We wtorek, podobnie jak dzień wcześniej, RCB przesłało do odbiorców telefonów komórkowych mieszkających w Gdyni i Sopocie informację o neutralizacji niewybuchów.

"Uwaga! W środę od godz. 8 do 15 neutralizacja niewybuchu. Zakaz wchodzenia do wody na plażach morskich na odcinku: Babie Doły - Sopot. Śledź komunikaty" - przekazało RCB w przesłanym alercie.

Operacja neutralizacji groźnych pozostałości po II wojnie światowej znalezionych w Porcie Gdynia rozpoczęła się we wtorek i potrwa do poniedziałku.

We wtorek, w pierwszy dzień operacji, nurkowie minerzy z 13. Dywizjonu Trałowców unieszkodliwili pierwszą z trzech 500-kilogramowych bomb lotniczych, która zalegała w porcie. Niewybuch najpierw został odholowany 5 km w głąb Zatoki Gdańskiej, na wysokość Gdyni Redłowa, a następnie zneutralizowany.

W środę akcja zostanie powtórzona, ponieważ do wydobycia pozostały: dwie miny morskie typ GC, ważące po blisko tysiąc kilogramów, które zalegają na podejściu do portu w Gdyni oraz dwie bomby lotnicze o wadze około 500 kilogramów, zlokalizowane wewnątrz portu. Każdego dnia niszczony będzie jeden obiekt.

Z uwagi na dużą masę ładunków wybuchowych oraz promień oddziaływania, konieczne jest wprowadzenie stref bezpieczeństwa.

W promieniu 750 m od niewybuchów zlokalizowanych wewnątrz portu obowiązuje strefa bezwzględnego zakazu przebywania ludzi na otwartym terenie (tarasy dachy, balkony, chodniki, ulice itp.). W tym czasie dopuszcza się przebywanie ludzi w budynkach, jednak z dala od okien i powierzchni przeszklonych.

Strefa bezpieczeństwa zostanie wyznaczona również na Zatoce Gdańskiej od linii brzegowej na odcinku Babie Doły – Gdańsk Westerplatte (włącznie) do 11 km w głąb morza. Przebywanie w wodzie w godzinach operacji zagraża życiu i zdrowiu.

Na wodach Zatoki Gdańskiej będą obowiązywały określone przez Urząd Morski strefy bezpieczeństwa oraz ograniczenia w żegludze. Ograniczenia będą dotyczyły także korzystania z trójmiejskich plaż. W czasie operacji wprowadzony zostanie bezwzględny zakaz wchodzenia ludzi do wody.(PAP)

autor: Piotr Mirowicz

pm/ jann/