Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-01, 15:00 Autor: PAP

Wspólne stanowisko ponad 30 ministrów sportu wobec Rosji i Białorusi (opis)

Zawieszenie organów rosyjskich i białoruskich w prawach członków międzynarodowych federacji sportowych oraz usunięcie osób z tych krajów z wysokich stanowisk w tych federacjach - to główne postulaty stanowiska ponad 30 ministrów ds. sportu, które przedstawił w piątek Kamil Bortniczuk.

"Poza tym krajowe i międzynarodowe organizacje sportowe powinny rozważyć wstrzymanie transmisji swoich zawodów sportowych na terytorium Rosji i Białorusi. Tutaj mamy już pierwsze sukcesy. W związku z tym, że od samego początku bardzo ściśle współpracujemy w tym temacie z rządem Wielkiej Brytanii, Premier League już zdecydowała się zawiesić sygnał ze swoich rozgrywek w Rosji i Białorusi" - ogłosił podczas spotkania z mediami szef resortu sportu i turystyki.


Pod oświadczeniem podpisali się ministrowie 25 z 27 krajów Unii Europejskiej - bez Bułgarii i Węgier - a także szefowie resortów w Wielkiej Brytanii, USA, Nowej Zelandii, Australii, Korei Południowej, Japonii, Norwegii, Kanady.


"Najprawdopodobniej dzisiaj dołączą Liechtenstein i Islandia. Co ciekawe, nie zdecydowała się na to Szwajcaria i myślę, że ten fakt warto podkreślić" - powiadomił Bortniczuk, przypominając, że to właśnie w tym kraju swoje siedziby ma wiele międzynarodowych federacji sportowych.


Resort powołał też - we współpracy z Białoruską Fundacją Solidarności Sportowej - zespół rekomendacyjny, który może przekazać organizatorom imprez sportowych informacje o zgłaszających się do zawodów uczestnikach z Rosji i Białorusi.


"Rekomendujemy udział - lub nie - danego zawodnika, badając jego związki z władzami rosyjskimi i białoruskimi, ze sponsorami powiązanymi z tymi państwami, czy też badając dotychczasowe wypowiedzi zawodników o tej zbrodniczej napaści Rosji na Ukrainę. Absolutnie nie ma takiej możliwości, aby w zawodach uczestniczyli reprezentanci Rosji czy Białorusi pod jakimikolwiek symbolami tych krajów" - podkreślił Bortniczuk.


Szef resortu nie krył zadowolenia z faktu, że mimo decyzji WTA i ATP - którą określił jako "skandaliczną" - o nieprzyznaniu punktów rankingowych tenisistom za wyniki w trwającym wielkoszlemowym Wimbledonie, turniej przebiega bez przeszkód i w miłej atmosferze.


"Ja jestem pod wrażeniem konsekwencji Brytyjczyków. Ona znajduje wyraz w podejmowanych przez nich decyzjach od pierwszego dnia. W dużej mierze to dzięki nam i Brytyjczykom dochodzi do takich faktów (jak podpisanie wspólnego oświadczenia ministrów sportu - PAP). I to też symboliczne, że dochodzi do tego podczas trwania Wimbledonu. (...) Święto sportu trwa i być może trzeba z tego wyciągnąć taki wniosek, że niekonieczne zawsze międzynarodowa federacja jest niezbędna do tego, aby zorganizować tak dużą imprezę w bardzo dobry sposób" - ocenił.


Odniósł się też do kwestii ewentualnego udziału Rosjan i Białorusinów w Igrzyskach Europejskich, które mają się odbyć w 2023 roku w Krakowie i Małopolsce.


"Dla mnie oczywiste jest, że w tych igrzyskach nie wystąpią. Co do zasady decydują o tym EOC (Europejskie Komitety Olimpijskie - PAP), ale rozmawialiśmy już o tym, że ta decyzja nie może być inna i nie wyobrażamy sobie, aby na polskiej ziemi - w kontekście tego, co dzieje się całkiem niedaleko od Krakowa - Rosjanie czy Białorusini mogli występować" - stwierdził Bortniczuk.


W poprzednich dwóch edycjach imprezy, w Baku i Mińsku, Rosjanie zdominowali tabelę medalową, wysokie miejsca zajmowali w niej też Białorusini.


"Te igrzyska będą inne od poprzednich. To pierwsza edycja, która odbywa się w +wolnym świecie+, na terenie Unii Europejskiej. Po drugie, zadbaliśmy o to, aby wszystkie dyscypliny, które są oficjalnie w programie igrzysk, a nie są dyscyplinami pokazowymi, były rozgrywane w randze mistrzostw Europy lub kwalifikacji olimpijskich. W związku z tym mamy zagwarantowaną obsadę najlepszych zawodników w Europie i o medale pewnie będzie trudniej. Myślę, że nawet gdyby sportowcy z Rosji i Białorusi wystąpili, to już nie wiedliby takiego prymu w klasyfikacji medalowej.


Pierwsza wersja wspólnego stanowiska ministrów zarówno z Europy, jak i innych części świata powstała w marcu, krótko po zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę. Zakładało ono m.in. wykluczenie rosyjskich i białoruskich sportowców z rywalizacji międzynarodowej na każdym szczeblu oraz odebranie tym krajom prawa organizacji imprez.


"Dzisiaj pogłębiamy to oświadczenie w związku z tym, że agresja Rosji w Ukrainie nie ustaje, a często przybiera ona zbrodniczy charakter, i w związku z tym, że pojawiają się sygnały o wprowadzaniu precedensowych rozwiązań, tak jak na przykład w przypadku bobslei i skeletonu, które będą powoli uchylać drzwi do powrotu reprezentantom Rosji i Białorusi do świata sportu" - wyjaśnił Bortniczuk.


Jak przypomniał, podobne działania sprawił, że do Polski trafiły m.in. mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn czy finałowy turniej mistrzostw Europy w rugby 7, który w piątek rozpoczął się w Krakowie.(PAP)


mm/ pp/ krys/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 06:10 Trwają prace nad projektem dot. Funduszu Kościelnego, ale minie jeszcze trochę czasu zanim ujrzy on światło dzien… Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział PAP, że trwają prace nad projektem dot. Funduszu Kościelnego, ale minie trochę czasu nim ujrzy on światło… » więcej 2024-07-13, godz. 06:10 Beata Tadla: "Podróże to dla mnie wieczna nauka" (wywiad) „Zdarzało mi się wyzerować kartę kredytową i spłacać ją potem przez kilka miesięcy. Nie oszczędzam podczas wyjazdów. Nie kupuję pamiątek, wolę… » więcej 2024-07-13, godz. 06:00 ONZ/ Guterres wzywa do wzmocnienia agencji ONZ, wspierającej uchodźców palestyńskich Sekretarz generalny Narodów Zjednoczonych António Guterres apelował w piątek w Nowym Jorku o wzmocnienia agencji ONZ pomagającej uchodźcom palestyńskim… » więcej 2024-07-13, godz. 06:00 W sobotę inscenizacja bitwy pod Grunwaldem; wprowadzono zmiany w organizacji ruchu Kilkadziesiąt tysięcy widzów spodziewanych jest w sobotę podczas inscenizacji bitwy pod Grunwaldem. W okolicy będzie obowiązywać zmieniona organizacja ruchu… » więcej 2024-07-13, godz. 05:50 Zanieczyszczenie powietrza szkodzi owadom zapylającym Pszczoły i inne zapylające insekty są nieproporcjonalnie silniej niszczone przez zanieczyszczenia powietrza niż szkodniki - piszą naukowcy z University of… » więcej 2024-07-13, godz. 05:50 Prognoza pogody na 13 i 14 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Zachodnia i Północna oraz Bałkany znajdują się pod wpływem wyżów. Europa środkowa i wschodnia… » więcej 2024-07-13, godz. 05:50 Wimbledon - Paolini kontra Krejcikova, ciekawy finał bez faworytki Rozstawiona z siódemką i mająca polskie korzenie Włoszka Jasmine Paolini albo triumfatorka French Open z 2021 roku Czeszka Barbora Krejcikova - jedna z tych… » więcej 2024-07-13, godz. 05:40 Zmodyfikowane myszy mają typowy dla człowieka układ odpornościowy Naukowcy po raz pierwszy wyhodowali myszy z typowym dla człowieka układem immunologicznym. Takie 'humanizowane' zwierzęta mogą dać nowe możliwości w testowaniu… » więcej 2024-07-13, godz. 04:50 USA/ Joe Biden powtarza w Detroit, że nie wycofa się z rozgrywki o prezydenturę Prezydent Joe Biden uczestniczył w piątek w przedwyborczym wiecu w Detroit, podczas którego zapewnił, że nie zamierza zaniechać potyczki o drugą kadencję… » więcej 2024-07-13, godz. 04:00 USA/ Bloomberg: Elon Musk wsparł finansowo kampanię wyborczą Donalda Trumpa Miliarder Elon Musk przekazał darowiznę na fundusz wyborczy Donalda Trumpa, poinformowała w piątek agencja Bloomberg. » więcej
67686970717273
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »