„Uważam, że powinniśmy się koncentrować na naszej strategii wyborczej; powinniśmy przedstawiać w tej chwili Polskom konkretne propozycje, zajmować się ich sprawami. Bohaterami naszej kampanii są Polacy, nie opozycja. Na tym się koncentrujemy, a opozycja niech sama rozwiązuje swoje problemy” – oświadczyła Szydło.

Podkreśliła, że dla Zjednoczonej Prawicy najważniejsze jest to, jak prowadzi ona własną kampanię wyboczą i na czym powinna się koncentrować.

„Dla mnie istotą sprawy jest to, aby Zjednoczona Prawica była zjednoczona tak jak do tej pory – to był nasz mocny punkt w kampaniach poprzednich, dostaliśmy za to premię od wyborców w 2015, potem w 2019 roku; trzeba to kontynuować” – zaznaczyła Szydło.

Jej zdaniem, można odnieść wrażenie, iż „opozycja bardziej koncentruje się na sobie samej niż na sprawach Polaków”.

„Wyborcy to oceniają, stąd też my mamy cały czas bardzo mocną pozycję w sondażach. Ale ja jestem zawsze zdania, że prawdziwy sondaż jest w dniu wyborów, o tym nie powinniśmy zapominać” – podkreśliła była premier.

„Wyborcy będą oceniać, czy wolą wybrać ugrupowanie, które zmienia Polskę od ośmiu lat, które daje konkretne propozycje, rozwiązuje problemy Polaków, które poprawia życie Polaków, wzmacnia naszą pozycję, czy też wybiorą tych, którzy poza dyskusją o swojej pozycji na opozycji niewiele poświęcają uwagi Polakom” – powiedziała Szydło.

„Wierzę głęboko, że my (Zjednoczona Prawica – PAP) Polaków przekonamy i otrzymamy mandat zaufania na kolejne lata. Ale musimy bardzo, bardzo solidnie przepracować tę kampanię, żeby tak się stało” – podsumowała w Brukseli była premier.

Z Brukseli Marek Błoński (PAP)

mab/ ap/