Radio Opole » Kraj i świat
2022-10-02, 07:00 Autor: PAP

2 października obchodzimy Dzień Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy

Ofiarna, zdeterminowana postawa mieszkańców Warszawy spowodowała, że Powstanie utrzymało się przez 63 dni. [...] Ustanawiając 2 października Dniem Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy, oddajemy im sprawiedliwość, czcimy pamięć pomordowanych, których tak wielu spoczywa nadal bezimiennie na Cmentarzu Powstańców na stołecznej Woli – czytamy w sejmowej uchwale z 2015 r. Dzień Pamięci zbiega się z datą podpisania układu o zaprzestaniu działań wojennych w stolicy.

Powstanie Warszawskie w powszechnej świadomości najczęściej kojarzy się z żołnierzami Armii Krajowej, powstańcami oraz barykadami. Jednak w tym czasie obok powstańców była ludność cywilna. Przed wybuchem zrywu w Warszawie mieszkało 920 tys. ludzi, z czego 720 tys. w lewobrzeżnej części miasta. Wybuch powstania dla części ludności cywilnej był dużym zaskoczeniem.


W pierwszych dniach zrywu wśród ludności cywilnej panowały euforia i radość. Warszawiacy włączali się w akcję powstańczą, wspierali walczących, m.in. transportując rannych, budując barykady, gasząc pożary czy tworząc słynne Komitety Obywatelskie, które były zaczątkiem administracji powstańczej, a także organizując kuchnie, jadłodajnie dla bezdomnych, uchodźców, pogorzelców, których przybywało. Z biegiem czasu te nastroje jednak opadły. W czasie zrywu miasto zostało odcięte od reszty kraju. Spowodowało to problemy z zaopatrzeniem w żywność. Ponadto bombardowania uszkadzały sieci kanalizacji, a to z kolei spowodowało, że zaczęło brakować wody, co było niezwykle uciążliwe. Brakowało ponadto lekarstw i żywności. Polski Czerwony Krzyż prowadził rozmowy z Niemcami, aby zorganizować wyjścia dla ludności cywilnej, zwłaszcza dla kobiet i dzieci. Takie wyjścia odbyły się w dniach 7–8 września, jednak Warszawę opuściła wówczas niewielka liczba ludzi – większość chciała mimo wszystko pozostać w mieście do końca.


Na spadek nastrojów wśród warszawiaków wpływ miało również zachowanie Niemców wobec ludności cywilnej. Reichsfhrer SS Heinrich Himmler na wieść o wybuchu powstania wydał rozkaz o całkowitym zniszczeniu miasta: „Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy". Zbrodnie dokonywane na ludności cywilnej rozpoczęły się już 2 sierpnia, a w kolejnych dniach przybierały na sile. W pierwszych dniach zrywu na Woli Niemcy ludność cywilną – kobiety, mężczyzn i dzieci – mordowali systematycznie. W ciągu kilku dni zamordowali 40 tys. osób. Co prawda Niemcy dokonywali największych egzekucji na Woli, ale do mordowania ludności cywilnej dochodziło również w innych częściach Warszawy: na Ochocie, Starówce, Czerniakowie, Mokotowie, w Śródmieściu, na Żoliborzu. Maja Motyl i Stanisław Rutkowski w publikacji „Rejestr miejsc i faktów zbrodni popełnionych przez okupanta hitlerowskiego na ziemiach polskich w latach 1939–1945. Powstanie Warszawskie 1 VIII–2 X 1944” z 1994 r. wyliczyli, że w czasie zrywu Niemcy dokonali zbrodni w 934 miejscach.


Po rzezi Woli Niemcy zaczęli wysiedlać ludność cywilną z Warszawy, stwierdzając, że przyda się im ona jako tania siła robocza. Zauważyli również, że mordowanie ludności cywilnej powoduje wstrzymanie ofensywy oddziałów niemieckich pacyfikujących pozycje powstańcze. Szacuje się, że na roboty do III Rzeszy w trakcie i po upadku powstania trafiło od 90 do nawet 150 tys. osób.Ponadto ok. 650 tys. mieszkańców Warszawy wypędzono z miasta w czasie i po upadku powstania. Większość trafiła do obozu przejściowego w Pruszkowie – Dulag 121. Szacuje się, że przez ten obóz przeszło pół miliona warszawiaków. Byli tam poddawani selekcji – część została wywieziona na roboty przymusowe do III Rzeszy, inni trafiali do obozów koncentracyjnych. Większość jednak została wysiedlona w głąb Generalnego Gubernatorstwa. Nie zostali oni objęci opieką ze strony Niemców, a jedyną pomoc, jaką im zagwarantowano, była pomoc Rady Głównej Opiekuńczej, czyli polskiej organizacji charytatywnej.


Mówiąc o zbrodniach niemieckich, należy także przypomnieć o tym, że ludność cywilna była wykorzystywana jako tzw. żywe barykady. Oznaczało to, że warszawiaków pędzono przed czołgami i nacierającymi oddziałami niemieckimi. Tę metodę Niemcy zastosowali chociażby na Woli czy podczas przebicia w stronę Ogrodu Saskiego, ale także w Al. Jerozolimskich w rejonie Muzeum Narodowego. Jedną z form eksterminacji ludności cywilnej dokonywanej przez Niemców było również bombardowanie zaplecza frontowego. To właśnie tam ludność cywilna ukrywała się w schronach i piwnicach oraz działały wielkie szpitale powstańcze, gdzie nie tylko trafiali powstańcy, ale także cywile. Chociaż szpitale były oznaczone znakami Czerwonego Krzyża, Niemcy je bombardowali.


Szacuje się, że straty ludności cywilnej wahają się od 120 do 150 tys. (wg najnowszych badań i ustaleń m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego). MPW do tej pory udało się zebrać ponad 60 tys. nazwisk cywilnych ofiar zrywu.(PAP)


Autorka: Anna Kruszyńska


akr/ skp/


Kraj i świat

2024-07-08, godz. 09:10 Świetny start „Gru i Minionków” w północnoamerykańskim box-office 75 milionów dolarów w pierwszy weekend wyświetlania w północnoamerykańskich kinach zarobił animowany „Gru i Minionki: Pod przykrywką”. Jeszcze więcej… » więcej 2024-07-08, godz. 09:00 Opublikowano pierwszy zwiastun „F1” z Bradem Pittem Miniony weekend przyniósł długo oczekiwane szczegóły nowego filmu twórcy „Top Gun: Maverick” Josepha Kosinskiego, w którym Brad Pitt wciela się w rolę… » więcej 2024-07-08, godz. 09:00 Mastalerek: prezydent chciałby, aby na szczycie NATO polskie stanowisko było jednolite Prezydent Andrzej Duda - jadąc na szczyt NATO w Waszyngtonie - chciałby móc powiedzieć, że stanowisko Polski jest przedyskutowane, że jest takie samo - powiedział… » więcej 2024-07-08, godz. 08:50 Ranking WTA - Świątek rozpoczęła 111. tydzień w roli liderki (dokumentacja) Iga Świątek rozpoczęła 111. tydzień jako liderka światowego rankingu i zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji tenisistek najdłużej otwierających zestawienie… » więcej 2024-07-08, godz. 08:50 Studenci Politechniki Łódzkiej nagrodzeni za projekt turbiny wiatrowej Studenci Politechniki Łódzkiej zdobyli pierwsze miejsce w finale Międzynarodowego Konkursu Małych Turbin Wiatrowych organizowanego przez Hanze University of… » więcej 2024-07-08, godz. 08:50 Ranking WTA - Świątek nie straci prowadzenia przez minimum dwa miesiące Iga Świątek, choć odpadła już w trzeciej rundzie Wimbledonu, to wciąż jest bezpieczna na pierwszym miejscu światowego rankingu tenisistek. Tylko rundę… » więcej 2024-07-08, godz. 08:40 Francja/ Oficjalne wyniki II tury wyborów: wygrywa Nowy Front Ludowy (opis) Francuskie MSW poinformowało w poniedziałek, że w II turze wyborów parlamentarnych lewicowy sojusz Nowy Front Ludowy (NFP) uzyskał 182 mandaty, centrowy obóz… » więcej 2024-07-08, godz. 08:30 35 lat temu zmarł Jerzy Pertek, pisarz marynista, autor „Wielkich dni małej floty” 8 lipca 1989 roku zmarł w Poznaniu Jerzy Pertek, pisarz marynista, nazywany „morskim Sienkiewiczem”; autor m.in. „Wielkich dni małej floty”, najlepszej… » więcej 2024-07-08, godz. 08:20 Korea Płd./ Media: w odpowiedzi na ofertę Polski ws. sprzedaży dronów Seul wyśle delegację do Warszawy W odpowiedzi na zaprezentowaną przez Polskę ofertę sprzedaży dronów rząd Korei Płd. w weekend wyśle do Warszawy delegację, która przeanalizuje wydajność… » więcej 2024-07-08, godz. 08:20 Rz: Smartfony "kradną" dzieciom sen. Wyniki badań w Polsce niepokoją Dzieci i nastolatki do nocy 'siedzą' w smartfonach i w internecie. Ich sen skrócił się nawet o trzy godziny, na co wskazuje badanie naukowców - informuje… » więcej
180181182183184185186
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »