Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-23, 21:40 Autor: PAP

Zmarł Franciszek Pieczka, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów filmowych i teatralnych (opis)

W wieku 94 lat zmarł Franciszek Pieczka, jeden z najbardziej lubianych polskich aktorów, odtwórca ról w filmach "Żywot Mateusza" i "Austeria", niezapomniany Gustlik z serialu "Czterej pancerni i pies". Informację o śmierci aktora przekazało Radio dla Ciebie.

W polskim filmie stał się swoistym, żywym symbolem Górnego Śląska. W głośnym serialu dokumentalnym o losach pracowników restrukturyzowanych kopalń pt. "Serce z węgla" (2001) Ireny i Jerzego Morawskich lektorem w pierwszym odcinku był Leszek Sznyter - w następnych czternastu autorskie komentarze czytał już Franciszek Pieczka. Od lat mieszkający w Warszawie, "Ślązakiem pozostanie na zawsze" - powtarzał w wywiadach. "Pochodzę ze Śląska. Mój ojciec pracował czterdzieści lat w kopalni. Miałem sześcioro rodzeństwa i byłem najmłodszy" - opowiadał w rozmowie z dziennikarką "Tele Tygodnia" w 2007 r.


"Aktor do pokochania, aktor nie do zastąpienia, akceptowało się go w każdej roli" - powiedziała PAP o zmarłym Franciszku Pieczce krytyk filmowy Bożena Janicka. "Masz zaufanie do dużego, silnego człowieka, który niczym ci nie grozi, a przeciwnie - zawsze pomoże" - wyjaśniła.


"Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o odejściu Franciszka Pieczki, wybitnego i lubianego aktora, odtwórcy wielu niezapomnianych ról, autorytetu środowiska, kawalera Ord. Orła Białego, laureata Nagrody Min. KiDN w 2019r. Bliskim Zmarłego składam wyrazy głębokiego współczucia. RIP" - napisał w piątek wieczorem na Twitterze wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński.


Franciszek Pieczka urodził się 18 stycznia 1928 r. w Godowie na Górnym Śląsku. Dyplom Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie uzyskał w 1954 r. Pierwsze kroki, jako aktor, stawiał na scenach Teatru Dolnośląskiego w Jeleniej Górze i Teatru Ludowego w Nowej Hucie. Przez wiele lat związany był z Teatrem Powszechnym w Warszawie.


"Zgodnie z górniczą tradycją, w której idzie się śladami ojca, poszedłem pracować pod ziemię. Po roku zacząłem się uczyć w Uniwersyteckim Studium Przygotowawczym w Katowicach. Jego ukończenie dawało miejsce na każdej uczelni - poza szkołami artystycznymi - bez egzaminu. Zacząłem studia na Politechnice Gliwickiej, ale po miesiącu zrezygnowałem i pojechałem do Warszawy, aby się dostać do szkoły teatralnej" - wspominał.


"To był początek lat 50. Obowiązywały różne skierowania i nakazy. Aby zmienić kierunek studiów, potrzebna była zgoda ministerstwa. Byłem młody i przebojowy. Bez umawiania się wparowałem do gabinetu ministra i go przekonałem. Potem trzeba było zdać egzamin do szkoły teatralnej, a tu już zaczął się rok akademicki. Zdawałem go w prywatnym mieszkaniu Aleksandra Zelwerowicza, który wówczas był dziekanem wydziału aktorskiego i miał niepisane prawo przyjęcia dodatkowo jednego studenta. Dostałem się. Kiedy powiedziałem o tym w domu, posypały się na mnie wszystkie śląskie pierony. Bo inżynier to porządny zawód, a aktor - w pojęciu mego ojca - będzie chodził głodny" - opowiadał Pieczka.


Jednocześnie debiutował w filmie. W 1954 r. zagrał w "Pokoleniu" Andrzeja Wajdy, w 1960 r. w "Matce Joannie od Aniołów" Jerzego Kawalerowicza, a w 1964 r. w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa.


Prawdziwym przełomem był dla Pieczki rok 1966, gdy rozpoczęły się zdjęcia do serialu "Czterej pancerni i pies" (1966-70). Jako Gustlik Jeleń, członek załogi czołgu "Rudy", wspólnie z m.in. Januszem Gajosem, Włodzimierzem Pressem i Romanem Wilhelmim, zaskarbił sobie sympatię widzów. Kiedy w 1995 r. Telewizja Polska zorganizowała plebiscyt na najbardziej lubiany polski serial, pierwsze miejsce przypadło właśnie "Czterem pancernym".


Pracując na planie serialu, Pieczka wystąpił jednocześnie w filmach Henryka Kluby - "Chudy i inni" (1966) oraz "Słońce wschodzi raz na dzień" (1967). Znakomite oceny zebrał za kreację w poetyckim "Żywocie Mateusza" Witolda Leszczyńskiego (1967), gdzie wykreował tragiczną postać nadwrażliwego mężczyzny o duszy dziecka.


W filmowym dorobku Pieczki są też kreacje m.in. w "Perle w koronie" Kazimierza Kutza (1971), "Weselu" Andrzeja Wajdy (1972), "Chłopach" Jana Rybkowskiego (1973). Pieczka zagrał również pamiętne role starego Kiemlicza w "Potopie" Jerzego Hoffmana (1974) i fabrykanta Mullera w "Ziemi obiecanej" Wajdy (1974).


Wystąpił też m.in. w "Bliźnie" Krzysztofa Kieślowskiego (1976) i - jako karczmarz Tag - w "Austerii" Jerzego Kawalerowicza (1982). W 1993 r. zagrał w "Jańciu Wodniku" Jana Jakuba Kolskiego, a w 2001 r. wcielił się w św. Piotra w ekranizacji "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza, której dokonał Kawalerowicz. Wcześniej w postać św. Piotra wcielił się w serialu komediowym "Bank nie z tej ziemi" (1993). W ostatnich latach publiczność oglądała Pieczkę w roli Stacha Japycza w serialu "Ranczo".


W 2011 r. Franciszek Pieczka został odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury narodowej. W 2015 r. został laureatem Polskiej Nagrody Filmowej Orła za Osiągnięcia Życia.


W 2017 r. został odznaczony Orderem Orła Białego.


Stowarzyszenie Filmowców Polskich w ub. r. uhonorowało aktora Nagrodą Specjalną SFP za dzieło życia. (PAP)


akn/ szuk/ pat/ mir/


Kraj i świat

2024-07-08, godz. 16:40 Dyki: technicznie Pegasus miał możliwość modyfikowania treści na urządzeniu końcowym, w wersji standardowej tego… Pegasus to narzędzie dla służb specjalnych, oprogramowanie tej klasy prawie nigdy nie powstaje w jednym kraju; z technicznego punktu widzenia Pegasus miał… » więcej 2024-07-08, godz. 16:40 USA/ Boeing przyzna się do zarzutów o oszustwo związane z dwoma katastrofami samolotów 737 Max Boeing przyzna się do zarzutów o oszustwo związane z dwoma katastrofami odrzutowców 737 Max, po tym jak rząd stwierdził, że firma naruszyła porozumienie… » więcej 2024-07-08, godz. 16:40 Lubnauer: łatwo szafujemy swoim wizerunkiem; ważna jest edukacja (opis) Chętnie szafujemy wizerunkiem dzieci, nie myśląc, że może to wyrządzić im krzywdę, z której teraz nie zdajemy sobie sprawy. Ważna jest edukacja dzieci… » więcej 2024-07-08, godz. 16:40 Kirgistan/ Piorun zabił około 250 pasących się owiec W niedzielę na pastwisku w rejonie Tong w obwodzie issykkulskim we wschodniej części położonego w Azji Środkowej Kirgistanu piorun zabił około 250 owiec… » więcej 2024-07-08, godz. 16:30 EBI: Polacy są świadomi konsekwencji zmiany klimatu, ale potrzebują więcej wiedzy na ten temat Polacy są świadomi konsekwencji zmiany klimatu, ale potrzebują więcej wiedzy na temat rozwiązań w tej dziedzinie - wynika z badania Europejskiego Banku Inwestycyjnego… » więcej 2024-07-08, godz. 16:30 Dolnośląskie/ Droga S8 pod Oleśnicą już przejezdna (aktl.) Droga S8 jest już przejezdna - poinformowali przedstawiciele GDDKiA. Tuż przed godz. 11 na jezdni w kierunku Warszawy między węzłami Oleśnica Północ i… » więcej 2024-07-08, godz. 16:30 Prognoza pogody na 9 i 10 lipca Jak informuje IMGW, znaczna część Europy będzie pod wpływem wyżu z centrum nad Morzem Bałtyckim i krajami bałtyckimi. Strefy obniżonego ciśnienia zaznaczą… » więcej 2024-07-08, godz. 16:30 GIS ostrzega przed napojem piwnym ze względu na ryzyko wybuchu butelek Główny Inspektorat Sanitarny wydał w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące jednej partii napoju piwnego bezalkoholowego ze względu na ryzyko wybuchu butelek… » więcej 2024-07-08, godz. 16:30 Prezydent Zełenski podziękował Polsce i polskiemu prezydentowi za wsparcie (krótka3) Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował Polsce i prezydentowi Andrzejowi Dudzie za wsparcie Ukrainy, jej niepodległości i suwerenności. Przypomniał… » więcej 2024-07-08, godz. 16:20 ME 2024 - w półfinale Mbappe kontra nowa mała ojczyzna 'Świetny, wspaniały zespół' - odpowiedział płynnie po hiszpańsku Kylian Mbappe, zapytany na konferencji prasowej o rywala w półfinale mistrzostw Europy… » więcej
165166167168169170171
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »