Jak przekazała PAP Ilona Bazyluk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, nadal najcieplej będzie na zachodzie Polski. Tam temperatura wyniesie do 18 stopni Celsjusza. Najzimniej, podobnie jak w piątek, będzie na południu. Tam maksymalnie do 11 stopni.

Na zachodzie kraju spodziewać się można najwięcej słońca. Tam prognozowane jest małe i umiarkowane zachmurzenie. W centrum i na północy kraju będzie ono na ogół duże. Ponadto na północy lokalnie może słabo popadać deszcz. Utrzyma się słaby wiatr, wiejący przeważnie z kierunków południowych.

W nocy z soboty na niedzielę będzie dużo mgieł. Najwięcej, jak podała Bazyluk, będzie ich w centrum i na wschodzie kraju. Ograniczą widzialność do 300 m.

"Na południu i na północy mogą wystąpić słabe opady deszczu" – powiedziała synoptyk IMGW.

Najchłodniej noc zapowiada się na Suwalszczyźnie. Tam ok. 3 st. C. W centrum będzie ok. 8 stopni. Najcieplej ma być nad morzem. Temperatura wyniesie 10-11 stopni. "Tej nocy nie powinno być już przymrozków" – zaznaczyła Bazyluk.

Wiatr na ogół będzie słaby, zmienny, tylko na południowym wschodzie zacznie być silniejszy - umiarkowany, porywisty.

Przyszły tydzień zapowiada się raczej z deszczem. Mniej chmur, z których spadnie deszcz, ma być jedynie na zachodzie kraju. Za to powinno być cieplej, z temperaturą od 14 do 18 stopni.(PAP)

autorka: Inga Domurat

ing/ jann/