Podkarpackie/ W Rudniku nad Sanem spłonęła hala firmy produkującej wyroby wiklinowe
Ponad 60 strażaków gasiło pożar hali magazynowo-produkcyjnej zakładu wytwarzającego wyroby z wikliny w Rudniku nad Sanem na Podkarpaciu – poinformował PAP w piątek rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja.
Informację o pożarze strażacy otrzymali w czwartek po godz. 19:30.
"W momencie, kiedy na miejsce przyjechali strażacy ogniem objęta była cała hala o powierzchni ok. 900 mkw, w której składowane były łatwopalne produkty z wikliny, drewna oraz inne materiały niezbędne do produkcji" – dodał bryg. Betleja.
W hali były również butle z gazem LPG i sprężonym powietrzem.
Jak podkreślił rzecznik, gaszenie pożaru trwało do rana w piątek.
W sumie w akcję zaangażowanych było 17 zastępów strażaków z powiatów niżańskiego, stalowowolskiego i leżajskiego.
Przyczyny pożaru nie są na razie znane.(PAP)
Autor: Wojciech Huk
huk/ mark/