Minister edukacji i nauki pytany był w poniedziałek w Programie I Polskiego Radia o przygotowanie szkół na ewentualne zaostrzenie sytuacji pandemicznej z początkiem nowego roku szkolnego. Czarnek odpowiedział, że poradzenie sobie z kolejną falą COVID-19 uda się bez zamykania szkół, m.in. "dzięki ścisłej współpracy z ministrem Adamem Niedzielskim".

Szef resortu edukacji ocenił, że skuteczne działanie było widoczne już podczas poprzednich fal pandemii, kiedy szkoły funkcjonowały w trybie stacjonarnym z wyjątkami w okresie bożonarodzeniowym i okołoferyjnym.

"Jestem przekonany, że nasze doświadczenia, nasze przygotowania, nasze sprawdzone działania spowodują, że już 1 września 2022 r. wrócimy w trybie stacjonarnym do nauki i będziemy w niej trwać przez kolejny rok szkolny" – podkreślił.

Dodał, że "czeka z utęsknieniem na wyniki egzaminów maturalnych i wyniki egzaminów ósmoklasisty" i jest przekonany, że będą lepsze niż w zeszłym roku. "Nauka stacjonarna to coś innego niż nauka zdalna i to jest naszym priorytetem" – zaznaczył.

Minister Zdrowia Adam Niedzielski w piątkowej rozmowie z Medonetem ocenił, że obecne prognozy pandemii COVID-19 mówią o możliwości wzrostu liczby zakażeń w lipcu. Jeśli chodzi o wrzesień czy październik "prognozy na razie nie pokazują większego przyspieszenia pandemii", choć i tak resort, niezależnie od przewidywań, przygotowuje się na najgorsze.(PAP)

Autorka: Aleksandra Kiełczykowska

ak/ joz/