Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-23, 11:00 Autor: PAP

Ekstraliga żużlowa – Stal jedzie do Lublina po kolejną niespodziankę

Z 12-punktową przewagą jadą na rewanżowy mecz finału ekstraligi do Lublina żużlowcy Stali. Wielu uważa, że już ich awans do walki o złoto to spora niespodzianka. Gorzowianie chcą jednak iść za ciosem i sprawić jeszcze większą. Rozstrzygnięcie w niedzielę.

"Trudne zadanie, ale doszliśmy do tego momentu, który w trakcie sezonu był marzeniem. Marzenia się jednak spełniają i jesteśmy w finale, a teraz trzeba walczyć o pełną pulę. Każdy wie, o jaką stawkę jedziemy i nie trzeba zawodników motywować. Świadomość stawki jest i podejrzewam, że u gospodarzy jest ona taka sama. Oni przecież jeszcze nigdy nie zaznali smaku złota" – powiedział PAP trener Moje Bermudy Stali Gorzów Wlkp. Stanisław Chomski.


Na pytanie PAP, czy Stal wygra ten mecz czy przegra, szkoleniowiec odparł: "Nie lubię takich pytań, bo to tylko dywagacje, które mogą podgrzać atmosferę lub ją ochłodzić. Jedziemy tam z nadzieją i z dużą motywacją do osiągnięcia wyniku takiego, który da nam złoty medal".


Prezes klubu Waldemar Sadowski jest pełen wiary w sukces swojej drużyny, bo - jak powiedział PAP - z natury jest optymistą. Ocenił, że 12 punktów przewagi to bardzo duża zaliczka, szczególnie w finale, gdzie spotykają się dwie klasowe drużyny.


"Postaramy się postawić kropkę nad i. Jest pełna mobilizacja w drużynie, wszyscy są skoncentrowani. Mam kontakt z żużlowcami, wygląda to bardzo fajnie. Myślę, że więcej stresu może mieć drużyna Motoru. My byśmy nie chcieli mieć takiej straty do odrobienia na własnym torze, ale to jest tylko sport. A rywal jest naprawdę klasowy i każdy z zawodników i w ogóle każdy z nas będzie musiał stanąć na wysokości zadania" – zaznaczył Sadowski.


Pierwszy mecz o złoto w Gorzowie Wlkp. zakończył się wygraną Stali 51:39. Spotkanie było zacięte i obfitowało w kilka zwrotów akcji. Początkowo żaden z zespołów nie był w stanie na dłużej objąć prowadzenia. Potem uczynił to Motor, ale ostatnia faza należała do Stali.


Końcówka rozgrywek nie była łatwa dla ekipy z Gorzowa. W zespole posypały się kontuzje kluczowych zawodników, a jeden z nich - Duńczyk Anders Thomsen - po poważnym złamaniu nogi musiał zakończyć sezon.


Do tego kilka tygodni temu wychowanek, lider i legenda Stali Bartosz Zmarzlik potwierdził, że zmienia barwy klubowe. Nie zdradził oczywiście na jakie, ale wszyscy wiedzą, że chodzi o Motor Lublin. Kibice i klub pożegnali go podczas pierwszego pojedynku finału, a zarazem ostatniego meczu tego sezonu w Gorzowie.


Kończący się sezon był też trudny dla Stali od strony organizacyjnej, gdyż po tym, jak w czerwcu w problemy z prawem popadł jej prezes, nastąpiła zmiana na tym stanowisku. Nowym sternikiem został Sadowski, który wcześniej był wiceprezesem.


Mimo wielu problemów drużyna prowadzona przez Stanisława Chomskiego pokazała charakter. Wykorzystując siłę swoich liderów i możliwość stosowania zastępstwa zawodnika potrafiła wygrywać z teoretycznie silniejszymi w danym momencie rywalami. Tak było w półfinale z Włókniarzem Częstochowa i w pierwszym meczu z Motorem.


Jak w całym obecnym sezonie, w Lublinie główny ciężar walki o korzystny wynik dwumeczu spocznie na barkach Zmarzlika, Słowaka Martina Vaculika i Szymona Woźniaka. Z reguły dwucyfrowy dorobek tych zawodników to główny atut Stali. Znacznie mniej przewidywalny jest natomiast dorobek juniorów oraz Patricka Hansena i Wiktora Jasińskiego występujących na pozycji U24.


W Gorzowie kibice będą mogli dopingować swoją drużynę w przygotowanej przez Ośrodek Sportu i Rekreacji Strefie Kibica na nadwarciańskim Bulwarze Zachodnim. Zostanie ona uruchomiona w niedzielę o godz. 18.30. Mecz będzie można tam obejrzeć wspólnie na dużym telebimie.


"Niedzielny finał to ważne wydarzenie dla klubu, ale również dla całego miasta. Tego dnia kibice i sympatycy żużla powinni móc być razem" – powiedział prezydent Gorzowa Wlkp. Jacek Wójcicki, zapraszając na wspólne kibicowanie.


Stal jest znacznie bardziej utytułowaną drużyną od Motoru. W dorobku ma aż 29 medali mistrzostw Polski: 9 złotych, 14 srebrnych i 6 brązowych, a w ostatniej dekadzie pięciokrotnie kwalifikowała się do finału (dokładnie co dwa lata), tytuły mistrzowskie zdobywając w latach 2014 i 2016. Gorzowianom bardzo zależy, by obecny sezon zakończyć z 10. złotem, gdyż w tym roku klub świętuje 75-lecie.


Motor Lublin też ma jasno określony cel w postaci tytułu. W swoim dorobku ten klub ma bowiem tylko jeden srebrny medal z 1991 roku.(PAP)


Autor: Marcin Rynkiewicz


mmd/ pp/


Kraj i świat

2024-08-05, godz. 11:40 Paryż/lekkoatletyka - amerykański sprinter Lyles celuje w trzy złote medale Amerykański sprinter Noah Lyles w igrzyskach olimpijskich w Paryżu chce powtórzyć sukces z ubiegłorocznych mistrzostw świata w Budapeszcie, czyli zdobyć… » więcej 2024-08-05, godz. 11:40 Łódzkie/ Nowy sprzęt do terapii urologicznych w sieradzkim szpitalu Szpital w Sieradzu kupił nowoczesny laser oraz specjalistyczne sprzęty do terapii urologicznych za prawie 500 tys. zł. Dla sieradzkich pacjentów to ogromna… » więcej 2024-08-05, godz. 11:30 Warszawa/ Niski stan Wisły powodem zawieszenia kursowania promów Z uwagi na niski stan wody kursowanie promów 'Słonka', 'Pliszka' i 'Wilga' zostają zawieszone do odwołania - poinformował Zarząd Transportu Miejskiego. » więcej 2024-08-05, godz. 11:30 Kropiwnicki: myślę, że do końca roku zakończą się rozmowy ws. produkcji aut elektrycznych w Polsce Myślę, że do końca roku zakończą się negocjacje z chińskim partnerem ws. produkcji aut elektrycznych w Polsce - mówił w poniedziałek wiceminister aktywów… » więcej 2024-08-05, godz. 11:30 Warmińsko-mazurskie/ Po serii wypadków na wodzie będą dodatkowe pieniądze dla wodnego ratownictwa Wojewoda warmińsko-mazurski zapowiedział, że w najbliższych dniach ogłosi konkurs dla organizacji związanych z ratownictwem wodnym o wartości 500 tys. zł… » więcej 2024-08-05, godz. 11:20 Włoskie miasto zachęca do pocałunków Oryginalny znak nakazu pojawił się w mieście Portici na południu Włoch. Z inicjatywy dwojga radnych w nadmorskim parku ustawiono niebieski znak z napisem:… » więcej 2024-08-05, godz. 11:20 Paryż/siatkówka - Polska w półfinale po zwycięstwie nad Słowenią 3:1 (wynik) Polscy siatkarze pokonali Słowenię 3:1 (25:20, 24:26, 25:19, 25:20) w ćwierćfinałowym meczu turnieju olimpijskiego i awansowali do półfinału. W nim zmierzą… » więcej 2024-08-05, godz. 11:10 Ministerstwo Zdrowia planuje oceniać jakość świadczeń zdrowotnych Powtórne hospitalizacje i śmiertelność po zabiegach złożą się na ocenę jakości świadczeń finansowanych z publicznych pieniędzy. Projekt rozporządzenia… » więcej 2024-08-05, godz. 11:10 Muzeum Auschwitz: będzie remont dachu poobozowego bloku Muzeum Auschwitz zakomunikowało, że konsorcjum dwóch krakowskich firm wyremontuje dach poobozowego bloku na terenie byłego obozu macierzystego Auschwitz I… » więcej 2024-08-05, godz. 11:10 Iran/ Rzecznik MSZ: nie chcemy eskalacji, ale musimy "wymierzyć karę" Izraelowi Iran nie chce eskalacji w regionie, ale musi 'wymierzyć karę' Izraelowi, aby zapobiec dalszej destabilizacji - powiedział rzecznik irańskiego MSZ Naser Kanaani… » więcej
46474849505152
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »