Tetiana Jurkewiczius 0.


Lepiej mecz rozpoczął BC, który prowadził 5:2, ale po kolejnych dwóch skutecznych akcjach było 5:7 i hala w Polkowicach nieco przycichła. Podopieczne trenera Karola Kowalewskiego miały duży problem z przedarciem się pod kosz, a akcje kończone rzutami z dystansu nie były tak skuteczne. Ale do czasu.


Najpierw „trójkę” odpaliła Erica Wheeler, a chwilę później Weronika Gajda i szybko zrobiło się 11:7. Zespół trenera Krzysztofa Szewczyka jeszcze utrzymywał punktowy kontakt, ale tylko do stanu 15:12. W ostatnich blisko trzech minutach pierwszej kwarty przyjezdne nie potrafiły oszukać defensywy BC i nie zdołały ani razu trafić do kosza. Tę część meczu dwójkową akcją zakończyły Wheeler z Lilianą Banaszak, gdzie ta druga trafiła z dystansu i było już 22:12.


W drugiej kwarcie spotkanie się wyrównało i trwała wymiana ciosów. Taki przebieg meczu bardziej odpowiadał Pomarańczowym, które utrzymywały punktową przewagę. Sytuacja zaczęła się zmieniać od stanu 29:15. Lublinianki kolejny fragment wygrały 12:2 i trener Kowalewski poprosił o czas.


Przerwa nic nie dała, bo po wznowieniu gry punkty zdobyła Natasha Mack i było już tylko 31:29. Polkowiczanki zatrzymały pogoń AZS, ale przewagi z początku kwarty nie zdołały już odbudować. W ostatniej akcji tej części spotkania równo z syreną spod kosza trafiła Mack i w połowie meczu było 38:35.


BC miał dużą przewagę w zbiórkach (27-19), ale często swoje akcje kończył rzutami za trzy, gdzie na 20 prób tylko siedem było skutecznych. Dla porównania przyjezdne z dystansu oddały dziesięć rzutów, ale pięć było celnych.


Po zmianie stron polkowiczanki znów próbowały większość akcji kończyć rzutami z dystansu, ale nadal większość była nieskuteczna. Zespół z Lublina, świetnie kierowany przez Aleksandrę Stanacev, też próbował zdobywać punkty rzutami za trzy, ale równie często przedzierał się pod kosz. Po jednej z takich akcji ponownie trafiła Mack, zrobiło się 49:42 dla AZS i trener Kowalewski poprosił o przerwę.


Reprymenda tym razem poskutkowała, bo jego zespół zaczął też zdobywać punkty. Spotkanie się wyrównało, ale cały czas minimalną przewagę utrzymywała drużyna przyjezdna. W ostatniej akcji trzeciej kwarty najpierw została zatrzymana Wheeler, a chwilę później za trzy pomyliła się Zala Friskovec i lublinianki przed ostatnią częścią spotkania prowadziły 58:55.


Polkowice wróciły na prowadzenie po rzucie z dystansu Friskovec (61:60), ale chwilę później tym samym odpowiedziała Stanacev. Wynik cały czas bliski był remisu, a wraz z upływającym czasem emocje były coraz większe. Walka o wygraną trwała do ostatnich sekund. Przy stanie 70:73 spod kosza nie trafiła Bożena Puter, a w odpowiedzi po szybkim ataku pod kosz przedarła się nie do powtrzymania w środę Sparkle Taylor i było już 70:75.


Trener Kowalewski poprosił o czas, ale po wznowieniu gry pomyliła się Wheeler. Chwilę później Stanacev pewnie wykorzystała dwa rzuty osobiste i niespodzianka stała się faktem (70:77).(PAP)


Autor: Mariusz Wiśniewski


marw/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 11:50 Warszawa/ W poniedziałek w południe otwarte zostaną Łazienki Królewskie W poniedziałek o godz. 12 zostanie otwarta większość wejść do zabytkowych ogrodów Muzeum Łazienki Królewskie. 'Ze względów bezpieczeństwa prosimy poruszać… » więcej 2024-07-15, godz. 11:40 ME 2024 - Euro-alfabet Alfabetyczne podsumowanie zakończonych w niedzielę piłkarskich mistrzostw Europy: A jak altruizm - w meczu fazy grupowej z Turcją Portugalczyk Cristiano… » więcej 2024-07-15, godz. 11:40 Hermeliński: na miejscu Romanowskiego poczekałbym na bieg wydarzeń Były szef PKW Wojciech Hermeliński skomentował to, że pozbawiony immunitetu b. wiceszef MS Marcin Romanowski w piątek sam zgłosił się do prokuratury. Takie… » więcej 2024-07-15, godz. 11:40 Paprocka: ustawa o KRS jest jaskrawie sprzeczna z konstytucją (wideo) Nowelizacja ustawy o KRS jest tak jaskrawie sprzeczna z konstytucją, że nie ma możliwość jej zaakceptowania - powiedziała w poniedziałek w Studiu PAP szefowa… » więcej 2024-07-15, godz. 11:30 Estonia/ Premier Kallas podała się do dymisji, zostanie szefową dyplomacji UE Premier Estonii Kaja Kallas w poniedziałek złożyła dymisję w związku z planowanym objęciem stanowiska szefowej unijnej dyplomacji - poinformowała telewizja… » więcej 2024-07-15, godz. 11:30 Szef MS: kryterium weryfikacji jest to czy sędziowie decydowali się na procedurę przed KRS wiedząc, że może być… Podstawowym kryterium weryfikacji statusu sędziów jest to czy dobrowolnie decydowali się oni na przejście przez procedurę awansową przed obecną Krajową… » więcej 2024-07-15, godz. 11:20 Sam Smith z okazji 10. urodzin hitu „Stay With Me” nagrał jego nową wersję „Dobrze jest wiedzieć, że czasami możemy zmienić przeszłość” - napisał w liście do fanów Sam Smith, informując ich o tym, że zdecydował się ponownie… » więcej 2024-07-15, godz. 11:10 ME 2024 - szefowa MSW: nasz kraj zaprezentował się jako dobry gospodarz Po finale mistrzostw Europy ministra spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser pozytywnie oceniła turniej. 'Przeżyliśmy wspaniałe piłkarskie święto w sercu… » więcej 2024-07-15, godz. 11:10 Zełenski w Dniu Ukraińskiej Państwowości: Rosja dezawuuje inne kraje i gardzi prawdą Ukraina nie ulegnie złu, które przelewa krew dla własnego chorego zadowolenia, które gardzi prawdą ludzką i boską oraz dezawuuje wszystkich poza sobą… » więcej 2024-07-15, godz. 11:10 ME 2024 - Anglia 58 lat bezskutecznie czeka na wielki triumf Diego Maradona, Ronaldinho, rzuty karne - lista przeszkód, które uniemożliwiły angielskim piłkarzom powtórzenie sukcesu z mistrzostw świata z 1966 roku… » więcej
45464748495051
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »