Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-05, 16:50 Autor: PAP

W Królewskim Ogrodzie Botanicznym w Kew odkryto nowy gatunek olbrzymiej lilii wodnej

Czasem najtrudniej zauważyć to, co się ma przed samym nosem. Tak właśnie było z nowym gatunkiem lilii wodnej, który odkryli brytyjscy botanicy. Roślina ta rośnie w Królewskim Ogrodzie Botanicznym w Kew od 177 lat, ale do tej pory mylono ją z innym gatunkiem.

Lilia wodna o największych na świecie pływających liściach, których średnica przekracza 3 m, od ponad półtora wieku jest w kolekcji Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew, a także w wielu innych kolekcjach roślin wodnych. Do tej pory jednak - niesłusznie - nie uznawano jej za osobny gatunek, ale za wyjątkowo okazałą przedstawicielkę innego, opisanego od lat gatunku. Dopiero niedawne szczegółowe badania wykazały, że jest to odrębny, nieopisany dotychczas przez naukowców gatunek. Roślina została nazwana Victoria boliviana - od Boliwii, gdzie rośnie w pewnym zbiorniku wodnym w dorzeczu Amazonki.


Za tym odkryciem stoi Carlos Magdalena, jeden z czołowych światowych ekspertów w dziedzinie lilii wodnych. Od dawna podejrzewał, że roślina ta różni się od pozostałych dwóch znanych gatunków lilii gigantów z rodzaju Wiktoria - wiktorii królewskiej (Victoria amazonica) i parańskiej (Victoria cruziana). Na jego prośbę naukowcy z Narodowego Herbarium Boliwii, Ogrodów Botanicznych Santa Cruz i Publicznego Ogrodu Botanicznego La Rinconada – przekazali ogrodowi w Kew kilka nasion. "Dzięki temu mogliśmy zacząć uprawiać tę lilię obok dwóch pozostałych gatunków w dokładnie tych samych warunkach. I wtedy mieliśmy możliwość bardzo wyraźnie zobaczyć, że każda część tej rośliny jest zupełnie inna" - powiedział Calos Magdalena w rozmowie z BBC News. On sam nazwał to odkrycie punktem kulminacyjnym swojej kariery.


Duży wkład w w badanie miała też Lucy Smith, ilustratorka botaniczna współpracująca z Carlosem Magdaleną. Wykonała ona szczegółowe rysunki naukowe wszystkich trzech gatunków. Wymagało to chodzenia do szklarni w nocy, bo kwiaty lilii wodnej otwierają się tylko w ciemności. "Udało mi się dokładnie przyjrzeć tym kwiatom, a także liściom. Jako ilustratorka mogłam podkreślić te różnice, które zauważyłam. I kiedy potem je rysowałam, te różnice utrwalały się i wyolbrzymiały w moim umyśle, przez co znalazłam nowe sposoby rozróżniania tych lilii. Może jestem stronnicza, ale myślę, że spośród tych trzech gatunków ten nowy ma najpiękniejsze kwiaty - powiedziała Smith.


Kew ma długą historię związaną z tymi roślinami. Tamtejszy Dom Lilii Wodnych, w którym prezentowana jest ich kolekcja, zbudowano w 1852 roku. Odkryte w XIX wieku olbrzymie lilie wodne były naturalnym cudem epoki, a botaniczna nazwa rodzaju to hołd dla królowej Wiktorii. Nowe odkrycie pokazuje jednak, że lilie wodne wciąż kryją tajemnice. Naukowcy są przekonani, że wciąż możemy się o nich jeszcze wiele dowiedzieć. "Żaden z tych trzech gatunków nie został dogłębnie zbadany. Wciąż nie wiemy, ile jest ich populacji i jak bardzo różnią się wielkością. Nie do końca rozumiemy biologię ich zapylania. Niewiele wiemy o rozprzestrzenianiu się tych gatunków, o tym, jak przenoszą się z miejsca na miejsce. Wciąż jest wiele niewiadomych. Myślę, że paradoksalnie to wynika z faktu, że są tak ogromne. Przez co wydają się dobrze znane i ludzie właściwie nie pomyśleli, by zbadać je naprawdę szczegółowo" - stwierdził dr Alex Monro z Królewskiego Ogrodu Botanicznego w Kew.


Opis rośliny opublikowano w czasopiśmie “Frontiers in Plant Biology”. (PAP Life)


agf/ gra/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 00:20 Serbia/ Wicepremier po zamachu na Trumpa chce zwiększenia bezpieczeństwa prezydenta Wicepremier Serbii Aleksandar Vulin, w reakcji na zamach na Donalda Trumpa, wezwał w niedzielę władze kraju do zwiększenia środków bezpieczeństwa prezydenta… » więcej 2024-07-15, godz. 00:10 Ekstraklasa piłkarska – Ravas bramkarzem Cracovii Henrich Ravas został piłkarzem Cracovii - poinformował krakowski klub. Słowacki bramkarz przez ostatnie pół roku spędził w New England Revolution w lidze… » więcej 2024-07-15, godz. 00:00 ME 2024 – media w Hiszpanii: znowu jesteśmy królami Europy! Rozemocjonowane media w Hiszpanii zgodnie uważają, że niedzielne zdobycie przez zespół 'La Roja' tytułu mistrzów Europy było w pełni zasłużone po finale… » więcej 2024-07-14, godz. 23:50 Memoriał Wagnera – Kochanowski: wnioski zostaną wyciągnięte 'Ten turniej na pewno dużo nam powiedział, zwłaszcza sztabowi. Wnioski na pewno zostaną wyciągnięte' - powiedział Jakub Kochanowski po wygranej 3:1 ze Słowenią… » więcej 2024-07-14, godz. 23:50 ME 2024 - Hiszpan Rodri najlepszym piłkarzem turnieju Hiszpan Rodri z drużyny mistrzów Europy został uznany za najlepszego piłkarza zakończonego w niedzielę w Berlinie turnieju o prymat na Starym Kontynencie… » więcej 2024-07-14, godz. 23:40 ME 2024 - Hiszpania - Anglia 2:1 (opis) Finał: Hiszpania - Anglia 2:1 (0:0). Bramki: 1:0 Nico Williams (47), 1:1 Cole Palmer (73), 2:1 Mikel Oyarzabal (86). Żółta kartka - Hiszpania: Dani Olmo… » więcej 2024-07-14, godz. 23:40 ME 2024 - Ronaldo najlepszym strzelcem w historii (dokumentacja) Portugalczyk Cristiano Ronaldo jest rekordzistą wszech czasów pod względem liczby bramek uzyskanych w turniejach finałowych piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-14, godz. 23:30 FIA WEC 2024 - AF Corse z Kubicą na 11. pozycji na Interlagos, wygrana Toyoty Zespół AF Corse jadący Ferrari 499P z Robertem Kubicą zajął jedenaste miejsce w klasie Hypercar w piątej rundzie długodystansowych wyścigowych mistrzostw… » więcej 2024-07-14, godz. 23:30 ME 2024 - Hiszpania zarobiła maksimum, Polska - niewiele ponad minimum W drodze po trofeum piłkarskich mistrzostw Europy reprezentacja Hiszpanii odniosła komplet siedmiu zwycięstw i dostarczyła swojej federacji najwyższą możliwą… » więcej 2024-07-14, godz. 23:20 ME 2024 - piłkarze z największą liczbą występów w historii (dokumentacja) Anglicy Harry Kane oraz Kyle Walker, a także Hiszpan Alvaro Morata, są w czołówce klasyfikacji wszech czasów pod względem liczby rozegranych meczów w mistrzostwach… » więcej
15161718192021
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »