Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-31, 07:30 Autor: PAP

Białoruś/ Rosjanie szkolą się na białoruskich poligonach; liczba żołnierzy waha się od 4 do ok. 10 tys.

Obecność rosyjskich wojsk na Białorusi ma obecnie stały rotacyjny charakter – mówi PAP Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Z jawnych źródeł wynika, że są to głównie zmobilizowani, szkoleni do udziału w wojnie na Ukrainie. Najnowsze dane strony ukraińskiej mówią o 4 tysiącach Rosjan, taką liczbę podał rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko.

„Przede wszystkim są to jednostki złożone ze świeżo zmobilizowanych. Obserwujemy ich rotację ze sprzętem - po szkoleniu są wysyłani na front na Ukrainę” – wyjaśnia PAP analityczka PISM.



„Duże rosyjskie zgrupowanie było na Białorusi na początku ubiegłego roku, w styczniu i lutym w związku z (białorusko-rosyjskimi) ćwiczeniami Sojusznicze Zdecydowanie. Po zakończeniu ćwiczeń Rosjanie uderzyli na Ukrainę z terytorium Białorusi” – mówi Anna Maria Dyner.



„Ale po tym nieudanym uderzeniu i wycofaniu się z północy Ukrainy rosyjski komponent liczył maksymalnie do 12 tys. żołnierzy” – dodaje Dyner.



Jak wyjaśnia, żołnierze rosyjscy na Białorusi są obecni głównie w ramach tzw. Regionalnego Zgrupowania Wojsk. „Jest ono na stałe wpisane w obronę Państwa Związkowego (Białorusi i Rosji)” – mówi ekspertka.



Do ubiegłorocznych ćwiczeń Sojusznicze Zdecydowanie przyjmowało się, że w jego skład wchodzą białoruskie siły zbrojne i jakaś część rosyjskich wojsk z Zachodniego Okręgu Wojskowego. „Te oceny się zmieniły, gdy na te manewry przyjechały dwie rosyjskie armie ze Wschodniego Okręgu Wojskowego. To pokazuje, że Rosjanie mogą dowolnie sobie kształtować skład swojej części Regionalnego Zgrupowania Wojsk” – ocenia rozmówczyni PAP.



„Regionalne Zgrupowanie Wojsk istniało wcześniej, ale było tworem trochę formalnym, uruchamianym np. przy okazji dużych ćwiczeń. Łukaszenka zmienił to jesienią ubiegłego roku, wskazując na rzekome rosnące zagrożenie ze strony Polski i Litwy, czyli państw wschodniej flanki NATO. Uruchomił możliwość rozwinięcia i utworzenia pewnych jednostek na stałe” – dodaje Dyner.



„Można powiedzieć, że na Białorusi obecne są wszystkie rodzaje rosyjskich wojsk oprócz marynarki wojennej i sił strategicznych, choć nad Białorusią pojawiają się i bombowce strategiczne, ale wyposażone tylko w rakiety konwencjonalne” – mówi ekspertka PISM. Zaznacza przy tym, że dowództwo nad rosyjskimi siłami sprawują wysocy rangą oficerowie, co oznacza, że „Rosjanie dość poważnie podchodzą do możliwości wykorzystania tych komponentów”.



„W zasadzie nieprzerwanie na Białorusi odbywają się różnego rodzaju ćwiczenia, w tym tzw. snap, niezapowiedziane ćwiczenia, których nie trzeba notyfikować. Ćwiczą jednostki zmechanizowane, siły operacji specjalnych, były manewry lotnicze. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i płynna, dlatego bardzo trudno jest mówić o sytuacji w danym momencie” – mówi rozmówczyni PAP.



Dyner przewiduje, że w miarę przybliżania się zaplanowanych na jesień dużych ćwiczeń (Tarcza Związku, Zachód), „najpewniej na Białorusi pojawi się więcej rosyjskich regularnych jednostek i sprzętu”.



W tym roku na terytorium Białorusi mają się również odbyć trzy duże ćwiczenia w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ).



Dyner zaznacza, że „trudno jest oceniać rosyjski komponent na terytorium Białorusi”. „Dostępne dla nas źródła jawne nie podają pełnych informacji. Problem z dostępnością informacji jest dość typowy dla tych krajów, a w ostatnim roku liczba manewrów – tych ogłaszanych i nie – wyraźnie wzrosła” – mówi ekspertka.


„Ani Białoruś, ani Rosja nie są zainteresowane tym, by ujawniać szczegóły na temat rosyjskiej obecności. Ćwiczenia przy granicach państw NATO i Ukrainy mają swoje uzasadnienie. Z jednej strony to jest podnoszenie napięcia, z drugiej – wiązanie sił ukraińskich na północnych granicach kraju (przy granicy z Białorusią)” – dodaje.



Obecnie prawdopodobieństwo ataku rosyjskiego lub wspólnego z wojskami Białorusi – jest bardzo niskie, strona ukraińska, monitorująca sytuację przy swoich granicach, nie widzi oznak tworzenia zgrupowania uderzeniowego. „Ten straszak jednak ciągle działa i uniemożliwia Ukrainie np. przerzucenie sił na aktywne odcinki frontu” – zaznacza Dyner.



Rosjanie na Białorusi korzystają z lotnisk wojskowych, przede wszystkim w Maczuliszczach pod Mińskiem, w Baranowiczach i w Łunińcu, na których stacjonują rosyjskie MiG-31K, śmigłowce i samolot wczesnego ostregania A-50 (po niedawnym ataku „dywersantów” miał odnieść „nieznaczne uszkodzenia” i zostać skierowany na remont do Rosji). Maszyny te operują w białoruskiej przestrzeni powietrznej. Każdy wylot MiG-31K, który może przenosić rakiety Kindżał powoduje ogłoszenie alarmu lotniczego na terytorium całej Ukrainy.



Białoruś informowała również m.in. o przyjęciu na dyżur bojowy przekazanych przez Rosję systemów rakietowych Iskander oraz przeciwlotniczych i przeciwrakietowych S-400.


W minioną sobotę Putin oświadczył, że Rosja zamierza rozmieścić na terytorium Białorusi taktyczną broń jądrową. Według niego Rosja przekazała Białorusi m.in. dziesięć samolotów, które mogą przenosić pociski jądrowe, a do 1 czerwca mają zostać zbudowane magazyny do przechowywania tej broni.(PAP)



rsp/ awl/ jar/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 16:30 TK oczekuje od marszałka Sejmu przeprosin; chodzi o zawiadomienie ws. sędzi Pawłowicz Wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni dot. ukarania posła karą porządkową przez TK wprowadza opinię publiczną w błąd i narusza dobre imię sędzi… » więcej 2024-07-11, godz. 16:30 Prognoza pogody na 12 i 13 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, przeważający obszar kontynentu będzie pod wpływem wyżów znad Bałtyku, Rumunii, Rosji i Atlantyku… » więcej 2024-07-11, godz. 16:30 Gdańsk/ Mieszkańcy upamiętnili ofiary ludobójstwa na Wołyniu Gdańszczanie uczcili w czwartek pamięć ofiar ludobójstwa na Wołyniu, składając kwiaty pod poświęconym im pomnikiem. Wołamy o pamięć i zgodę na przeprowadzenie… » więcej 2024-07-11, godz. 16:30 "Le Figaro": Polityka lewicy może wpędzić Francję w jeszcze większe kłopoty finansowe Polityka lewicy może wpędzić Francję w jeszcze większe kłopoty finansowe - ocenił w czwartek dziennik 'Le Figaro'. Minister gospodarki i finansów Bruno… » więcej 2024-07-11, godz. 16:30 Olsztyn/ Z projektu budżetu obywatelskiego powstanie kompleks sportowy i alejki w parku W ramach budżetu obywatelskiego powstanie kompleks sportowy przy Szkole Podstawowej nr 13 w dzielnicy Zatorze, nowe alejki spacerowe i rowerowe w parku Jaroty-Nagórki… » więcej 2024-07-11, godz. 16:30 Warszawa/ Co siódmy wyjazd Pogotowia Ratunkowego był związany z upałami Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego 'Meditrans' w Warszawie poinformowała w mediach społecznościowych, że co siódmy wyjazd karetek miał związek z upalną… » więcej 2024-07-11, godz. 16:20 Błaszczak: Ardanowski, rozbijając obóz ZP, przysłuża się "koalicji 13 grudnia" Jan Krzysztof Ardanowski, rozbijając obóz Zjednoczonej Prawicy, przysłuża się temu, by trwały rządy 'koalicji 13 grudnia' - uważa szef klubu PiS Mariusz… » więcej 2024-07-11, godz. 16:20 Korea Płd./ Seul rozmieści broń laserową do przechwytywania północnokoreańskich dronów Korea Południowa rozmieści broń laserową przeznaczoną do przechwytywania północnokoreańskich dronów. Do końca roku rozmieszczony ma zostać co najmniej… » więcej 2024-07-11, godz. 16:20 Opolskie/ W Niemodlinie upamiętniono obrońców Przebraża W Niemodlinie, gdzie spoczywa Ludwik Malinowski, komendant cywilny obrony Przebraża, w czwartek odbyły się uroczystości upamiętniające 81. rocznicę rzezi… » więcej 2024-07-11, godz. 16:20 Warmińsko-mazurskie/ Dotacje dla samorządów na drzewa i krzewy Samorząd woj. warmińsko-mazurskiego przekazał dotacje 23 samorządom na zakup drzew, krzewów i zagospodarowanie terenów zielonych - poinformował Urząd Marszałkowski… » więcej
66676869707172
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »