Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-23, 08:20 Autor: PAP

Podkarpackie/Ikony ze Starego Dzikowa, autorstwa ukraińskiego artysty, na wystawie w cerkwi w Radrużu

9 ikon pochodzących z cerkwi pw. św. Dymitra w Starym Dzikowie, autorstwa jednego z najwybitniejszych ukraińskich malarzy XIX i XX wieku Osypa Kuryłasa, będzie można od niedzieli oglądać na wystawie w Zespole Cerkiewnym w Radrużu (Pdkarpackie).

Jak poinformował Piotr Zubowski, dyr. Muzeum Kresów w Lubaczowie, którego częścią jest cerkiew w Radrużu, celem wystawy „Osyp Kuryłas. Ikony ze Starego Dzikowa” jest prezentacja zachowanych w muzealnych zbiorach elementów wyposażenia świątyni i przypomnienie ich twórcy, mało znanego na ziemi lubaczowskiej artysty.


„Jego dorobek stoi dziś u podstaw współczesnej sztuki ukraińskiej, która, jak sam Osyp Kuryłas, w wielu aspektach funkcjonuje w bliskiej symbiozie z kulturą polską. Jest to dziedzictwo pogranicza polsko-ukraińskiego, wspólne dziedzictwo Ukraińców i Polaków” – zaznaczył Zubowski.


Na ekspozycji zaprezentowanych zostanie 9 starodzikowskich ikon, będących elementami ikonostasu, jak i prawdopodobnie ołtarzy bocznych. Udało się je uratować po tym, jak cerkiew po II wojnie światowej i przymusowym wysiedleniu wiernych została zamieniona przez władze komunistyczne na magazyn.


Są to wizerunki m.in.: św. Dymitra, św. Włodzimierza i św. Olgi, św. Szczepana, Chrystusa Tronującego i postacie apostołów.


Kustosz z lubaczowskiego muzeum Janusz Mazur w rozmowie z PAP jako ciekawostkę wyjawił, że na wystawie pojawią się pewne konotacje Osypa Kuryłasa z samym mistrzem Janem Matejką.


„Tworząc ikony Osyp Kuryłas inspirował się szkicami wykonanymi przez Jana Matejkę do ikonostasu w cerkwi Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie. Ikony namalował uczeń Matejki - Władysław Rossowski, ale ich projekty zrobił sam mistrz. Szkice te stały się następnie inspiracją dla Kuryłasa” – wyjawił Mazur.


W cerkwi w Krakowie znajduje się ołtarz Świętej Trójcy, do którego obrazy wykonał Kuryłas.


Wernisaż odbędzie się w niedzielę o godz. 16. Wystawa potrwa do 31 sierpnia.


Osyp Kuryłas (1870–1951), jeden z najwybitniejszych ukraińskich malarzy XIX i XX w. był absolwentem Lwowskiej Szkoły Przemysłowej i Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz uczniem takich mistrzów: jak Florian Cynk, Jacek Malczewski i Leon Wyczółkowski.


„(Kuryłas) malował oleje i akwarele. Był twórcą wielu ikonostasów i obrazów o tematyce sakralnej na terenie całej dawnej Galicji. Tworzył portrety, w tym typów ludowych Polesia, Wołynia i Huculszczyzny, malował sceny z życia codziennego, alegorie, pejzaże, karykatury, ilustracje do czasopism, książek i tomików poezji, czytanek, bajek i opowiadań dla dzieci. Jego prace były kolportowane na licznych pocztówkach i drukach ulotnych” – czytamy na stronie lubaczowskiego muzeum.


Cerkiew pw. św. Dymitra w Starym Dzikowie jest jedną z najbardziej malowniczych świątyń greckokatolickich na ziemi lubaczowskiej.


Jak podaje na stronie lubaczowskie muzeum początki parafii obrządku wschodniego w Starym Dzikowie sięgają przełomu XV i XVI w.


„Osadnictwo ruskie było tu już wówczas na tyle silne, by umożliwić funkcjonowanie niezależnej cerkwi. Jedna z pierwszych wzmiankowana była w 1531 r., a kolejna powstała w 1724 r. Na jej miejscu, staraniem ówczesnego proboszcza ks. Bazylego Czerneckiego, aktywnego działacza społecznego i gospodarczego, wzniesiono w 1904 r. obecnie istniejącą murowaną świątynię” – podaje muzeum.


Projekt cerkwi wykonał architekt Teodor Mielniczuk, a prace przy jej budowie prowadził Władysław Łańcucki z Sieniawy. 17 września 1906 r. bp Konstanty Czechowicz, ówczesny ordynariusz diecezji greckokatolickiej w Przemyślu, dokonał aktu poświęcenia cerkwi.


Budowla utrzymana jest w stylu eklektycznym z silnymi akcentami neobizantyjskimi. Założona została na planie krzyża z wyniosłą kopulą na przecięciu ramion. Wieńczy ją widoczny z daleka cebulasty hełm.


Przed II wojną światową jednak surowe wnętrze, posiadające skromny, klasycyzujący charakter było tłem dla wysokiej klasy wystroju liturgicznego. W 1906 r. w przestrzeni między nawą a sanktuarium zainstalowana została przegroda ołtarzowa. Wypełniły ją przedstawienia malarskie oprawione w złocone ornamenty snycerskie.


Po pięciu latach zostały wykonane kolejne ikony, które umieszczono w dwóch ołtarzach bocznych. W ten sposób dopełniony został zasadniczy wystój cerkwi. Zabrakło jedynie polichromii ściennej.


Twórcą przedstawień malarskich był Osyp Kuryłas.


Świątynia funkcjonowała do końca II wojny światowej. W wyniku wysiedlenia ludności ukraińskiej parafia starodzikowska przestała istnieć.


Na początku lat 50. XX w. z inspiracji władz komunistycznych, częściowo zniszczono jej wystrój. W późniejszym okresie użytkowano ją na magazyn miejscowej Gminnej Spółdzielni. Do dziś nie powróciła do kultu, nie nadano jej również żadnej innej funkcji, i z roku na rok niszczeje.


Obecnie we wnętrzu można zobaczyć drewniane prycze, które, wraz za całą cerkwią, „zagrały” w filmie „Katyń” Andrzeja Wajdy.


Wernisaż wystawy ikon ze Starego Dzikowa będzie towarzyszyć promocji albumu „Radruż. Cerkiew w przestrzeni pogranicza”, przygotowanego z okazji 10. rocznicy wpisu drewnianych cerkwi w polskim i ukraińskim regionie Karpat na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.


Pochodząca z 1583 roku cerkiew św. Paraskewy w Radrużu jest najstarszą drewnianą cerkwią w Polsce. W czerwcu 2013 roku obiekt ten został wpisany na Światową Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, a 23 listopada 2017 r. - na krajową listę Pomników Historii. Obecnie jest pod opieką Muzeum Kresów w Lubaczowie.(PAP)


Autorka: Agnieszka Pipała


api/ dki/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 02:50 Kanada/ Ratownicy, zgodnie z planem, uwolnili z sieci samicę wieloryba Ekipa kanadyjskich ratowników uwolniła z lin rybackich i sieci młodą samicę wieloryba, próbowano jej pomóc od ponad dwóch tygodni - podały w środę kanadyjskie… » więcej 2024-07-11, godz. 02:20 Japonia/ Dramatyczny wzrost liczby hospitalizowanych z powodu udaru cieplnego Upały, z jakimi zmaga się obecnie Japonia, spowodowały tylko w pierwszym tygodniu lipca śmierć 19 osób. W tym czasie ponad 9 tys. osób trafiło do szpitala… » więcej 2024-07-11, godz. 02:00 Brazylia/ Policja: były prezydent Bolsonaro przywłaszczył sobie dary od Arabii Saudyjskiej wartości 1,2 mln dolar… Według ogłoszonego we wtorek raportu brazylijskiej policji federalnej, były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro miał przywłaszczyć sobie biżuterię wartości… » więcej 2024-07-11, godz. 01:40 NASA/ Astronauci na ISS są pewni, że kapsuła Boeinga umożliwi im bezpieczny powrót na Ziemię Przebywająca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dwójka astronautów NASA Suni Williams i Butch Wilmore jest przekonana, że kapsuła Boeinga Starliner, pomimo… » więcej 2024-07-11, godz. 00:40 Szczyt NATO/ Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna (opis) Uzgodniliśmy dalsze kroki, by zbliżyć Ukrainę do NATO; będziemy ją wspierać na nieodwracalnej drodze do Sojuszu - powiedział w środę sekretarz generalny… » więcej 2024-07-11, godz. 00:30 Konkluzje szczytu NATO: zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy, nacisk na Chiny ws. wspierania Rosji Zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy i deklaracja o jej 'nieodwracalnej drodze do członkostwa', nacisk za Chiny w kontekście wspierania przez… » więcej 2024-07-11, godz. 00:30 ME 2024 - Holandia - Anglia 1:2 (opinie) Po meczu Holandia - Anglia (1:2) powiedzieli: Ronald Koeman (trener reprezentacji Holandii): 'Anglicy stwarzali problemy naszym pomocnikom w pierwszej połowie… » więcej 2024-07-11, godz. 00:20 Niemcy/ "Frankfurter Allgemeine Zeitung": nędza NATO 'Po aneksji Krymu w 2014 r., Europejczycy mieli wystarczająco dużo czasu, żeby się dozbroić. Teraz jest za późno. Losy kontynentu zależą od wyniku wyborów… » więcej 2024-07-11, godz. 00:10 ME 2024 - Bellingham: Watkins jest bohaterem, uratował nas 'Ollie Watkins wszedł na boisko i wykorzystał swoją szansę. Nie mógłbym być bardziej dumny. Cały zespół mu kibicuje. Jest bohaterem i nas uratował'… » więcej 2024-07-10, godz. 23:40 ME 2024 - holenderskie media: nasze marzenia eksplodowały Holenderskie media po porażce z Anglią 1:2 w półfinale mistrzostw Europy piszą o rozczarowaniu po decydującej bramce straconej w końcówce. Wyliczają… » więcej
89909192939495
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »