Marszałek Sejmu Elżbieta Witek w środę obejrzała kończącą się już budowę pełnowymiarowej hali lekkoatletycznej we Wrocławiu. To pierwszy taki obiekt w Polsce, dający sportowcom możliwości szkoleniowe dotychczas nieosiągalne. Pod dachem będzie m.in. możliwy trening rzutowy młotem i oszczepem. Inwestycja kosztuje 66 mln zł, z czego 33 mln zł pochodzi z budżetu państwa, a pozostałe nakłady poniosły władze województwa i miasta.

„Jestem pełna podziwu(...), bo to jest tak potężne przedsięwzięcie, wspaniały ośrodek szkoleniowy. Takiego ośrodka sportowcy zawodowi, którzy tutaj też będą mogli trenować, nigdy wcześniej nie mieli. Ale z tego będą mogły korzystać także dzieci i młodzież. I tak właśnie powinno być, bo żeby w sporcie osiągać sukces trzeba zaczynać od najmłodszych lat. Jestem pod wielkim wrażeniem” - powiedziała Witek.

Dodała, że jeśli przy hali powstanie jeszcze zaplanowany kompleks boisk, basen i szkoła mistrzostwa sportowego, to będzie całkowitym dopełnieniem potrzeb.

„Rozmawiałam kiedyś z lekkoatletami z Dolnego Śląska, którzy trenowali w warunkach albo urągających, albo pokazywali mi, że trenują poza granicami naszego kraju. Tutaj będą mieli rewelacyjne warunki. To jedyne w Polsce takie miejsce, że będą się w nim odbywały rzuty młotem i oszczepem. Nareszcie nasi sportowcy też psychicznie będą się inaczej czuli, bo zupełnie inaczej się trenuje w miejscu przyjaznym. W warunkach takich samych, jakie się ma na zawodach” - powiedziała marszałek.

Podkreśliła, że wiele zależy od dobrej współpracy pomiędzy ludźmi i instytucjami, co w przypadku tej inwestycji realizowanej przez klub 1. KS Ślęza Wrocław tak właśnie się dzieje.

„Dlatego chciałam pogratulować, bo z pieniędzy klubu nie bylibyście państwo tego zbudować, ale pani prezes (klubu – Katrzyna Ziobro-Franczak – dop. PAP) korzysta ze wszystkich programów ogłaszanych, także programów rządowych. Inwestycja kosztowała ponad 66 mln zł, a ponad połowa 33 mln zł to są pieniądze z ministerstwa sportu, także z urzędu marszałkowskiego i z urzędu miasta. Czyli potrafią tutaj współpracować ze sobą wszystkie podmioty, którym zależy na tym, żeby sport we Wrocławiu się rozwijał” - powiedziała Witek.

Podkreśliła, że po pandemii COVID-19 koniecznie trzeba odbudować aktywność fizyczną i sportową szczególnie wśród dzieci i młodzieży, ponieważ zauważalny jest spadek tej aktywności. I takie nowoczesne obiekty mają pomóc w odbudowaniu tej aktywności.(PAP)

Autor: Roman Skiba

ros/ itm/